*Statek pasażerski, wybudowany w 1892 r. w niemieckiej stoczni w Elblągu został wystawiony na sprzedaż na jednym z portali internetowych. Cena cumującego w porcie macierzystym w Bydgoszczy na Brdzie statku m/s Jantar, została określona na 800 tysięcy złotych. *
Jak powiedział PAP współwłaściciel statku Waldemar Matuszak zainteresowanie wystawionym na aukcji statkiem jest spore. "Mieliśmy kilka poważnych ofert. Zobaczymy jak się one zakończą" - ocenił Matuszak.
Podkreślił, że statek przeszedł gruntowny remont i został dopuszczony do żeglugi po wodach śródlądowych. Posiada stosowane świadectwo zdolności żeglugowej Urzędu Żeglugi Śródlądowej oraz aktualną klasą Polskiego Rejestru Statków. Jednostka rozwija prędkość 9 km na godzinę, na pokład wejdzie kilkanaście osób.
Maszyna została zbudowana jako statek holowniczo-transportowy dla firmy armatorskiej przez Niemców w stoczni Ferdynarda Schichaua - elbląskiego potentata w produkcji stoczniowej. Posiadająca numer budowy 479 jednostka otrzymała wówczas nazwę "Martha" i była eksploatowana na wodach kanału ostródzko-elbląskiego.
W 1911 roku "Martha" znalazła się w spisie jednostek przeznaczonych do mobilizacji na wypadek działań wojennych, a jako miejsce stacjonowania jednostki wyznaczono Graudenz (Grudziądz). Około 1925 roku statek stał się własnością Otto Gottschalka i jego syna Alberta z Dzierżgonki nad jeziorem Drużno koło Elbląga. Pod koniec wojny, w marcu 1945 roku statek odnaleziono w szuwarach jeziora Drużno. Jednostka zachowała się i nie była uszkodzona. Została przejęta przez Państwowy Zarząd Wodny w Elblągu i przeszła remont. Moc maszyny parowej oceniono wówczas na 45 km. W kolejnych latach jednostka została przeniesiona do Bydgoszczy, a potem do Poznania. Ponieważ uznano, że maszyna parowa i kocioł nie nadają się do dalszej eksploatacji jednostka została przerobiona na motorowiec.
Statek już pod nazwą "Jantar" odbywał rejsy szkoleniowo-turystyczne. W 1981 roku został wycofany i oddany na złom, nie przerobiono go jednak "na żyletki", bo zainteresowała się nim Spółdzielnia Surowców Wtórnych Surmet z Poznania, która go odremontowała i woziła pracowników na wycieczki. Jednostka stacjonowała wówczas nad kanałem Ślesińskim.
Aktualnie armatorem jest firma MAT w Bydgoszczy. Statek został wyremontowany, ale przy zachowaniu powojennej maszynowni oraz układu kajut. (PAP)
ali/ bos/ mow/
