"Moim zdaniem, inflacja, będzie podwyższona w tym roku, zbliżona do górnej granicy pasma odchyleń NBP - między 3-3,5%. Jeśli będziemy wychodzić z pandemii w takim tempie jak obecnie - to być może inflacja będzie jeszcze wyższa. Pytaniem pozostaje, jak szybko nasza gospodarka będzie wracała na ścieżkę wzrostu" - powiedział Gatnar w rozmowie z ISBnews w kuluarach Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach.
Oceniając prawdopodobieństwo deflacji w Polsce powiedział:
"Ostatnie odczyty pokazują, że inflacja jest bardziej prawdopodobna - szczególnie w tych krajach, które przed kryzysem rozwijały się szybko. W Europie - na południu Europy mamy deflację - a na północy - zwłaszcza w Europie Środkowo-Wschodniej mamy wysoką inflację, według Eurostatu - najwyższą w Europie" - wskazał Gatnar.
Zdaniem członka RPP, ostatnie wypowiedzi prezesa Fed Jerome'a Powella o tolerancji inflacji powyżej 2% w USA to sygnał spodziewanej wyższej inflacji także w USA.
"Pomocowe programy banków centralnych i rządów - stymulacje fiskalne i monetarne muszą wywołać jakiś skutek inflacyjny. Obecnie wszystko zależy od konsumentów, bo przy słabych inwestycjach, motorem wzrostu jest konsumpcja" - uzasadnił członek RPP.
"Przy ujemnej luce produktowej - mamy wzrost popytu. Wrócił optymizm konsumentów, ponieważ rząd pokazał, że potrafi zarządzać kryzysem. Do tego dochodzi czynnik, jakim jest spadający udział Chin w wymianie handlowej i wzrost protekcjonizmu. ProInflacyjnie działają również niskie stopy procentowe" - ocenia członek Rady.
Według szybkiego szacunku Głównego Urzędu Statystycznego (GUS), inflacja wyniosła 2,9% w ujęciu rocznym w sierpniu br. (wobec 3% r/r w lipcu). W stosunku do poprzedniego miesiąca ceny towarów i usług konsumpcyjnych obniżyły się o 0,1% w sierpniu.
Według centralnej ścieżki projekcji inflacyjnej Narodowego Banku Polskiego (NBP) inflacja konsumencka wyniesie 3,3% w 2020 r., po czym spowolni do 1,5% r/r w 2021 r. i wyniesie 2,1% w 2022 r. W 2019 r. średnioroczna inflacja wyniosła 2,3%. Według projekcji z marca, inflacja konsumencka miała wynieść 3,7% w 2020 r. i 2,7% w 2021 r. i 2,6% w 2022 r.
Renata Oljasz