"Wrzesień, podobnie jak kilkanaście poprzednich miesięcy, nie przyniósł istotnych zmian w wartości aktywów netto zarządzanych przez krajowe fundusze inwestycyjne. Od pięciu miesięcy mamy do czynienia z symbolicznymi zmianami na przemian w jedną i w drugą stronę" - napisały Analizy Online.
Ośrodek podał, że we wrześniu w porównaniu z sierpniem aktywa funduszy inwestycyjnych spadły o 0,4 proc. Jednak od początku roku przyrost wartości aktywów netto wyniósł 5,2 proc.
Najszybszy przyrost wartości zarządzanych środków - o 9,6 proc. - odnotowany został we wrześniu w grupie funduszy stosujących specyficzną politykę inwestycyjną.
Wszystkie inne grupy funduszy, które odnotowały wzrosty aktywów, to fundusze angażujące część środków na warszawskiej GPW.
Aktywa netto funduszy polskich akcji wzrosły o 4,2 proc. Aktywa funduszy realizujących mieszaną politykę inwestycyjną - o 2,5 proc., a aktywa funduszy stabilnego wzrostu - o 0,5 proc.
Spadek wartości aktywów netto wystąpił w grupach funduszy papierów dłużnych i rynku pieniężnego oraz w podmiotach inwestujących pozyskane środki w instrumenty denominowane w walutach obcych.
"W dwóch ostatnich przypadkach spadek został wywołany głównie ponownym umocnieniem się złotego wobec euro i dolara, które we wrześniu wyniosło odpowiednio 2,0 proc. i 4,4 proc." - podały Analizy Online.
Wartość aktywów netto funduszy polskich papierów dłużnych spadła we wrześniu o 3,2 proc. Aktywa funduszy zagranicznych papierów dłużnych spadły o 2,4 proc., a aktywa funduszy rynku pieniężnego o 3,9 proc.
Zdaniem Analiz Online niewielki spadek aktywów funduszy inwestycyjnych we wrześniu może mieć związek z ofertą publiczną banku PKO BP.
"Zapisy w transzy związanej z lokatami prywatyzacyjnymi rozpoczynają się jeszcze w pierwszej połowie października, co może skłaniać ku tezie, że część środków wycofana z funduszy wróci na rynek kapitałowy w postaci akcji PKO BP SA" - napisano w raporcie Analiz Online.
Jednocześnie, według firmy, widać, że pierwszy miesiąc funkcjonowania Indywidualnych Kont Emerytalnych nie doprowadził do gwałtownej zmiany w strukturze inwestycji.
"Podpisane w ciągu pierwszego miesiąca kilkadziesiąt tysięcy umów nie znalazło swojego odzwierciedlenia w napływie środków do funduszy" - podano w raporcie.