Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Zainaugurowano akcję "Zabierz Dyslektyka do Optyka"

0
Podziel się:

Objawy dysleksji i nadpobudliwości są często
mylone z zaburzeniami wzroku - oceniają organizatorzy
zainaugurowanej w piątek akcji "Zabierz Dyslektyka do Optyka" i
apelują, aby dzieci, które mają problemy z czytaniem, pisaniem i
koncentracją, były badane przez okulistów lub optyków.

Objawy dysleksji i nadpobudliwości są często mylone z zaburzeniami wzroku - oceniają organizatorzy zainaugurowanej w piątek akcji "Zabierz Dyslektyka do Optyka" i apelują, aby dzieci, które mają problemy z czytaniem, pisaniem i koncentracją, były badane przez okulistów lub optyków.

Jak podkreśliła na konferencji prasowej Kamila Waleszkiewicz, prezes organizującej akcję Fundacji Akademia Młodych, wiele dzieci, którym przypisywane są dysleksja, zaburzenia koncentracji bądź nadpobudliwość psychoruchowa (ADHD)
, ma problemy z akomodacją oka i widzeniem obuocznym. Niestety, znaczna większość nauczycieli, psychologów, pediatrów, rodziców, a nawet czasami okulistów, o tym nie wie.

"Choć dysleksja wydaje się być powszechna, to jednak wciąż jej mechanizmy nie są do końca poznane. Być może, jedną z przyczyn jest pomijanie w badaniach nad dysleksją zaburzeń widzenia, wynikających ze złej pracy soczewki oka (akomodacja oka) i braku współpracy pomiędzy obydwoma oczami (widzenie obuoczne)" - tłumaczyła Waleszkiewicz.

Zaburzenia akomodacji oka i widzenia obuocznego nie są chorobą, ani wadą wzroku, są najczęściej czasową dysfunkcją, którą w większości przypadków można usunąć ćwiczeniami w gabinetach optycznych bądź okulistycznych, a także prowadząc odpowiedni tryb życia.

Waleszkiewicz zwróciła uwagę, że tego rodzaju zaburzenia powodują, iż czytany przez dziecko tekst rozmazuje się, rozdwaja, jest niestabilny, a dziecko, które nie widzi dobrze czytanego tekstu, słabo czyta, jeśli nie widzi dobrze linijek w zeszycie - słabo pisze. Mając problemy z czytaniem i pisaniem, dziecko nudzi się, przeszkadza innym i nie koncentruje się na lekcji. Dzieci, które mają problemy ze wzrokiem, nie zdają sobie sprawy z tego, że źle widzą i nie potrafią w związku z tym poinformować o tym rodzica, czy nauczyciela.

Akcja ma propagować wiedzę na temat zaburzeń akomodacji oka i widzenia obuocznego, skali zjawiska, możliwości diagnostycznych, profilaktyki zdrowotnej i sposobów "rehabilitacji", a tym samym przyczynić się do wzrostu wykrywalności i likwidacji tych zaburzeń.

Organizatorzy chcą doprowadzić m.in. do wprowadzenia ustawowych zmian do badań przesiewowych oka dzieci zdrowych, powstania nowych miejsc badań i rehabilitacji zaburzeń w całej Polsce (obecnie jest ich kilkadziesiąt, a dzieci do badań i być może rehabilitacji tysiące) oraz uchwalenia ustawy o zawodzie optyka okularowego (obecny stan prawny nie reguluje obowiązków i uprawnień optometrystów - utrudniając osobom z tego rodzaju zaburzeniami dotarcie do fachowej i kompleksowej pomocy).

W ramach akcji odbędą się szkolenia dla rodziców, lekarzy pediatrów, okulistów, pierwszego kontaktu, pielęgniarek szkolnych i środowiskowych, nauczycieli i wychowawców, psychologów, pedagogów, reedukatorów, terapeutów i wszystkich osób, pracujących z dziećmi.

Planowane jest również wydanie książki dla dzieci - "Bajka dla opto-dyslektyków". Organizatorzy chcieliby także zrealizować film edukacyjny i przeprowadzić akcje informacyjne w mediach. Jedną z bajek dla opto-dyslektyków oraz więcej informacji na temat zaburzeń akomodacji oka i widzenia obuocznego można znaleźć na stronie www.miastodzieci.pl.

Dysleksja to specyficzne trudności w czytaniu i pisaniu u dzieci o prawidłowym rozwoju umysłowym. Pierwotną przyczynę dysleksji rozwojowej wielu badaczy upatruje w zakłóceniach pracy ośrodkowego układu nerwowego. Dysleksja jest terminem stosowanym także w węższym znaczeniu, do okreslenia specyficznych trudności w czytaniu. Z dysleksją powiązane są na ogół pojęcia: dysortografia, czyli trudności w pisaniu, przejawiające się popełnianiem różnego typu błędów, w tym ortograficznych; dysgrafia, czyli zniekształcenia strony graficznej pisma - brzydkie, niekaligraficzne pismo; dyskalkulia, która oznacza określone problemy z rozwiązywaniem najprostszych nawet zadań matematycznych, np. trudności w dodawaniu czy mnożeniu.

Według szacunków Polskiego Towarzystwa Dysleksji, dzieci dyslektyczne stanowią ok. 10-15 proc. uczniów, w tym 4 proc. to przypadki bardzo nasilonych trudności, które można byłoby określić głęboką dysleksją. Badania w Polsce określają odsetek dysleksji na 9-10 proc. (PAP)

akw/ bno/ woj/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)