Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Zagraniczne publikacje naukowe bardziej dostępne dla Polaków

0
Podziel się:

Science Direct i Scopus to dwie internetowe bazy, dzięki którym polscy
naukowcy i studenci mają dostęp do prestiżowych publikacji naukowych z całego świata. Zasady
działania i korzystania z baz zaprezentowano w środę w Warszawie.

Science Direct i Scopus to dwie internetowe bazy, dzięki którym polscy naukowcy i studenci mają dostęp do prestiżowych publikacji naukowych z całego świata. Zasady działania i korzystania z baz zaprezentowano w środę w Warszawie.

"Wiemy, że naukowcy i studenci chcieliby mieć dostęp do jak największej ilości potrzebnych im informacji i nie marnować na czasochłonne wyszukiwanie pozycji naukowych" - mówił Piotr Gołkiewicz z wydawnictwa Elsevier.

Jak dodał, baza Science Direct umożliwia szybki dostęp do pełnych tekstów prestiżowych czasopism naukowych publikowanych przez wydawnictwo Elsevier, m.in. "Lancet" czy "Cell". Mogą z niej korzystać wszystkie uczelnie wyższe w Polsce. Dostęp do bazy w 100 proc. finansuje Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego (MNiSW).

"MNiSW od tego roku powołało Wirtualną Bibliotekę Nauki. W jej ramach zapewnia wszystkim instytucjom akademickim w Polsce dostęp do tzw. niezbędnych zasobów. Na tej platformie znajduje się właśnie baza Science Direct i jeszcze trzy inne bazy" - przypomniał Gołkiewicz.

Student lub pracownik naukowy uczelni czy instytucji naukowej - gdy znajduje się w obrębie adresów IP uczelni - po wejściu na stronę www.sciencedirect.com może wyszukać interesujący go tekst i wydrukować go w wersji PDF.

"W nadmiarze nowych informacji czasem trudno jest znaleźć coś, co nas interesuje, dlatego zaczęliśmy rozwijać produkty służące do wyszukiwania artykułów. Jednym z takich programów jest Scopus - baza zawierająca podstawowe informacje i abstrakty, czyli streszczenia danych artykułów" - powiedział Gołkiewicz.

Baza - w przeciwieństwie do Science Direct - zawiera informacje o wszystkich najważniejszych artykułach zamieszczanych w czasopismach naukowych z całego świata. W tej chwili znajduje się w niej ponad 18 tys. tytułów.

"Na tej liście jest około 300 periodyków z Polski. W bazie mogą znaleźć się te czasopisma, które są recenzowane, ukazują się przynajmniej raz w roku i abstrakty artykułów w nich zamieszczonych przetłumaczono na język angielski" - tłumaczył Gołkiewicz.

Dostęp do bazy Scopus MNiSW dofinansowuje w 50 proc., pozostałą część płacą uczelnie. Jak wyjaśnił PAP Gołkiewicz, koszt rocznej licencji - w zależności od uczelni - wynosi od kilku do kilkudziesięciu tysięcy euro, które dzieli się między ministerstwo a uczelnię. Bazy - dostępnej na stronie www.scopus.com - mogą używać studenci i pracownicy korzystających ze Scopusa instytucji naukowych.

Dzięki wyszukiwarce można odszukać informacje czy abstrakty artykułów dotyczących interesującej nasz dziedziny wiedzy. Jeśli zainteresuje nas np. grafen - za którego wyizolowanie przyznano tegoroczną Nagrodę Nobla z fizyki - dowiemy się, że artykułów jemu poświęconych napisano już ponad 8 tys., a pierwsze pochodzą z 1985 roku. Możemy poznać nazwiska naukowców, którzy pisali najczęściej na ten temat oraz przekonać się, jak często byli cytowani. (PAP)

ekr/ agt/ bk/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)