Bogacze stracili w tym roku już 158 mld dolarów. W TOP10 jest tylko jeden szczęśliwiec

Amerykańska giełda zalicza jeden z najgorszych startów w nowy rok w historii. Ceny akcji wielkich koncernów ostro poleciały w dół. Jeden z najważniejszych indeksów Wall Street (S&P500) w trzy tygodnie stracił na wartości blisko 9 proc.

Kilka procent na pierwszy rzut oka nie robi wielkiego wrażenia, ale za tym stoją miliardy dolarów, które wyparowały z kont posiadaczy akcji. Najlepiej widać to po majątkach najbogatszych biznesmenów. Z danych prezentowanych w ramach Bloomberg Billionaires Index wynika, że od początku roku dziewięciu z dziesięciu najbogatszych ludzi świata straciło w sumie 158 mld dolarów.

Najmocniej po kieszeni dostał lider światowych tabel, czyli Elon Musk. Głównie przez mocne spadki cen akcji jego Tesli wycena majątku bogacza spadła od początku roku o prawie 33 mld dolarów. Mimo tego zachował pozycję numer jeden z 237 mld dolarów na koncie.

W tyle zostawia drugiego najbogatszego człowieka świata. Twórca sukcesu Amazona Jeff Bezos w tym roku stracił już ponad 27 mld dolarów i tym samym jego majątek można szacować na 165 mld dolarów.

Czytaj więcej: Elon Musk sprzedał setki tysięcy akcji Tesli. Przekonuje, że spełnił obietnicę

Podium listy TOP10 bogaczy zamyka francuski biznesmen oraz prezes koncernu LVMH (Louis Vuitton Moët Hennessy) Bernard Arnault. Po tym, jak przez zjazd na giełdach stracił 21 mld dolarów, jego majątek wyceniany jest na 157 mld dolarów.

Na liście przegranych są jeszcze m.in. Bill Gates (główny twórca i były prezes Microsoftu) czy Mark Zuckerberg (Facebook).

Czytaj więcej: Miliarderzy rozdają swój majątek. Jeffa Bezosa zawstydziła jego była żona

Warto zwrócić uwagę na to, że 8 z 9 miliarderów, którzy rozpoczęli rok od tak potężnych strat, ma udziały głównie w spółkach z branży technologicznej. To właśnie one w 2021 roku pięły się w górę w giełdowej hierarchii, bijąc rekordy wycen. Jednak wraz z nowym rokiem i obawami o pandemię, inflację czy podwyżki stóp procentowych w USA, skończyła się ich dobra passa.

W tabeli majątków największych 10 miliarderów dominuje kolor czerwony, ale jest też pozytywny akcent. Zielony kolor, oznaczający na giełdach zyski, świeci się przy jednej osobie. To Warren Buffett, przez niektórych nazywany też "Wyrocznią z Omaha".

Jego majątek od początku roku urósł o ponad 2,5 mld dolarów. Procentowo to tylko 2 proc. wyceny na koniec 2021 roku, ale w obecnej sytuacji to świetny wynik. W sumie 112 mld dolarów na koncie daje mu siódme miejsce w rankingu Bloomberga.

Czytaj więcej: Warren Buffet odchodzi z fundacji Gatesów. "Moja obecność nie jest już potrzebna"

Dlaczego akurat on nie traci? Sekret tkwi w branży, w której działa, a także w majątku, jaki posiada. Słynny amerykański inwestor poprzez swój holding Berkshire Hathaway ma udziały w wielu różnych segmentach gospodarki. Głównie są to tradycyjne i dość stabilne biznesy.

Holding Buffetta posiada m.in. wielomiliardowe udziały w American Express, Bank of America, Coca-Cola czy Kraft Heinz. W niepewnych czasach to procentuje.