Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

ING Bank Śląski udostępnił robo-doradcę Investo

1
Podziel się:

ING Bank Śląski udostępnił klientom zautomatyzowaną usługę doradczą w zakresie funduszy inwestycyjnych - robo-doradcę Investo. Usługa, która jest dostępna w bankowości internetowej i mobilnej Moje ING pozwala wybrać i utrzymać w portfelu fundusze z akceptowalnym przez klienta profilem ryzyka, podał bank.

ING Bank Śląski udostępnił robo-doradcę Investo

"Investo to obecnie 4 profile i portfele, dostosowane do profilu ryzyka klienta. Każdy inwestor ma różną proporcję udziału w funduszach relatywnie bezpiecznych - obligacyjnych. W Investo pierwszym - 90/10 90% stanowi oferta dłużna NN TFI, natomiast 10% są to fundusze bardzie agresywne, gdzie trzonem portfeli są akcje lub czysty fundusz akcyjny. Skalując to ryzyko klienta wzwyż - również wraz z rosnącym horyzontem inwestycyjnym - ten udział funduszy bezpiecznych spada - w tym najbardziej agresywnym profilu do 25%, natomiast udział funduszy agresywnych, prowzrostowych wynosi 75%. Każdy profil i portfel klienta jest dostosowany do pewnego poziomu ryzyka i horyzontu. 4 profile wynikają z tego, że mamy 4 rynki docelowe w ofercie. Pochodną tych profili ryzyka jest oczywiście rekomendowany horyzont inwestycyjny" - powiedział dyrektor sprzedaży i marketingu NN Investment Partners TFI Radosław Sosna podczas konferencji prasowej.

Dodał, że zaletą Investo i innych produktów robo-advisory na świecie są relatywnie niskie opłaty za zarządzanie. W przypadku Investo obecnie kształtują się ona na poziomie od 0,76% do 1,16%.

Robo-doradca Investo działa w oparciu o fundusze NN Investment Partners TFI: NN Krótkoterminowych Obligacji, NN Indeks Obligacji, NN Globalnej Dywersyfikacji, NN Polski Odpowiedzialnego Inwestowania.

Minimalna wpłata wynosi 1000 zł, a kwota dokupienia min. 200 zł.

Jak podkreślił Sosna, przez cały czas inwestycji robo-doradca Investo dba o to, aby środki klienta były inwestowane w zdywersyfikowany portfel instrumentów finansowych zgodnie z indywidulaną rekomendacją wydaną na podstawie ankiety. Co trzy miesiące Investo dokonuje automatycznej weryfikacji portfela i ponownie dostosowuje jego strukturę do profilu ryzyka klienta.

Proces zakupu jest prosty i szybki. W pierwszej kolejności klient wypełnia ankietę inwestycyjną MiFID i poznaje swój profil inwestycyjny. Następnie podpisuje umowę doradztwa i otrzymuje rekomendację portfela inwestycyjnego odpowiednią do swojego profilu. W finalnym kroku ustala kwotę inwestycji i decyduje czy chce inwestować regularnie. Swoją inwestycję klient może śledzić na bieżąco w Moim ING.

"Jeżeli chodzi o wolumeny, to nie mamy planu. Chcielibyśmy, żeby wolumen nabyć w Investo zmierzał w okolicę 100 mln zł - to będzie taki poziom, który będzie zauważalny. Ogółem mamy ok. 10 mld zł wydystrybuowanych funduszy inwestycyjnych, więc cieszyłbym się, gdyby w perspektywie roku od uruchomienia było 100 mln zł zainwestowanych poprzez Investo, ale to wynika z mojego doświadczenia, z wielu lat patrzenie na klientów i na wolumeny. To nie jest formalny plan" - powiedział dyrektor ING Banku Śląskiego odpowiedzialny za oszczędności i inwestycje Daniel Siewieczek.

