Poseł Paweł Zalewski powiedział, że "nie ma mowy o zerwaniu solidarności trzech byłych wiceprezesów Prawa i Sprawiedliwości". Zalewski dodał, że z Kazimierzem Ujazdowskim, z którym w środę wystąpił z PiS, będą nadal współpracować z Ludwikiem Dornem.
Dorn nie wystąpił z partii. Zalewski podkreślił, że bardzo szanuje tę decyzję Dorna.
"Szanuję tę decyzję, wiedząc co to oznacza w praktyce" - powiedział poseł. Dodał, że Dorn będzie kontynuował działania zmierzające do reformy PiS.
Zalewski podkreślił, że trzej b. wiceprezesi PiS po środowej rozmowie z prezesem partii Jarosławem Kaczyńskim spotkali się by podjąć decyzje. "My (Zalewski i Ujazdowski) zwątpiliśmy w skuteczność dalszej wewnętrznej reformy PiS" - powiedział Zalewski. "Tutaj się różnimy, Dorn uważa, że taka szansa jest" - dodał.
Według Zalewskiego, Ludwik Dorn nie zrezygnował ze swoich poglądów odnośnie reformy PiS. "Będziemy ze sobą współpracować" - zadeklarował.
Dorn, Ujazdowski i Zalewski na początku listopada zrezygnowali z funkcji wiceprezesów PiS; wcześniej wystosowali list do prezesa partii w sprawie zmiany sposobu zarządzania PiS. Jarosław Kaczyński zdecydował o zawieszeniu ich w prawach członków partii i na jego wniosek zostało wszczęte wobec nich postępowanie dyscyplinarne przed Koleżeńskim Sądem Dyscyplinarnym. (PAP)