Politycy PO uważają, że za rok - w wyborach samorządowych - rezultat będzie lepszy niż uzyskany przez tę partię w przedterminowych wyborach w Elblągu. Podkreślają, że PO musi dalej pracować nad odzyskaniem zaufania wyborców.
Zwycięzcą II tury wyborów prezydenckich w Elblągu został Jerzy Wilk (PiS), który otrzymał 51,74 proc. poparcia. Na jego konkurentkę Elżbietę Gelert (PO) głosowało 48,26 proc. elblążan. Wcześniej PiS wygrało wybory do Rady Miasta. W 25-osobowej Radzie ma dziesięciu radnych. Platformie udało się wprowadzić siedmiu swych przedstawicieli. Pięciu radnych ma SLD; trzech - KKW Witolda Wróblewskiego.
Politycy PO zgodnie upatrują źródła elbląskiej porażki w trudnej sytuacji wyjściowej Platformy przed wyborami, które musiały się odbyć, bo w kwietniu mieszkańcy Elbląga w odwołali w referendum zarówno prezydenta Grzegorza Nowaczyka z PO, jak i Radę Miasta, w której ugrupowanie to miało większość.
Mimo porażki w wyborach, politycy Platformy doceniają wynik uzyskany przez Gelert. - _ Chciałbym wyrazić wielki szacunek wobec naszej kandydatki. Elżbieta Gelert walczyła o prezydenturę Elbląga, ale również o odbudowę wizerunku PO w tym mieście i chyba w dużym stopniu jej się to udało. Na pewno zyskała poparcie prawie połowy wyborców w II turze. To pokazuje, że ma potencjał, aby w wyborach, które będą już za rok, mogła skutecznie walczyć o prezydenturę Elbląga _ - powiedział wicemarszałek Sejmu Cezary Grabarczyk.
Tylko w money.pl [ ( http://static1.money.pl/i/h/21/m276245.jpg ) ] (http://news.money.pl/artykul/po;wyborach;w;elblagu;pis;gora,86,0,1341782.html) *Po wyborach w Elblągu PiS górą! * Komentatorzy traktują to wydarzenie jako plebiscyt popularności ugrupowań w całym kraju. Jego zdaniem, w przypadku Elbląga ważne jest również to, że Gelert udało się scementować i zmobilizować po przegranym referendum lokalną strukturę Platformy. _ - Ludzie znowu mają cel. Teraz tych siedmioro naszych radnych musi pokazać, że najważniejsze są sprawy mieszkańców _ - uważa Grabarczyk.
To - przekonywał - jest skuteczną receptą na odzyskanie zaufania wyborców. _ - Trzeba być blisko obywateli, pokazywać, że walczy się o ich sprawy, rozwiązuje się ich problemy. Tu recepta jest znana i niezmienna: umiejętność rozwiązywania problemów mieszkańców rozstrzyga o sukcesie _ - dodał.
Optymistką, jeśli chodzi o przyszłoroczne wybory samorządowe, jest również wiceszefowa klubu PO Małgorzata Kidawa-Błońska. _ - Mieszkańcy Elbląga zobaczyli, że Platforma jest inna, że to co było złe i czerwona kartka, którą nam dali, odeszła w niepamięć, bo w drugiej turze nasza kandydatka zyskała spore poparcie. Widać, że ta rywalizacja była bardzo wyrównana. Zdobyła akceptację mieszkańców Elbląga i to jest taka dobra prognoza na te wybory, które będą za półtora roku _ - oceniła posłanka.
Wiceszefowa partii, prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz uważa, że lokalnej PO pomóc może też, paradoksalnie, sam Jerzy Wilk i kwestia złożonych przez niego w kampanii obietnic wyborczych. _ - Myślę, że jeżeli zwycięzca nie przekopie Mierzei Wiślanej, to może mieć problem za kilkanaście miesięcy. Uważam, że mamy bardzo dobrą kandydatkę i mam nadzieję, że wszyscy uważają tak jak ja, że za kilkanaście miesięcy powinna to być nasza kandydatka w wyborach na prezydenta (Elbląga) _ - powiedziała Gronkiewicz-Waltz na poniedziałkowej konferencji prasowej.
Wybory prezydenckie w Elblągu
- src="http://static2.money.pl/i/galeria/214/28/547798_m133.jpg"/>fot: PAP/Adam Warżawa
- src="http://static2.money.pl/i/galeria/216/30/547800_m133.jpg"/>fot: PAP/Adam Warżawa
- src="http://static2.money.pl/i/galeria/221/4/547805_m133.jpg"/>fot: PAP/Adam Warżawa
- src="http://static2.money.pl/i/galeria/218/1/547802_m133.jpg"/>fot: PAP/Adam Warżawa [ ( http://static1.money.pl/i/glass.gif ) ] zobacz całą galerię(http://manager.money.pl/galerie/wybory-prezydenckie-w-elblagu-g560592.html)
Dobry, biorąc pod uwagę okoliczności, wynik Gelert podkreślał też lider mazowieckiej PO Andrzej Halicki. _ - Ja podkreślam dobry wynik Elżbiety Gelert, ale też współczuję jej, że w tych trudnych okolicznościach - myślę o tej "czerwonej kartce" lokalnie pokazanej przez mieszkańców Elbląga, ale też "żółtej" dla nas na poziomie krajowym, to są okoliczności, które na pewno nie są sprzyjające _ - powiedział Halicki dziennikarzom.
Według niego Platforma musi się jednak zastanowić, dlaczego nie wszyscy potencjalni wyborcy PO w Elblągu poszli do urn. - _ Myślę, że nakładają się na to przyczyny, które wynikają z tego dystansu wyborców PO do nas. Ten dystans widać w różnych miejscach. Pewnie ten trudny okres, który mamy, nie skończył się, nie skończy i jeszcze przed nami intensywna praca, by to zaufanie odbudować _ - podkreślił polityk PO.
Za odwagę, którą Gelert okazała w przedterminowych wyborach, podziękował jej w poniedziałek w telefonicznej rozmowie szef PO, premier Donald Tusk. Również on, _ biorąc pod uwagę trudne okoliczności _, pozytywnie ocenił osiągnięty przez Gelert wynik.
Czytaj więcej o tej sprawie w Money.pl | |
---|---|
POkazują jak przekuć porażkę w sukces Politycy Platformy Obywatelskiej przekonują, że przegrana w wyborach uzupełniających w Elblągu nie jest porażką. | |
"Zwycięstwo w Elblągu bardzo ważne dla PiS" Jerzego Wilka poparło 51,74 procent mieszkańców Elbląga. Jego rywalkę - 48,26 procent wyborców. | |
W Elblągu nie doszło do porażki Platformy? Jak podała Miejska Komisja Wyborcza, według ostatecznych danych prezydentem Elbląga został Jerzy Wilk z PiS. |