Ok. 200 tys. osób spodziewają się organizatorzy zabawy sylwestrowej, która w sobotę odbędzie się na wrocławskim Rynku. Transmisję z imprezy przeprowadzi TVP2, a na scenie pojawią się m.in. Kayah, T.Love, Lech Janerka i Brodka.
W jednym z narożników Rynku stanęła już ogromna scena, na której trwają obecnie ostatnie prace montażowe. W planach jest także rozstawienie dwóch dużych telebimów, aby to, co dzieje się na scenie, można było oglądać z każdego miejsca w Rynku. Pierwsze próby nagłośnienia mają się rozpocząć w czwartek.
Podczas środowej konferencji prasowej rzecznik prasowy wrocławskiego Urzędu Miejskiego Paweł Czuma przypomniał, że 31 grudnia część ulic wokół Rynku zostanie wyłączona z ruchu, a przy ulicach prowadzących w stronę Ratusza pojawią się metalowe bramki. "Tradycyjnie już na Rynek nie będzie można wnosić materiałów pirotechnicznych, ostrych przedmiotów, broni i alkoholu. Wszystkie te rzeczy trzeba będzie oddać ochronie przy wejściu" - mówił.
W czasie zabawy nad bezpieczeństwem, oprócz policji i straży pożarnej, czuwało będzie ok. 160 ochroniarzy, a także pięć karetek pogotowia i szpital polowy, który rozstawiony zostanie w Sukiennicach. "Spodziewamy się, że w tym roku przez cały wieczór na Rynku pojawi się od 150 do 200 tys. osób" - dodał rzecznik.
Przez cały wieczór na scenie pojawią się m.in. Kayah, T.Love, Lech Janerka, Urszula Dudziak, Brodka i Zakopower. Wystąpi także baskijski zespół Oreka Tx oraz artyści z Wielkiej Brytanii i Ukrainy. Reżyserem sylwestrowego koncertu jest dyrektor Teatru Muzycznego Capitol, Konrad Imiela.
Koncert, który rozpocznie się o 20.00 i potrwa do 1.30, poprowadzą Grażyna Torbicka i Hubert Urbański, a na scenie pojawią się również Tomasz Kammel i Mateusz Szymkowiak.(PAP)
mic/ ls/
