Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Zydeco, czyli blues z Luizjany w klubie Palladium

0
Podziel się:

W warszawskim klubie Palladium wystąpi w sobotę amerykański zespół Zydeco
Cha Chas. Grupa zagra w ramach jesiennego cyklu koncertów Ery Jazzu.

W warszawskim klubie Palladium wystąpi w sobotę amerykański zespół Zydeco Cha Chas. Grupa zagra w ramach jesiennego cyklu koncertów Ery Jazzu.

O polskim fragmencie europejskiej trasy koncertowej oryginalnego zespołu z amerykańskiego Południa poinformował PAP szef Ery Jazzu Dionizy Piątkowski.

"Na europejską trasę koncertową przygotowałem najlepszy skład mojego zespołu Zydeco Cha Chas. Jest familijny zestaw Williamsów z moim bratem Dennisem - doskonałym gitarzystą oraz kuzynem Markiem, który jest brawurowym mistrzem gry na rubboardzie - mówi Nathan Williams, lider zespołu. - Zagramy cajun i zydeco najlepiej jak potrafimy".

Zydeco to rodzaj bluesa stworzony w latach latach trzydziestych ubiegłego stulecia w amerykańskiej Luizjanie - przypomina Piątkowski. - Stworzyli go przedstawiciele wielu ras, mieszkający tam od czasów kolonizacji francuskiej, zwani Kreolami, których językiem była specyficzna odmiana języka francuskiego.

"Jesteśmy naturalni, nie poddani ani show-biznesowi, ani komercji - mówi Nathan Williams. - Zydeco istnieje poprzez swoją tradycję i różnorodność. To jest muzyka ludowa. Jest formą zabawy, tak jak blues i jazz, ale powstała przecież z wielu elementów: od francuskich tańców zaczynając na folkowych piosenkach białych plantatorów i farmerów kończąc. To jest oczywista enklawa muzyczna, ale także swoisty obyczaj, kultura i kuchnia cajun, radość muzykowania".

Nathan Williams jest jednym z najważniejszych artystów zydeco i cajun. "Rodzinne formacje Zydeco Cha Chas są typowe dla tego regionu - podkreśla Nathan Williams. - W Luizjanie, Alabamie, Mississippi muzykowanie jest czymś naturalnym. Nie znam rodziny, w której nie grano by na jakimś instrumencie. Taka jest natura bluesa, jazzu, zydeco - wplatania muzyki w codzienne życie. (...) Typowe w biednych rodzinach Południa Stanów jest granie na jednym instrumencie. Gdy w domu jest perkusja, wszyscy są znamienitymi perkusistami, gdy jest gitara to mamy pod jednym dachem plejadę gitarzystów. Nie ma pieniędzy, aby kupić inny instrument, więc wszyscy grają na tym, co jest w domu. Mieliśmy w domu gitarę, akordeon, tarkę do prania, więc Williamsowie grają zydeco".

Przed występami w stolicy muzycy koncertowali już w Szczecinie, Toruniu; w piątek wieczorem zagrają w Poznaniu, a po sobotnim koncercie w Warszawie odwiedzą jeszcze w niedzielę Kraków - poinformował Piątkowski. (PAP)

abe/ hes/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)