Zaloguj
Notowania
- Bardzo dużą częścią długów Polaków stanowią niespłacane kredyty a także zobowiązania wobec wierzycieli wtórnym - powiedział w programie "Newsroom" WP Adam Łącki, prezes zarządu Krajowego Rejestru Długów. - Spora część to także zaległości alimentacyjne. Wiele osób nie radzi sobie z regulowaniem bieżących rachunków: czynsz, opłaty za media. Duża grupa to gapowicze, którzy otrzymali mandat. Zadłużają się wszyscy, najczęściej są to osoby w wieku produkcyjnym: 36-50 lat, którzy mają duży apetyt na życie i nie chcą na niektóre dobra pracować latami, chcą je mieć tu i teraz. Biorą kredyty, a te często ich przerastają. Młodzi wkraczają w życie w długami. Obserwujemy niepokojące zjawisko wśród osób do 18 roku życia. To oni mają długi za niezapłacone mandaty. Mam tu wzrost o 140 proc. Młodzi nie zdają sobie sprawę, że wpis do rejestru długów ma swoje konsekwencje. Nie kupią sprzętu na raty, czy telefonu komórkowego.
22
Podziel się:
Wybrane dla Ciebie
KOMENTARZE
(22)
Aga
2 lata temuNajbardziej żal tych który spłacają nie. Swoje Zadłużenia. Bo cwaniaków i kombinatorów mi nie żal
...
2 lata temuTrzeba zyc odpowiedzialnie, a nie jezdzic brawurowo i zbierac mandaty. Znam ludzi co pobrali ogromne kredyty zeby mieszkac w willi na ktora ich nie stac i placza ze biedni. Natomiast nie chca sprzedac, splacic kredyt i kupic kawalerke. Takze jak kogos nie stac to niech nie zyje wedlug zasady "zastaw sie a postaw sie". Co innego osoby ktore wziely kredyt zeby miec chociaz skromne mieszkanie. Ciezko odlozyc na kawalerke czy dwa pokoje. Ceny sa ogromne
Logika
2 lata temuWiecie co jest najlepsze ,że wmawia się ludziom ,że chcieli mieć coś już teraz ,a nie pracować latami ja oszczędzałem odkąd zaczęłam pracować czyli 9lat i uzbierałem 96tys złotych ,ale pracowałem po 250-300h w miesiącu i musiałem wsiąść kredyt na mieszkanie w stanie deweloperskim i moje oszczędności poszły na wpłatę własną 10%, wyposażenie i wykończenie tego mieszkania ,a mieszkanie 60m za 265tys i brałem ten kredyt 8lat temu,a po 8katach moje mieszkanie na które mi tak każecie oszczędzać wiecznie już kosztuje 340tys ,a więc nigdy bym na to mieszkanie nie zarobił ,a pomijam już wiek żony produkcyjny do dzieci bo normalny człowiek planuje rodzinę jak ma gdzie mieszkać ,a więc bym miał czekać do 50-60 roku życia ,żeby sobie sprawić swoje mieszkanie ,a do tego czasu mieszając u rodziców bo inaczej bym nie odłożył nigdy ?
Krzyk Munka
2 lata temuNie jestem "wywrotowcem", ale ilu w socjalizmie spało pod mostem, ilu głodowało i nawet nie było kowida a kryzys to się zaczął jak zaczęło się SOLIDARNE cwaniactwo, kolesiostwo , kradziejstwo i " wszechmocny kowidek" ! Czasy "porombane" nastały nam.... Za ROZWALENIE PAŃSTWOWOŚCI - ORDERY a ZA BATONIK 5 LAT.
lichwiarz
2 lata temuRozsądek niewątpliwie jest przydatny, tylko jak nie ulec pokusie, gdy dzwoni do cię panienka i proponuje kredyt na 200 tysięcy i wspaniałe życie nie mówiąc nic o konieczności spłaty. Bankowiczowa naganiaczka nie pyta cię o wiek, o zarobki. Wystarczy się zgodzić, kasa jest na koncie za parę minut. O kredytach na podstawione osoby nie wspomnę.
...
Następna strona