Jest znany prawdopodobny skład tzw. krótkiej listy chętnych dopuszczonych do dalszych negocjacji w sprawie zakupu banku.
Na pierwszym etapie zainteresowanie przejęciem BZ WBK wyraziło 7-8 grup bankowych. Z nieoficjalnych źródeł _ Gazeta Wyborcza _ dowiedziała się, którzy z potencjalnych inwestorów przechodzą do dalszych negocjacji.
Francuski BNP Paribas, PKO BP, a według niektórych źródeł też amerykański fundusz inwestycyjny Apax i brytyjski bank HSBC - to według ustaleń _ Gazety Wyborczej _ prawdopodobny skład tzw. krótkiej listy chętnych do zakupu banku.
Co ciekawe, wbrew temu, co wcześniej mówił prezes BZWBK, wśród inwestorów, który przeszli do kolejnej rundy jest polski gracz.
_ - Nie sądzę, aby znalazł się inwestor z wewnątrz, raczej będzie on z poza Polski. W tej chwili wartość )rynkowa naszego banku to mniej więcej 15 mld zł. Nie będzie raczej stać na taki zakup krajowych inwestorów _ - mówił kilka miesięcy temu Mateusz Morawiecki (na zdjęciu).
Gazeta przypomina, że polski bank może liczyć na mocne poparcie rządu oraz Komisji Nadzoru Finansowego. Nieoficjalnie mówiło się przecież o tym, że przedstawiciele nadzoru, podobnie jakJan Krzysztof Bielecki, zaufany doradca premieraDonalda Tuska, byli w Dublinie i rozmawiali z szefami AIB.
AIB zmuszony jest sprzedać rentowny polski bank, ponieważ musi się rekapitalizować i zwiększyć rezerwy o 7,4 mld euro do końca 2010 r. Sprzedaż BZ WBK według niektórych ocen przyniosłaby mu około 2,4 mld euro.
CO ZMIENI TA TRANSAKCJA?
| ZOBACZ TAKŻE | |
|---|---|
 |
Fuzja PKO BP i BZ WBK: "Mam poważne wątpliwości" Minister finansów ocenia, że rząd będzie musiał przemyśleć pomysł. |
 |
Przejęcie BZ WBK: "Nie chcemy nikogo promować" Ważna jest stabilność i bezpieczeństwo - zapewniaStanisław Kluza, szef KNF. |
 |
AIB ma nowy pomysł na sprzedaż udziału w BZ WBK? AIB musi sprzedać rentowny polski bank, bo potrzebuje pieniędzy. |