Dobre dane z polskiej gospodarki o sprzedaży detalicznej miały mniejszy wpływ na przebieg sesji na GPW, znacząco wpłynęły natomiast na umocnienie złotego.
Nasza waluta, tylko w trakcie wczorajszych notowań zyskała kolejnych kilka groszy. Obecnie kurs Złotego w stosunku do głównych walut porusza się wokół kluczowych poziomów oporu - niewykluczona jest więc korekta. Z drugiej strony, ich wyraźne pokonanie otworzy drogę do dalszej aprecjacji naszej waluty.
Wczorajsza sesja na GPW rozpoczęła się od wyraźnych spadków, które szybko zostały wykorzystane przez stronę popytową i indeksy rozpoczęły powolny marsz w górę. Ostatecznie, sesja w Warszawie zakończyła się ponad 1 proc. wzrostem głównych indeksów. Nie było by w tym ,,wyczynie" nic szczególnego gdyby nie fakt, że tym samym został pokonany kluczowy poziom oporu - tym samym, droga do dalszych wzrostów stoi otworem. Najbliższym poziomem przy którym może dojść do ich zatrzymania jest poziom ok. 2 350 w przypadku indeksu największych spółek.
Z drugiej strony należy pamiętać o skali ostatnich wzrostów - co zwiększa prawdopodobieństwo krótkoterminowej korekty na GPW. Wobec silnej korelacji pomiędzy naszym parkietem a głównymi giełdami zagranicznymi należy spodziewać się, że sygnał do realizacji zysków przyjdzie z zagranicy. Mogą nim być słabsze dane makro lub przecena w Azji lub na Wall Street.