Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Plany prywatyzacyjne dla banków

0
Podziel się:

Przewodniczący sejmowej komisji skarbu Wiesława Walendziaka nie kwestionuje koncepcji utrzymania 100 proc. własności Skarbu Państwa w PKO BP SA, jeśli rząd przedstawi dobrą koncepcję dokapitalizowania banku i jego rozwoju

Przewodniczący sejmowej komisji skarbu Wiesława Walendziaka nie kwestionuje koncepcji utrzymania 100 proc. własności Skarbu Państwa w PKO BP SA, jeśli rząd przedstawi dobrą koncepcję dokapitalizowania banku i jego rozwoju.

'Jeśli rząd nie będzie prywatyzował tego banku, a jednocześnie w zamian nie przedstawi koncepcji jego rozwoju, to na taki pomysł nie mogę się zgodzić. Ale czekam na tę propozycję, jest ponoć formułowana' – powiedział w czwartek w wywiadzie dla PAP Walendziak.

Według niego PKO BP jest bankiem, który dzięki pomocy NBP, ale także przez sprawny management wychodzi na prostą z zaszłości związanych z obsługą kredytów mieszkaniowych i innych nakładanych na ten bank rządowych zobowiązań.

'Swego czasu aplikację do prywatyzacji PKO BP zgłaszał Bank Handlowy, potem ogłoszono koncepcję fuzji BRE i Banku Handlowego. Bardzo źle się stało, że agresywnie storpedowano tę fuzję' - powiedział Walendziak. Jego zdaniem stało się tak bardziej z powodów politycznych niż merytorycznych, choć pod hasłami obrony narodowego charakteru polskiej bankowości.

'Moim zdaniem, dzięki fuzji BRE i Banku Handlowego można było zachować polski charakter banków, wzmocnić polski management w tych bankach, bardzo dobrze merytorycznie przygotować częściową choćby prywatyzację PKO BP. Byliby to bardzo dobrzy partnerzy – połączone BRE i Bank Handlowy dla PKO BP' - powiedział.

'Był to dobry pomysł na wykreowanie dużego podmiotu bankowego, który byłby zdolny do przedstawienia merytorycznej koncepcji prywatyzacji PKO BP' - powiedział Walendziak.

'Na dzisiaj nie ma takiej koncepcji. Pomysł sprzedaży mniejszościowego pakietu akcji w ofercie publicznej jest tylko wstępem do przeprowadzenia dalszej prywatyzacji. A priori ogłaszanie, że nie będzie prywatyzacji PKO BP i Banku Pocztowego jest decyzją niemerytoryczną. Jeżeli nie prywatyzacja, to jaka jest inna koncepcja rozwoju tych banków? Takie propozycje nie padły' - dodał.

Według Walendziaka rozważane przez rząd utworzenie banku ziemskiego to koncepcja zbyt ogólna, aby ją ocenić.

'W sprawie BGŻ SA jest potrzebna bardzo merytoryczna decyzja. W obrębie rządu toczy się dyskusja o utworzeniu banku ziemskiego na bazie aktywów Agencji Własności Rolnej Skarbu Państwa w kooperacji z BGŻ. Jest to jeszcze zbyt ogólna koncepcja, abym mógł się do niej odnieść' - powiedział Walendziak.

Jego zdaniem pomysł, aby Bank Gospodarstwa Krajowego stał się emitentem obligacji infrastrukturalnych, o którym wspominał wicepremier Marek Pol, jest ciekawy pod warunkiem, że papiery te będą kupowane przez inwestorów z przekonaniem o dobrej inwestycji.

'Bank Pocztowy ma ogromny potencjał rozwojowy, niewykorzystany przez poprzedni rząd. Pytanie tylko, czy bez zasilenia kapitałowego przez partnera strategicznego, ten bank może się rozwinąć' - powiedział Walendziak.

Dodał też, że w bardzo wielu krajach banki pocztowe przez to, że są największymi bankami detalicznymi, odgrywają wielką rolę społeczną i gospodarczą.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)