Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Wyrok w procesie b. rektora ŚAM - za tydzień

0
Podziel się:

18 czerwca katowicki sąd okręgowy ma ogłosić wyrok w procesie b. rektora
Śląskiej Akademii Medycznej prof. Tadeusza W. Razem z dwojgiem byłych współpracowników jest on
oskarżony o niegospodarność i przekroczenie uprawnień. Uczelnia miała przez to stracić 47,7 mln zł.

18 czerwca katowicki sąd okręgowy ma ogłosić wyrok w procesie b. rektora Śląskiej Akademii Medycznej prof. Tadeusza W. Razem z dwojgiem byłych współpracowników jest on oskarżony o niegospodarność i przekroczenie uprawnień. Uczelnia miała przez to stracić 47,7 mln zł.

W poniedziałek sąd wysłuchał końcowych wystąpień oskarżonych. Nie przyznają się do żadnego z zarzutów i wnieśli o uniewinnienie. Poza prof. W. na ławie oskarżonych zasiedli Adam S., wieloletni dyrektor uczelni, i Stefania B., która pełniła w niej funkcję kwestora.

Według prokuratury na niegospodarności dawnych władz uczelnia straciła 47,7 mln zł. Główny wątek dotyczy kredytów zaciągniętych na budowę Akademickiego Centrum Medycznego w Zabrzu (ACM).

Prokuratura wnosi o uznanie wszystkich oskarżonych za winnych i wymierzenie każdemu kary roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata. Domaga się, by sąd zobowiązał ich do częściowego naprawienia szkody - b. rektora w wysokości 1 miliona złotych, a pozostałych po 500 tys. zł. Oskarżenie chce też wymierzenia im grzywien - po 50 tys. zł prof. W. i Adamowi S. oraz 10 tys. zł Stefanii B.

Akt oskarżenia w tej sprawie katowicka prokuratura skierowała pod koniec 2008 r. 40 z 47,7 mln zł, które - według śledczych - straciła uczelnia, to dwa kredyty zaciągnięte w ING Banku Śląskim na budowę ACM.

Początki tej gigantycznej inwestycji sięgają jeszcze lat 70. B. rektor chciał tam przenieść zabrzańskie kliniki uczelni, zaciągając na dokończenie budowy kredyty, gdy cofnięto państwowe dotacje. Późniejsze władze uczelni wycofały się z niej ze względu na bardzo wysokie koszty. Prokuratura uznała, że rektor W., decydując o dalszym finansowaniu inwestycji z kredytów bankowych, nie dopełnił swych obowiązków, bo nie zweryfikował celowości zawierania umów kredytowych.

W związku z budową ACM profesor miał też przekroczyć swoje uprawnienia. Zaakceptował bowiem przejęcie od uczelni zastępstwa inwestycyjnego przez powołaną do tego celu spółkę - bez zgody ministra zdrowia. Decyzja ta okazała się także niekorzystna finansowo dla uczelni - wynika z ustaleń śledztwa. W tym wątku zarzuty obejmują też b. kwestor uczelni.

Wydatki na niedokończoną dotąd budowę ACM wpędziły ŚAM w ogromne długi. Pośrednio stały się one przyczyną kolejnych przypadków złamania prawa - uważają śledczy. 2,2 mln zł na pokrycie należności wobec firm zaangażowanych w budowę ACM władze uczelni pożyczyły z kont polsko-szwajcarskiego międzyrządowego Programu "Matka i Dziecko", naruszając w ten sposób warunki umowy. W tej sprawie oskarżony o przekroczenie uprawnień został wieloletni dyrektor administracyjny ŚAM. Według oskarżenia nie miał kompetencji ani uprawnień do zaciągania takiej pożyczki.

B. dyrektorowi Adamowi S. i b. kwestor Stefanii B. prokuratura zarzuciła, że szkody, jakie w wyniku ich działalności poniosła uczelnia, wynoszą odpowiednio: 2,3 i 2,8 mln zł.

B. rektor od początku procesu wyrażał przekonanie, że budowa ACM ma sens, placówka ta mogłaby zapewnić pacjentom godziwe warunki hospitalizacji. Dziś wiele budynków, w których mieszczą się śląskie szpitale, pochodzi z początków XX lub końca XIX w. - argumentował.

Inna niegospodarność ówczesnych władz ŚAM - zdaniem prokuratury - miała miejsce w latach 2000-2001, kiedy prof. Tadeusz W. zdecydował o zakupie, również od ING Banku Śląskiego, budynku w ścisłym centrum Katowic, w którym mieścił się później przez pewien czas rektorat uczelni. Prokuratura oceniła, że zakupiono go po cenie zawyżonej mniej więcej o 5 mln zł w stosunku do ówczesnych cen rynkowych. Uczelnia nie zamówiła nawet operatu szacunkowego, kupując budynek po cenie określonej przez sprzedającego. Prof. W. uważa ten zakup za właściwy. (PAP)

kon/ bos/ bk/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)