W chicagowskim Muzeum Polskim w Ameryce (MPA) otwarto wystawę "W 36 klatek dookoła świata" autorstwa polskiego dziennikarza i fotografa mieszkającego w USA Wojtka Gila.
"Wyobraź sobie aparat z kliszą na 36 klatek, 36 miast na świecie i 36 osób, które mogą wykonać tylko jedno zdjęcie" - tłumaczy Gil ideę wystawy w rozmowie z PAP.
Każdy z uczestników projektu "W 36 klatek dokoła świata", będąc przez kilka dni w posiadaniu aparatu Action Sampler (35 mm), miał za zadanie wykonać tylko jedno zdjęcie, następnie opisać to zdarzenie w załączonym dzienniku i wysłać aparat do kolejnego miasta. Projekt trwał trzy lata.
"Aparat zaginął na pięć miesięcy i później znalazł się w Togo, skąd w ogóle nie wyleciał. Ta ekscytacja była naprawdę niesamowita, czuć ją było na blogu uczestników projektu. To była prawdziwa przygoda - opowiadał Gil.
Pierwsze zdjęcie w kwietniu 2006 roku wykonała Sarah Hamilton z Kanady, trzy lata później aparat wrócił do Chicago. Uczestnicy projektu, których Gil poznał na internetowych forach, pochodzili m.in. Meksyku, Hiszpanii, RPA, Argentyny, Chile, Niemiec, Francji, Zjednoczonych Emiratów Arabskich, Singapuru, Peru, Nowej Zelandii, Etiopii. Wśród nich znalazło się czterech Polaków.
"Aparat dotarł do mnie w moje urodziny w kwietniu 2007 roku, po tym jak odwiedził 16 krajów" - powiedział PAP jeden z tej czwórki Łukasz Wronkowski, muzyk zespołu "April Pie" i kierownik Centrum Kultury w Kobierzycach.
Przesyłka z aparatem dotarła do niego z Pragi. Wronkowski, który przyleciał z Polski na otwarcie wystawy do Chicago, długo zastanawiał się co utrwalić na swoim kadrze. Wiedział, że będzie to na pewno Wrocław - "miasto, które zna od dawna". "Chciałem sfotografować przede wszystkim ludzi" - dodał. Jego zdjęcie przedstawia ludzi siedzących na placu pod Ratuszem we Wrocławiu. Aparat przesłał do Szwecji.
"Projekt Wojtka Gila to globalne doświadczenie młodych ludzi z różnych krajów, którzy wybrali się z nim w tę wyjątkową podróż" - powiedziała PAP kurator wystawy Paulina Jakubiak. Dodała, że biorąc udział w takich przedsięwzięciach MPA - jedna z najstarszych placówek etnicznych w USA, chce dotrzeć do młodego widza.
Wystawę "W 36 klatek dookoła świata", pod honorowym patronatem konsula generalnego RP w Chicago, można oglądać do 25 lipca.
Joanna Trzos (PAP)
tos/ ap/ par/
