Ponad 400 tys. zł kary, nałożonej przez Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, musi zapłacić Stowarzyszenie Autorów ZAiKS za związywanie autorów pięcioletnimi umowami bez możliwości ich wcześniejszego rozwiązania - poinformowała PAP rzeczniczka prasowa urzędu Małgorzata Cieloch.
ZAiKS jest najstarszą i największą organizacją zajmującą się zbiorowym zarządzaniem i ochroną praw autorskich. Obok kilkunastu innych działających w Polsce organizacji tego typu udziela zezwoleń na korzystanie z utworów, sprawuje kontrolę nad sposobem ich eksploatacji, a także inkasuje i dzieli środki finansowe uzyskane od użytkowników.
Praktyka, którą zakwestionował UOKiK dotyczyła autorów nie będących członkami ZAiKS. W oświadczeniu, które musiała podpisać każda osoba powierzająca stowarzyszeniu zarządzanie jej prawami autorskimi, znajdowało się postanowienie, zgodnie z którym podpisywana umowa wygasała dopiero po pięciu latach, bez względu na moment złożenia oświadczenia woli o rozwiązaniu umowy. Zdaniem Urzędu termin ten był rażąco długi.
Prezes UOKiK Małgorzata Krasnodębska-Tomkiel uznała, że ta praktyka ograniczała konkurencję i nałożyła na stowarzyszenie karę w wysokości 407 256 zł.
ZAiKS zmienił też stosowane do tej pory regulacje zawarte w umowach podpisywanych z twórcami. Obecnie autorzy, którzy nie są członkami stowarzyszenia, nadal powierzają zarządzanie swoimi prawami autorskimi na pięć lat, ale w trakcie tego okresu mogą wypowiedzieć umowę z zachowaniem sześciomiesięcznego okresu wypowiedzenia.
Decyzja nie jest ostateczna. Stowarzyszeniu ZAiKS przysługuje prawo odwołania do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Jak powiedziała PAP radca prawny z ZAiKS Agnieszka Rusiecka, odwołanie od tej decyzji UOKiK jest już przygotowywane. (PAP)
agz/ tot/ jbr/