*Komisja Europejska alarmuje – jeżeli większość krajów unijnych nie zreformuje swoich systemów emerytalnych za 25 lat grozi im ruina finansów publicznych. *
Ostrzeżenie dotyczy krajów, które finansują wypłaty świadczeń emerytalnych jedynie ze środków publicznych. Analizę alarmistycznego raportu Komisji Europejskiej opublikowała „Gazeta Wyborcza”.
Zgodnie z opracowaniem KE, za kilkadziesiąt lat Europa będzie starym, prawie bezdzietnym społeczeństwem. W 2050 r. dzieci w wieku do 14 lat będzie aż o 19 proc. mniej niż teraz. Tymczasem liczba osób starszych niż 65 lat zwiększy się aż o 58 mln, czyli o 77 proc. Osób powyżej 80 roku życia przybędzie o 174 proc.
Starzenie się społeczeństw spowoduje, że wypłaty na świadczenia socjalne wzrosną skokowo. Aby państwa mogły sprostać tym wydatkom będą musiały się zadłużać, czytamy w „Gazecie Wyborczej”
Raport KE ostrzega, że jeżeli nie zostaną przeprowadzone żadne reformy, to w 2030 r. dług publiczny w Niemczech osiągnie poziom aż 123 proc. PKB. We Francji - 120 proc. Po kolejnych 20 latach pobite zostaną kolejne rekordy: zadłużenie publiczne w Niemczech osiągnie 261 proc. PKB, na Węgrzech - 493 proc., zaś w Portugalii sięgnie aż 528 proc. PKB,
Według ekspertów przygotowujących raport jedyną szansą na uniknięcie tego czarnego scenariusza jest przejście wszystkich krajów UE na finansowanie systemów emerytalnych ze środków prywatnych przyszłych emerytów.
To, że reformy są niezbędne, pokazują przykłady Polski, Holandii, Szwecji Danii i Austrii, które przeprowadziły reformy swoich systemów emerytalnych. Z raportu KE wynika, że jedynie te kraje poradzą sobie w przyszłości z wypłatami emerytur bez przymusu nadmiernego zadłużania, czytamy w „Gazecie Wyborczej”.