O sprawie informuje "Rzeczpospolita", która powołuje się na interpretację, jaką otrzymała spółka handlująca produktami spożywczymi, odzieżą, a także tzw. chemią gospodarczą. Nie ma ona możliwości umieszczenia numeru NIP nabywcy w części fiskalnej paragonu, ponieważ nie pozwala jej na to homologacja kasy fiskalnej, uzyskana od prezesa Głównego Urzędu Miar.
Spółka chciała się dowiedzieć, czy jeżeli umieści NIP w tzw. stopce (poniżej logo i unikatowego numeru pamięci), to czy spełni tym samym nowy wymóg.
Odpowiedź dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej nie pozostawia wątpliwości - takie rozwiązanie nie jest prawidłowe. NIP musi znaleźć się w części fiskalnej paragonu. Przed logo i numerem unikatowym.
"Wnioskodawca będzie miał obowiązek wystawić fakturę VAT bez konieczności ewidencjonowania tej sprzedaży na kasie rejestrującej" - widnieje w interpretacji, do której dotarła "Rz".
Agata Malicka, współwłaścicielka biura rachunkowego, w rozmowie z gazetą ostrzega przedsiębiorców, że jeżeli faktura VAT zostanie wystawiona na podstawie paragonu z numerem NIP nabywcy w stopce, to wystawiającej ją spółce grozi sankcja. Jej wysokość to 100 proc. kwoty podatku, którą wykazano na fakturze.
Czym jest homologacja? W dużym uproszczeniu jest to potwierdzenie, że kasa fiskalna prawidłowo rejestruje i raportuje dane każdej transakcji. W szczególności chodzi tutaj o obrót oraz naliczanie VAT. Ale system przewiduje też warunki konstrukcyjne maszyny, np. jej budowę czy funkcjonowanie przy zaniku zasilania. Homologację musi mieć każda kasa dostępna na rynku. Wydaje ją prezes Głównego Urzędu Miar.
Od 1 stycznia 2020 roku weszła w życie zmiana przepisów, która nakazuje wpisać NIP kupującego na paragon, o ile w przyszłości ma stać się fakturą.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
