Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Damian Słomski
Damian Słomski
|

Dobre nastroje na Wall Street wspomagają GPW

0
Podziel się:

W komentarzu Money.pl zobacz, jak przebiega sesja na światowych rynkach akcji.

  Damian Słomski , analityk Money.pl 
  Uważny obserwator rynku finansowego i ciągły poszukiwacz alternatywnych form inwestowania. Pasjonat giełdy, dla którego liczby i wykresy stanowią najbardziej uniwersalny i bogaty język w finansach.
Damian Słomski , analityk Money.pl Uważny obserwator rynku finansowego i ciągły poszukiwacz alternatywnych form inwestowania. Pasjonat giełdy, dla którego liczby i wykresy stanowią najbardziej uniwersalny i bogaty język w finansach.

Po skutecznej obronie 2300 punktów na WIG20, notowania indeksu ustabilizowały się około 20 punktów wyżej. To cały czas około procent poniżej wczorajszego zamknięcia. Obserwując start sesji na Wall Street, można sądzić że najgorsze mamy za sobą.

Handel akcjami za Oceanem rozpoczął się w pobliżu zamknięcia czwartkowej sesji. Lekką poprawę nastrojów na globalnych rynkach finansowych potwierdza też chwilowe wyjście nad kreskę niemieckiego DAXa.

Tak dobrze nie jest w przypadku naszych blue chipów, choć przynajmniej bardzo mocny spadek na otwarciu nie jest już pogłębiany. Kilka największych spółek nawet notuje blisko procentowy wzrost wyceny. Są to Pekao i Tauron. Powodów do zadowolenia nie mają natomiast akcjonariusze m.in. węglowej Bogdanki i Banku Handlowego, które przewodzą stawce _ spadkowiczów _.

Zmiany wartości głównych indeksów z GPW Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Dzisiejsza trudna sytuacja dużych spółek z GPW wydaje się być niewielkim zmartwieniem jeśli spojrzeć na notowania indeksów grupujących mniejsze firmy. Prawie trzy procent w dół notuje sWIG80. Około 95 procent z nich traci na wartości. Najwięcej JW Construction. Jego rynkowa wartość stopniała o jedną dziesiątą.

Większego znaczenia dla zachowania krajowych inwestorów nie miała publikacja danych o inflacji. W lutym wskaźnik przyjął wartość 0,7 procent, czyli minimalnie poniżej konsensusu rynkowego (0,8 procent). W całym komunikacie GUS ciekawsza jest jednak informacja o rewizji wyniku w styczniu. Zamiast 0,7 procent, ceny rosły wtedy w tempie 0,5 procent.

#

WIG20 obronił ważny poziom. Co dalej?

Przemysław Ławrowski, godz. 13:05

Nastroje na europejskich giełdach nadal pozostają napięte. Poranna zniżka została nieco odrobiona, a wskaźnik giełdowych blue chipów obronił poziom 2300 punktów. Próba jego przełamania zapewne będzie jeszcze miała miejsce.

Poranne złe nastroje na GPW uległy lekkiej poprawie. WIG20 traci teraz około 0,9 procent i ma wartość prawie 2320 punktów. Większe spadki są dziś widoczne na indeksie mWIG40 (1,9 procent) oraz sWIG80 (2,9 procent). Rynek cały czas pozostaje pod wpływem wydarzeń na Krymie.

Przed nami ważna publikacja dnia. O godzinie 14-tej pojawią się dane GUS dotyczące inflacji w lutym. Rok do roku, według prognoz, ma ona wynieść 0,8 procent. Wśród informacji ze spółek należy przede wszystkim wymienić takie spółki jak: JSW, PKP Cargo oraz KGHM. Jedna akcja tej ostatniej kosztuje dziś mniej niż 100 złotych. Ostatni raz taką cenę giganta miedziowego wiedzieliśmy na początku 2012 roku.

