Brytyjska stacja BBC, niemiecka Deutsche Welle i amerykańska Voice of America potępiły w piątek władze Iranu za zakłócanie ich sygnału nadawczego.
We wspólnym komunikacie poinformowano, że w Iranie zaobserwowano przerwy w odbiorze usług radiowych i telewizyjnych przesyłanych przez satelitę Hotbird. Zakłócenia mają miejsce od czwartku, od dnia 31. rocznicy rewolucji islamskiej.
Jak sprecyzowano w komunikacie, zakłócenia dotknęły kanał BBC nadający w języku perskim (farsi) i World Service po angielsku, stację Voice of America w farsi i radio Farda oraz telewizję Deutsche Welle.
"Potępiamy wszelkie zakłócenia tych kanałów. Jest to sprzeczne z umowami międzynarodowymi i godzi w wolność międzynarodowej transmisji, która jest chroniona w traktatach międzynarodowych" - napisały trzy media we wspólnym komunikacie.
"Władze irańskie korzystają z przekazu satelitarnego dla nadawania w świecie po arabsku i angielsku, jednocześnie zabraniając swym własnym obywatelom oglądania programów ze świata" - podkreślono w komunikacie.
Władze USA poinformowały w czwartek, że w Iranie doszło do "prawie całkowitej blokady informacji". Waszyngton ocenił, że władze w Teheranie "obawiają się własnego narodu", gdy opozycja wyszła tego dnia na ulice z okazji obchodów rocznicy rewolucji.
W takim duchu wypowiedział się rzecznik Departamentu Stanu USA Philip Crowley. Zwrócił uwagę na doniesienia o zablokowaniu w Iranie sieci telefonicznej, systemu przekazywania wiadomości tekstowych w telefonach komórkowych, a także telewizji satelitarnej i internetu.
BBC w języku perskim codziennie ogląda od 6 do 8 milionów Irańczyków. Władze w Teheranie uważają tę stację za główne zagrożenie i oskarżają ją o szerzenie kłamstw i plotek. (PAP)
cyk/ ap/
5657764 arch.