"Jeśli chodzi o liczbę klientów - przy regularnym inwestowaniu mamy ok. 100 tys. klientów, co stanowi ok. 50% wszystkich inwestujących w fundusze inwestycyjne [w ING]. Moim marzeniem byłoby, aby pojawiło się w ciągu roku 10 tys. takich klientów, którzy zainwestowaliby przez Investo. To jest poziom ambicji, nie konkretny plan. Mamy 10 mld zł w funduszach i ok. 200 tys. klientów z produktami inwestycyjnymi" - zaznaczył.

Bank podał, że inwestycje stanowią "zaledwie" 14% wszystkich środków powierzonych przez klientów detalicznych w ING. Ponad 100 tys. klientów posiada dyspozycję regularnego inwestowania (DRI).

Z badania przeprowadzonego przez bank wynika, że tylko 22% Polaków kupowało kiedykolwiek jednostki funduszy inwestycyjnych, a styczność z funduszami inwestycyjnymi częściej miały osoby po 35 roku życia, niż młodsze (25% vs 16%). Większe doświadczenie w tej kwestii mają osoby z wyższym wykształceniem (30% z nich już inwestowało) oraz osoby z wielkich miast (również 30%).

Jednocześnie 42% osób, które kiedykolwiek kupowały jednostki funduszy inwestycyjnych, jest zainteresowanych lokowaniem oszczędności w fundusze w najbliższej przyszłości. Plan inwestowania deklaruje aż 69% respondentów w wieku 25-34 lat i nieco mniej do 24 roku życia (60%). Najmniej zainteresowanych takim sposobem lokowania oszczędności jest w grupie 55 lat i więcej (27%).

Wśród barier lub ograniczeń w lokowaniu oszczędności w funduszach inwestycyjnych najczęstszą jest obawa o utratę pieniędzy - 34% wskazań (respondentów ogółem). Problemem jest również brak wiedzy i oszczędności (po 32% wskazań).

"Klienci mówią, że nie mają wiedzy lub nie mają środków. Jeżeli chodzi o zaufanie do funduszy inwestycyjnych, to tu mamy wynik tylko 25%. Jeżeli chodzi o klientów, którzy kiedykolwiek mieli fundusze, to 44% boi się utraty środków, zaś ci, którzy nie mają funduszy mówią najczęściej, że nie mają wiedzy lub środków do inwestowania. Najważniejszą pośród tych obaw jest utrata środków, dlatego bardzo ważne jest odpowiednie MiFID-owe profilowanie tego klienta" - powiedział Siewieczek.

W procesie lokowania oszczędności w fundusze inwestycyjne, badani najczęściej oczekiwaliby wsparcia na etapie wyboru odpowiednich funduszy inwestycyjnych (38% osób zainteresowanych funduszami). Etap monitorowania inwestycji i opieki nad nią oraz etap zarządzania portfelem wskazało odpowiednio 23% oraz 20% osób. Ponad połowa (54%) tych klientów, którzy już kiedyś inwestowali uważa, że inteligentny program komputerowy, doradzający klientowi w wyborze funduszy inwestycyjnych i w całym procesie inwestowania jest w stanie zastąpić człowieka (12% nie ma zdania).

Z kolei co czwarty badany (cała grupa) jest niezdecydowany, czy chciałby skorzystać z inteligentnego programu komputerowego, który pomaga wybrać fundusze i czuwa nad inwestycją. Niemal połowa nie jest zainteresowana takim rozwiązaniem. Za takim rozwiązaniem opowiada się 27% badanych.

ING Bank Śląski jest notowany na GPW od 1994 r. Jego głównym akcjonariuszem jest holenderska grupa ING. Aktywa razem banku wyniosły 158,61 mld zł na koniec 2019 r.

media
telekomunikacja
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
ISBnews
KOMENTARZE
(1)
zz
4 lata temu
czyli za zwykly rebalaning portfela ing zyczy sobie 1.16% + standartowo fundusz akcji pobiera swoje 3.01% to zart. I dlaczego oplata zalezy od ryzyka skoro juz sam fundusz pobiera odpowiednio wyzsza oplate za zarzadzanie