Zobacz, jak przebiega sesja na giełdach w Europie Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Giełdy w Europie zachodniej także dziś tracą. CAC w połowie piątkowej sesji spada o prawie 0,9 procent, DAX o 0,5 procent, a FTSE 100 o 0,3 procent. Wielka Brytania podała dziś swój bilans handlu zagranicznego, na którym cały czas widać deficyt, a Niemcy finalny odczyt inflacji.

Przed rozpoczęciem sesji w Stanach Zjednoczonych na rynku pojawi się odczyt indeksu Uniwersytetu Michigan, który pokazuje nastroje wśród amerykańskich gospodarstw domowych. To w którą stronę powędrują indeksy z Wall Street będzie miało znaczenie dla europejskich parkietów. O tym wpływie mogliśmy się przekonać dziś rano.

Gwałtowne pogorszenie nastrojów. WIG20 najniżej od końca stycznia

Przemysław Ławrowski, godz. 9:39

Na GPW wzrostów nie widać. Indeks największych spółek kontynuuje dziś rajd w dół i zbliża się do poziomu 2300 punktów. Do pogorszenia nastrojów przyczyniła się słaba sesja na Wall Street oraz niepokoje na linii Ukraina-Rosja.

WIG20 po fatalnej końcówce czwartkowej sesji nadal traci. Indeks blue chipów spada na początku dzisiejszej sesji o ponad procent i zbliżył się już znacznie do poziomu 2300 punktów. Jest on zatem na najniżej od końca stycznia. Około 2 procent spadają mWIG40 oraz sWIG80.

Dziś pojawi się odczyt wskaźnika cen i usług konsumenckich za luty. GUS opublikuje je o godzinie 14-tej. Jest on szczególnie ważny z punktu widzenia wysokości stóp procentowych.

Po zakończeniu wczorajszej sesji swoje wyniki za czwarty kwartał podała Jastrzębska spółka Węglowa. Zysk netto wyniósł 5,6 mln złotych. Widać poprawę, gdyż w analogicznym okresie roku poprzedniego zanotowała ona 40 mln złotych straty. Dużo bardziej wynikami zaskoczyła spółka PKP Cargo. W ostatnich trzech miesiącach ubiegłego roku zarobiła ona 78,6 mln złotych i tym samym pokonała o 95 procent oczekiwania analityków.

Notowania WIG20 podczas piątkowej sesji Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Giełdy z zachodniej Europy także dzisiaj tracą. Spadki są jednak trochę mniejsze niż na GPW. DAX jest przeceniony o 0,7 procent, a CAC o 0,5 procent.

GPW: Indeks WIG20 coraz bliżej poziomu 2300 punktów

Maciej Rynkiewicz, 13 marca, godz. 23:30

Kurs grupy blue chips spadł w czwartek niemal o 1,3 procent i po fatalnej sesji na Wall Street niewiele wskazuje, żeby w piątek doszło do zmiany układu sił. Kontynuacja wędrówki do pułapu 2300 punktów wydaje się obecnie najbardziej realnym scenariuszem.

O znacznym pogorszeniu nastrojów w końcówce ostatnich notowań zadecydował rozwój sytuacji na Ukrainie. Przecena na światowych rynkach zaczęła się podczas telefonicznej rozmowy sekretarza stanu USA Johna Kerry'ego z szefem dyplomacji Rosji Sergiejem Ławrowem. Wszystko wskazuje, że negocjacje w sprawie zbliżającego się referendum na Krymie były bardzo trudne, bowiem po ich zakończeniu rosyjskie MSZ podało tylko, że rozmowy zostały przełożone na piątek.

Krótki komunikat wystarczył, żeby inwestorzy zabrali się do wyprzedawania akcji. Skala przeceny była szczególnie duża na Wall Street - najważniejsze indeksy za Oceanem zakończyły dzień sporo ponad procent pod kreską. Taki rozwój wydarzeń sugeruje, że i nadchodząca sesja w Europie rozpocznie się na czerwono. W przypadku GPW oznacza to, że WIG20 po raz kolejny zbliży się do pułapu 2300 punktów.

