Chińskie wojsko podejrzewa Teslę o szpiegowanie. Elon Musk odpowiada na zarzuty

Chiny i Stany Zjednoczone rywalizują ze sobą do tego stopnia, że miliarder Elon Musk musi się tłumaczyć z kamer, jakie są montowane w autach Tesli. Chińskie wojsko zakazało wjazdu tych samochodów na teren swoich baz. Posądza amerykańską firmę o szpiegowanie.

Elon Musk zapewnia, że kamery w samochodach Tesli nie służą do szpiegowania.Elon Musk zapewnia, że kamery w samochodach Tesli nie służą do szpiegowania.
Źródło zdjęć: © PAP/EPA | PAP/EPA/WU HONG, WU HONG
Damian Słomski

Stosunki na linii Chiny-USA od dawna są co najmniej napięte. Pogorszyły się za sprawą wojny handlowej wywołanej przez Donalda Trumpa, ale zmiana prezydenta Stanów Zjednoczonych nie sprawiła, że Chiny zrezygnowały z konfrontacyjnej polityki.

Z informacji przekazanych w piątek przez agencję Reuters wynika, że chińskie wojsko zakazało samochodom Tesli dostępu do swoich obiektów ze względu na obawy dotyczące kamer zainstalowanych w samochodach.

Chińscy urzędnicy twierdzą, że samochody marki Tesla mogą rejestrować wizualne obrazy ich otoczenia, nie tylko te najpotrzebniejsze, związane z prowadzeniem auta.

Nowy Ład PiS. Belka komentuje pomysły rządzących

W pierwszej reakcji chińskie wojsko nakazało żołnierzom, którzy mają auta amerykańskiej marki, zaparkowanie samochodów poza terenem wojskowym.

Jak wskazuje Sky News, doszło do tego, że dyplomaci z USA i Chin krytykowali się nawzajem podczas dwudniowego spotkania na Alasce. A to pierwsze bezpośrednie rozmowy między tymi dwoma krajami od czasu objęcia urzędu przez Joe Bidena.

Na zarzuty dość szybko odpowiedział twórca Tesli Elon Musk, który wziął udział w szczycie ekonomicznym zorganizowanym w Chinach. W trakcie konferencji online zapewnił wszystkich, że Tesla zachowuje poufność wszelkich zbieranych informacji.

- Jeśli Tesla używałaby samochodów do szpiegowania w Chinach lub gdziekolwiek, byłby to koniec firmy - podkreślił Musk, cytowany przez Sky News.

Amerykański miliarder tłumaczył, że kamery w autach są używane do wspomagania kierowców w parkowaniu, ale też są przystosowane do zbierania większej ilości informacji, ale tylko takich, które służą do jazdy na "autopilocie".

Chiny to największy na świecie rynek samochodowy i szczególnie ważny na rozwijającym się rynku samochodów elektrycznych. Tesla blisko 30 proc. wszystkich swoich aut sprzedała w 2020 roku właśnie w Chinach.

Wybrane dla Ciebie
Upadła mleczarska potęga. Ziemia na sprzedaż
Upadła mleczarska potęga. Ziemia na sprzedaż
Tak przetacza się wieka wojna o surowce. Przeniosą całe miasto
Tak przetacza się wieka wojna o surowce. Przeniosą całe miasto
Ponad 24 mln zł kary na amerykańskie spółki. UOKiK uznał je za piramidy
Ponad 24 mln zł kary na amerykańskie spółki. UOKiK uznał je za piramidy
Eksport nawozów z Białorusi. Polska, Litwa i Łotwa jednym frontem
Eksport nawozów z Białorusi. Polska, Litwa i Łotwa jednym frontem
Nowe złoże w gazu w Polsce. Rusza wydobycie
Nowe złoże w gazu w Polsce. Rusza wydobycie
Opłata za smartfony. Eksperci: zapłacimy więcej. Rząd się broni
Opłata za smartfony. Eksperci: zapłacimy więcej. Rząd się broni
Górniczy protest pod ziemią. Motyka: będę rozmawiał z pracownikami
Górniczy protest pod ziemią. Motyka: będę rozmawiał z pracownikami
Wielka przetwórnia upadła. Przynosi zyski, ma gigantyczne długi
Wielka przetwórnia upadła. Przynosi zyski, ma gigantyczne długi
310 mln zł dla Zakładów Mechanicznych w Tarnowie. "Przechodzą na wyższą półkę"
310 mln zł dla Zakładów Mechanicznych w Tarnowie. "Przechodzą na wyższą półkę"
Chiny pobiły rekord świata. Rozpędzili pociąg do 700 km/h w 2 sekundy
Chiny pobiły rekord świata. Rozpędzili pociąg do 700 km/h w 2 sekundy
Sprowadzali sklejkę oraz listwy z Rosji i Białorusi. Grozi im 30 lat więzienia
Sprowadzali sklejkę oraz listwy z Rosji i Białorusi. Grozi im 30 lat więzienia
Potężna kara za wyciek danych. Gigant wypłaci użytkownikom odszkodowanie
Potężna kara za wyciek danych. Gigant wypłaci użytkownikom odszkodowanie