Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Zachodniopomorskie: PO: decyzja o starcie Arłukowicza w gestii zarządu krajowego

0
Podziel się:

Politycy PO na Pomorzu Zachodnim uważają, że decyzja o ewentualnym starcie
Bartosza Arłukowicza w wyborach parlamentarnych z list Platformy należy do zarządu krajowego
partii.

Politycy PO na Pomorzu Zachodnim uważają, że decyzja o ewentualnym starcie Bartosza Arłukowicza w wyborach parlamentarnych z list Platformy należy do zarządu krajowego partii.

Premier Donald Tusk ogłosił we wtorek, że Arłukowicz - dotychczas poseł SLD, nienależący jednak do tej partii - będzie pełnomocnikiem rządu ds. osób wykluczonych i sekretarzem stanu w kancelarii szefa rządu. W 2007 r. Arłukowicz zdobył mandat poselski w okręgu szczecińskim, startując z listy komitetu Lewica i Demokraci.

Przewodniczący zachodniopomorskiej Platformy Obywatelskiej, wiceminister środowiska Stanisław Gawłowski powiedział we wtorek PAP, że Arłukowicz to duże wzmocnienie dla PO, więc bardzo by się cieszył, gdyby zechciał startować do parlamentu z zachodniopomorskiej listy tej partii.

Jak dodał, nie zna jednak szczegółów ustaleń premiera Tuska i posła Arłukowicza, co do ewentualnego startu tego drugiego w wyborach. "Dlatego wydaje mi się, że decyzję o umieszczeniu Bartosza Arłukowicza na liście PO prawdopodobnie podejmowałby zarząd krajowy partii" - powiedział Gawłowski.

Szczeciński poseł PO Michał Marcinkiewicz uznał, że prawdopodobne jest, by Arłukowicz znalazł się na liście wyborczej Platformy w najbliższych wyborach parlamentarnych.

"Z wypowiedzi premiera Donalda Tuska i posła Arłukowicza wynika, że możliwość kandydowania z listy PO jest prawdopodobna. Wystarczy, by zarząd krajowy partii umieścił Arłukowicza na liście" - powiedział Marcinkiewicz.

Pytany, z którego okręgu mógłby startować odparł, że mógłby to być każdy, ale w jego opinii - bardzo prawdopodobne, że będzie to właśnie okręg szczeciński. Indagowany, na której pozycji mógłby się znaleźć, odparł, że "nie wyklucza żadnego rozwiązania".

Decyzję o powierzeniu przez premiera rządowej funkcji Arłukowiczowi nazwał "racjonalną". Jak dodał, jest miejsce, by "zagospodarować elektorat lewicy oraz problematykę ludzi wykluczonych".

Kształt regionalnej listy wyborczej do Sejmu i Senatu zarząd zachodniopomorskiej PO ma ustalić w najbliższą sobotę. O miejsca ubiega się 72 działaczy partii. Listę kandydatów na kandydatów partia przedstawiła pod koniec kwietnia.

Znaleźli się na niej wszyscy obecni parlamentarzyści PO z woj. zachodniopomorskiego, czyli posłowie: Stanisław Gawłowski, Jan Kuriata, Danuta Olejniczak, Wiesław Suchowiejko, Paweł Suski, Magdalena Kochan, Arkadiusz Litwiński, Michał Marcinkiewicz, Konstanty Oświęcimski, Cezary Urban i Renata Zaremba oraz senatorowie Jan Olech, Grażyna Anna Sztark i Piotr Zientarski.

O miejsce na wyborczej liście do Sejmu ubiegają się również: wojewoda zachodniopomorski Marcin Zydorowicz, przewodniczący Rady Miasta w Koszalinie Władysław Husejko, członek zarządu woj. zachodniopomorskiego Marek Hok, burmistrz Karlina Waldemar Miśko, burmistrz Tychowa Elżbieta Wasiak, radne Szczecina Urszula Pańka i Judyta Lemm, marszałek woj. zachodniopomorskiego w latach 2006-2008 Norbert Obrycki oraz burmistrz Łobza.

Senatorami chcą zostać m.in. starosta kołobrzeski Tomasz Tamborski, przewodniczący Rady Powiatu Kołobrzeskiego Roman Ciarka oraz radny Szczecina Bazyli Baran.

W woj. zachodniopomorskim posłowie będą wybierani w dwóch okręgach: koszalińskim i szczecińskim, zaś senatorowie w czterech.(PAP)

epr/ sibi/ mok/ jbr/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)