Fundusz emerytalny, który osiągnie wyniki gorsze od wyliczonego przez Urząd Nadzoru nad Funduszami Emerytalnymi minimum, będzie musiał uzupełnić niedobór, czyli dopłacić swoim członkom.
Wypada się teraz zastanowić; może warto zabrać pieniądze z funduszu, który zarobił dużo, i przenieść się do funduszu zagrożonego koniecznością pokrycia niedoboru. W ten sposób zainkasuje się dopłatę.
Bardzo prawdopodobną wydaje się więc sytuacja w której członkowie z racji dopłaty będą zmieniać fundusze.
Podstawowym rozwiązaniem mającym zabezpieczyć system emerytalny przed spekulacyjnymi zmianami funduszy jest wprowadzenie czterech terminów transferów, w ramach których pieniądze mogą być przenoszone z jednego OFE do drugiego.
Obecnie jednak takie przenosiny są jeszcze możliwe. W przyszłości bariera stworzona przez przepisy będzie skuteczniejsza. Transfery będą odbywać się po pokryciu niedoboru, a nie przed nim. Niedobór będzie bowiem wyliczany systematycznie co trzy miesiące. Zgodnie z rozporządzeniem, osoba, która chce skorzystać na niedoborze, będzie miała maksymalnie 25 dni na podjęcie decyzji, do którego z funduszy się przenieść.
Zapał do skorzystania z dopłaty może również ograniczyć ustawowa kara za zmianę funduszu przed upływem dwóch lat członkostwa