Wrocławski sąd aresztował na trzy miesiące sześciu mężczyzn, którzy na początku października porwali znajomego i więzili go przez trzy dni ze szczególnym udręczeniem. Chcieli zmusić 21-latka do zwrotu 10 tys. długu.
Piotr został porwany 3 października. Był przetrzymywany na ogródkach działkowych, bity i dręczony psychicznie; porywacze ucięli mu palec jednej ręki i wyrwali dwa zęby. Po trzech dniach porwany zdołał się uwolnić i wezwać pomoc. Kilka godzin później policja zatrzymała pierwszych porywaczy.
Jak poinformowała PAP we wtorek rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu Małgorzata Klaus, mężczyźni usłyszeli zarzut pozbawienie wolności ze szczególnym udręczeniem, usiłowanie wymuszenia rozbójniczego i uszkodzenie ciała. Grozi im do 10 lat więzienia.
Rzeczniczka dodała, że mężczyźni przyznali się do winy i podczas składania wyjaśnień twierdzili, że chodziło o zwrot 10 tys. zł długu. Porywacze byli już wcześniej karani. (PAP)
umw/ bos/ ura/