Notowania WIG20 od początku roku

Podczas piątkowej sesji dużo będzie się działo z akcjami Jastrzębskiej Spółki Węglowej. Już w czwartek papiery leciały ostro w dół - spółka za stratą na poziomie ponad 4 procent była najgorsza w WIG20, a wszystko przez zapowiedź nierekomendowania przez zarząd dywidendy za 2013 rok.

Sytuacja w piątek może ulec pewnej zmianie, bowiem JSW opublikowała lepsze od szacunków wyniki za czwarty kwartał 2013 roku. Zysk netto wyniósł 5,6 miliona złotych względem średniej oczekiwań na poziomie 8 milionów straty i 40 milionów straty rok wcześniej. Niespodzianka nie jest jednak aż tak duża, bowiem prezes JSW w lutym już zapowiedział, że czwarty kwartał zamknie się nad kreską. Sporo lepszy od szacunków okazał się EBIT (29,3 miliona względem 9,5 miliona złotych), a zgodne z oczekiwaniami były przychody (1,84 miliarda złotych).

Piątkowa sesja przyniesie kolejne publikacje wyników spółek za 2013 rok. Pochwalą się nimi między innymi restauracyjna spółka Amrest (wywiad z prezesem)
, Bank BPH i niedawny debiutant na GPW - PKP Cargo. Papiery przewoźnika od pierwszego dnia na giełdzie podrożały już o około 8 procent.

Inwestorzy z coraz większym zainteresowaniem przyglądają się też spółce KGHM. Po kilkunastu dniu niemal nieprzerwanych spadków, cena miedziowego giganta w czwartek po raz kolejny zmalała i już niewiele ponad 2 złote dzieli ją od bariery 100 złotych. Czy kurs ją przebije? Rekomendacje, które ostatnio pojawiły się na rynku są sprzeczne. Analitycy Erste Group zalecają _ sprzedaj _ i cenę docelową 91,5 złotego, zaś ING - jak na przekór - _ kupuj _ i cenę 139 złotych. Więcej o miedziowym gigancie pisaliśmy w czwartkowym materiale.

Skoro o rekomendacjach mowa, to warto podczas najbliższej sesji zwrócić uwagę na Tauron. Analitycy Raiffeisen podnieśli w czwartek zalecenie do _ trzymaj _ z wcześniejszego _ redukuj _. Równocześnie ustalili cenę docelowa akcji do 5,3 zł z 4,6 zł wcześniej.

Jeśli chodzi o kalendarz makroekonomiczny, to piątek zdominują dane o inflacji. O godzinie 14 GUS poda wskaźnik CPI w Polsce za luty. Ekonomiści oczekują, że wynik zamknie się na poziomie 0,1 proc. w ujęciu miesięcznym, czyli tyle samo, ile w styczniu. W ujęciu rocznym ma to być plus 0,8 proc., wobec 0,7 proc. w poprzednim odczycie.

Nie wydaje się więc, żeby piątkowy odczyt cokolwiek zmienił odnośnie rynkowych oczekiwań zmian stóp procentowych przez RPP. Konsensus zakłada, że koszt pieniądza zostanie podniesiony dopiero pod koniec 2014 roku. Ostatnio Citi Handlowy wydłużył swoją prognozę na styczeń 2015 roku, uzasadniając decyzję niedawną rewizją w dół prognoz inflacji oraz zmianą retoryki Rady.

Pół godziny przed danymi z Polski pojawią się też dane o inflacji producenckiej w USA. Zgodnie z oczekiwaniami ekonomistów, wskaźnik PPI - który często jest zapowiedzią zmian wskaźnika konsumenckiego - wyniósł w lutym 0,2 proc. w ujęciu miesięcznym oraz 1,2 proc. rok do roku.

Porównaj na wykresach spółki i indeksy

giełda
komenatrze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)