KE: Ramy budżetowe w Polsce są silne, ale ostatnio wykazują słabości

Komisja Europejska pozytywnie ocenia ramy budżetowe Polski, jednak zwraca uwagę, że zakotwiczone w konstytucji pułapy zadłużenia dotyczą jedynie sektora instytucji rządowych i samorządowych, ale nie samorządów. Wskazuje też na brak rady fiskalnej, która zajmowałaby się kontrolą i monitorowaniem przepisów fiskalnych, wynika z tegorocznego raportu konwergencji KE.

Obraz

"Ramy budżetowe w Polsce są ogólnie silne, ale ostatnio wykazały pewne słabości. [...] Po pierwsze, pułapy zadłużenia zakotwiczone w konstytucji obejmują sektor instytucji rządowych i samorządowych, podczas gdy odrębna reguła dotycząca długów dotyczy samorządów lokalnych" -napisała Komisja w opublikowanym dziś raporcie.

"Po drugie, od 2015 r. większość sektora instytucji rządowych i samorządowych podlega stabilizującej regule wydatkowej, która odgrywa ważną rolę w zapobieganiu nadmiernych wydatków. Jednak ostatnio kilka nowych pozycji wydatków zostało skierowanych za pośrednictwem nowo utworzonych funduszy, które nie podlegają regule" - zaznaczyła.

Komisja zwróciła uwagę, że średniookresowe planowanie budżetowe opiera się na czteroletnim Wieloletnim Planie Finansowym Państwa, który stanowi podstawę przygotowania rocznych budżetów, ale nie zapewnia dla niego celów.

"Trwa reforma systemu budżetowego, jak dotąd nie ustalono daty końcowej. Polska nie ma pełnoprawnej rady fiskalnej, a działania związane z kontrolą i monitorowaniem krajowych przepisów fiskalnych są rozproszone między kilka organów" - czytamy dalej.

Raporty o konwergencji są sporządzane przez Komisję Europejską (KE) i Europejski Bank Centralny (EBC). Na mocy Traktatu o Funkcjonowaniu Unii Europejskiej instytucje te powinny nie rzadziej niż raz na 2 lata - lub na wniosek państwa członkowskiego - przedkładać Radzie Unii Europejskiej niezależne raporty dotyczące postępów państw członkowskich w wypełnianiu zobowiązań związanych z uczestnictwem w Unii Gospodarczej i Walutowej.

Raport dotyczy siedmiu państw członkowskich, które są prawnie zobowiązane do przyjęcia euro: Bułgarii, Czech, Chorwacji, Węgier, Polski, Rumunii i Szwecji.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Jest we władzach PKP Cargo sprzedał wszystkie akcje. Potem je odkupił. KNF reaguje
Jest we władzach PKP Cargo sprzedał wszystkie akcje. Potem je odkupił. KNF reaguje
Strategiczna inwestycja nad Bałtykiem. Mieszkańcy się buntują
Strategiczna inwestycja nad Bałtykiem. Mieszkańcy się buntują
Ceny prądu w 2026 r. Jest deklaracja ministra
Ceny prądu w 2026 r. Jest deklaracja ministra
Gazprom nie chce zapłacić gigantycznej kary. Polska znalazła sposób
Gazprom nie chce zapłacić gigantycznej kary. Polska znalazła sposób
Podsumowali dwa lata rządów Tuska. Oto co się dzieje z gospodarką
Podsumowali dwa lata rządów Tuska. Oto co się dzieje z gospodarką
Odłożyła na emeryturę 350 tys. zł. Pieniądze przejął ZUS. RPO komentuje
Odłożyła na emeryturę 350 tys. zł. Pieniądze przejął ZUS. RPO komentuje
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 11.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 11.12.2025
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 11.12.2025
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 11.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 11.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 11.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 11.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 11.12.2025
"Złote karty" z wizerunkiem Trumpa. Rusza składanie wniosków
"Złote karty" z wizerunkiem Trumpa. Rusza składanie wniosków
Wraca spór z Czechami. Domagają się od Polski działań
Wraca spór z Czechami. Domagają się od Polski działań