*Prokuratura wyjaśnia okoliczności wypadku na jednym z basenów w Zielonej Górze, gdzie doszło do potopienia 8-letniej dziewczynki. Dziecko jest w szpitalu, w śpiączce farmakologicznej - poinformował PAP w piątek Jacek Buśko z Prokuratury Okręgowej w Zielonej Górze. *
Jak powiedziała PAP rzecznik Szpitala Wojewódzkiego w Zielonej Górze Irena Billewicz-Wysocka, dziecko zostało wprowadzone przez lekarzy w stan śpiączki farmakologicznej. W najbliższym czasie będzie z niej wybudzane i wówczas będzie można więcej powiedzieć o stanie zdrowia dziewczynki. Dodała, że jest on jednak poważny.
Do wypadku doszło w środę; dziewczynka była na półkoloniach. Prokuratura została powiadomiona o sprawie dzień po zdarzeniu.
Z dotychczasowych ustaleń wynika, że dziewczynka przez około dwie minuty przebywała pod wodą zanim została wyciągnięta przez przez kąpiącego się w basenie mężczyznę. Dziecko reanimowali ratownicy.
"Pierwsze czynności procesowe wykonano dzień po wypadku z uwagi na niepowiadomienie zarówno policji jak i prokuratury o zaistniałym zdarzeniu zaraz po nim. Taka postawa uniemożliwiła ustalenie chociażby stanu trzeźwości pracowników basenu, odpowiedzialnych za bezpieczeństwo kąpiących się oraz czy korzystający z basenu mieli zapewnioną właściwą liczbę ratowników" - powiedział PAP prokurator Buśko.
Śledztwo mające wyjaśnić okoliczności tego wydarzenia nadzoruje Prokuratura Rejonowa w Zielonej Górze. (PAP)
mmd/ bos/