700 mln zł zgromadzono na Indywidualnych Kontach Emerytalnych (IKE) od momentu ich utworzenia 1 września 2004 roku do końca czerwca 2005 roku. W pierwszym półroczu 2005 założono blisko 97,5 tys. nowych kont - poinformował resort polityki społecznej w komunikacie.
Na koniec czerwca 2005 roku instytucje finansowe prowadziły 269,6 tys. IKE - wynika z raportów przesłanych do ministerstwa przez Komisję Nadzoru Ubezpieczeń i Funduszy Emerytalnych, Komisję Papierów Wartościowych i Giełd oraz Komisję Nadzoru Bankowego.
Najwięcej IKE prowadzonych jest przez zakłady ubezpieczeń (147,7 tys.), a następnie przez fundusze inwestycyjne (79,4 tys.) i banki (35,4 tys.). Najmniej oszczędzających gromadzi swoje oszczędności emerytalne w firmach prowadzących działalność maklerską. Firmy takie prowadziły na koniec czerwca 2005 roku 7,1 tys. IKE.
Na koniec 2004 roku było 175,5 tys. kont, co oznacza, że w ciągu następnych 6 miesięcy ich liczba wzrosła o blisko 53,65 proc.
W firmach prowadzących działalność maklerską średnia wysokość wpłaty w okresie od 1 stycznia do 30 czerwca 2005 roku wyniosła 3.254 zł na jednego oszczędzającego.
W bankach średnia wysokość wpłaty na IKE wyniosła 1.671 zł, a w funduszach inwestycyjnych - 2.220 zł. Najniższe średnie wpłaty były w zakładach ubezpieczeń na życie - 707 zł.
Średnia wysokość wpłat na IKE we wszystkich instytucjach prowadzących takie konta wyniosła 1.963 zł. Maksymalnie na IKE w roku 2005 roku można wpłacić 3.635 zł.
Indywidualne Konto Emerytalne to forma dodatkowego oszczędzania na emeryturę, bez konieczności odprowadzania podatku dochodowego od dochodów kapitałowych, po spełnieniu określonych warunków. IKE można założyć w funduszu inwestycyjnym, zakładzie ubezpieczeń na życie, domu maklerskim lub banku.
Resort polityki społecznej oceniał rok temu, że w pierwszym roku funkcjonowania IKE trafi na nie do 4 mld zł, zaś liczba chętnych do skorzystania z takich kont może przekroczyć 3 mln.