# dochodzi wypowiedź Zdanowskiej ze spotkania z mediami #
13.12. Łódź (PAP) - Hanna Zdanowska (PO) została w poniedziałek zaprzysiężona na prezydenta Łodzi. Jest pierwszą kobietą prezydentem w historii Łodzi.
Działaczkę Platformy w drugiej turze wyborów na prezydenta Łodzi poparły 79 273 osoby (60,65 proc. głosujących), a kandydata SLD Dariusza Jońskiego - 51 426 osób (39,35 proc.).
W zaprzysiężeniu nowej prezydent, które odbyło się podczas uroczystej sesji Rady Miejskiej, obecni byli m.in.: minister infrastruktury Cezary Grabarczyk, minister sprawiedliwości Krzysztof Kwiatkowski, łódzcy posłowie, władze samorządu wojewódzkiego, wojewoda łódzka, mieszkańcy Łodzi.
Tuż po zaprzysiężeniu prezydent przypomniała, że w poniedziałek obchodzona jest 29. rocznica wprowadzenia stanu wojennego i poprosiła obecnych na sali o uczczenie tej rocznicy minutą ciszy.
Mówiąc o swoich planach, powiedziała m.in., że Łódź potrzebuje zmian; oceniła, że tych zmian można dokonać tylko wtedy, kiedy "zrobi się to wspólnie". Zapowiedziała, że chce współpracować ze wszystkimi siłami politycznymi. Według Zdanowskiej Łódź nie wykorzystała szansy, jaką dało jej wejście naszego kraju do Unii Europejskiej. Wpływy do budżetu są mniejsze niż kilka lat temu. Zdaniem nowej pani prezydent szansą na rozwój miasta będzie wybudowanie Nowego Centrum Łodzi i podziemnego dworca. Jednym z najważniejszych jej celów jest włączenie Łodzi w sieć autostrad, dróg ekspresowych oraz szybkiej kolei.
Zdanowska chciałaby, aby miasto było bezpieczne i czyste. Aby tak się stało, należy zwiększyć na to nakłady. Przyznała, że ważne dla niej będzie rozwój małych i średnich przedsiębiorstw, które mogą zapewnić wiele miejsc pracy. Obiecała zadbać o sport, zarówno ten wyczynowy jak i amatorski, zwłaszcza młodzieżowy.
Na krótkim spotkaniu z mediami nowa prezydent zapewniła, że będzie otwarta na kontakty z dziennikarzami. Podobnie jak jej poprzednicy chce wyznaczyć w tygodniu dzień, w którym odbywać się będą konferencje prasowe. "Chcę prowadzić otwartą politykę informacyjną" - zapewniła.
Zdanowska chce się również spotykać z mieszkańcami miasta. "Od tego momentu prezydent jest dla łodzian. Każdy, kto będzie czuł taką potrzebę spotkania z prezydentem, będzie mógł to zrobić" - dodała.
Pytana o swoich zastępców powiedziała, że przedstawi ich we wtorek. Nieoficjalnie mówi się, że mogą nimi zostać m.in.: szef klubu radnych PiS Krzysztof Piątkowski, prezes Łódzkiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej Marek Cieślak.
51-letnia Hanna Zdanowska ukończyła studia na Wydziale Budownictwa i Architektury Politechniki Łódzkiej. Z zawodu jest inżynierem środowiska. W 2006 roku została radną, a później wiceprezydentem Łodzi (za prezydentury Jerzego Kropiwnickiego) ds. edukacji, sportu, funduszów unijnych, dróg i transportu publicznego.
W 2007 roku z listy PO została wybrana do Sejmu. Hanna Zdanowska to obecna szefowa miejskich struktur PO. W II turze wyborów wsparł ją premier i lider Platformy Donald Tusk. Poparła ją także m.in. prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz. Wiadomo za to, że jej miejsce w poselskich ławach zajmie pochodzący z Nigerii polityk PO, łódzki radny John Godson. Będzie to pierwszy czarnoskóry poseł w polskim Sejmie.
Nowa prezydent Łodzi prywatnie uwielbia polskie morze. Przyznaje, że kocha zwierzęta; ma psa, kota i legwana. Jej pasją jest taniec towarzyski, a relaksuje się przy muzyce Marka Grechuty i Grzegorza Turnaua. Ma syna Roberta, który kończy łódzką Akademię Sztuk Pięknych.(PAP)
jaw/ par/ jbr/
