Łukasz Pałka, godz. 17.30
Zaskakująca decyzja Rady Polityki Pieniężnej miała tylko chwilowy wpływ na decyzje wśród inwestorów. WIG20 nie zdołał utrzymać znaczącego odbicia. Jednocześnie główny wskaźnik na Wall Street notuje właśnie nowy rekord.
Obniżka stopy referencyjnej aż o 0,5 pkt. proc. przez RPP miała znaczenie przede wszystkim dla inwestorów obecnych na rynku walutowym, W reakcji na nią mogliśmy obserwować gwałtowne osłabienie złotego w stosunku do głównych walut. Tymczasem na giełdzie indeks WIG20 tylko przez chwilę notował większe odbicie. Potem wrócił w okolice poziomu z wczorajszego zamknięcia. Wśród europejskich indeksów wyraźniejszy wzrost odnotował tylko niemiecki DAX.
WIG20 na tle indeksów w Europie podczas dzisiejszej sesji [ ( http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1362556800&de=1362587400&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=WIG20&colors%5B0%5D=%231f5bac&s%5B1%5D=DAX&colors%5B1%5D=%23e823ef&s%5B2%5D=CAC&colors%5B2%5D=%23ef2361&s%5B3%5D=FTSE&colors%5B3%5D=%234dadff&w=600&h=300&cm=1&lp=1&rl=1 ) ]Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej(http://www.money.pl/webmaster/wskazniki-wykresy/)
Tymczasem otwarcie notowań na amerykańskiej giełdzie przyniosło indeksowi Dow Jones kolejny rekord. Powodem takiej sytuacji są lepsze nastroje wśród inwestorów po publikacji najnowszych danych z rynku pracy w USA. Według raportu ADP w lutym zatrudnienie wzrosło o 198 tysięcy osób, co jest wynikiem o prawie 30 tysięcy lepszym od prognoz.
RPP mocno zaskoczyła. Zobacz, jak reaguje rynek
Łukasz Pałka, godz. 14.15
Cięcie stopy referencyjnej aż o 0,5 pkt. proc. to duże zaskoczenie dla rynku. WIG20 reaguje wyraźnym odbiciem. Słabnie za to złoty.
Rada Polityki Pieniężnej poinformowała właśnie o tym, że zdecydowała się obniżyć główną stopę referencyjną o 0,5 pkt. proc.do poziomu 3,25 proc. Większość analityków obstawiała kolejną obniżkę o 0,25 pkt. proc.
Inwestorzy zareagowali na tę informację większą chęcią do zakupów akcji. WIG20 poszedł w górę i przez chwilę zyskiwał około 0,8 proc. w porównaniu do wczorajszego zamknięcia. Decyzja RPP odbija się również na złotym, który wyraźnie traci wobec głównych walut.
Kurs indeksu WIG20 podczas dzisiejszej sesji Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
Wśród blue chipów na wyraźnych plusach pozostają Lotos, TPSA, PZU oraz Synthos.
Spokój w Warszawie. WIG20 oscyluje wokół...
Damian Słomski, godz. 12.50
Mimo dobrego startu sesji i sprzyjającego otoczenia rynkowego, wzrosty w Warszawie zatrzymały się w okolicach 0,4 procent. Kurs WIG20 oscyluje wokół 2490 punktów. Sytuacji rynkowej nie zmieniła najważniejsza publikacja o PKB strefy euro.
W IV kwartale 2012 roku gospodarka strefy euro skurczyła się o 0,6 procent w skali kwartału i 0,9 procent w skali roku. Zrewidowane dane są zgodne z poprzednim wstępnym odczytem z lutego. Najmocniej skurczyła się gospodarka Portugalii notując spadek PKB o 1,8 procent. Indeks 20 największych portugalskich spółek jest jednym z najsłabszych indeksów i traci obecnie blisko 0,5 procent.
Zdecydowanie najlepiej wygląda sytuacja w Niemczech. DAX zyskuje blisko 1 procent. Wśród liderów niemieckiej giełdy znajdują się zyskujące blisko 2 procent Volkswagen i Continental.
Zobacz notowania głównych indeksów europejskich giełd Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
WIG20 na tym tle wygląda dosyć niemrawo. Zmienność także nie jest duża i przez całe 3 godziny handlu kurs oscyluje wokół 2490 punktów. Największy obrót wśród blue chipów generuje PZU(70 mln zł, +2 procent), która jest jednocześnie jedną z trzech najmocniej rosnących spółek. Także TP SA i Lotos drożeją o blisko 2,3 procent. Po drugiej stronie rynku znajdują się papiery Asseco i Bogdanki, które tracą nieznacznie powyżej 1 procenta.
WIG20 odbija w górę. Ważny poziom coraz zbliżej
Damian Słomski, godz. 09:35
Wszystko wskazuje na to, że dzisiejsza sesja będzie wzrostowa na większości parkietów w Europie. Wyraźny sygnał do kupowania dali podczas wczorajszej sesji Amerykanie, a dzisiaj do tych pozytywnych nastrojów podłączyli się również Azjaci.
Hang Seng zyskał blisko 1 procent, natomiast japoński Nikkei znalazł się ponad 2 procent nad kreską.
W Europie w pierwszych minutach skala wzrostów jest nieco mniejsza i główne indeksy zyskują około 0,4 procent. WIG20 wpisuje się w panujące nastroje na rynku. Indeks zbliża się już do poziomu 2500 punktów. Przy lepszej od oczekiwań publikacji zrewidowanego PKB dla strefy euro być może uda się nawet powalczyć o przebicie tego istotnego poziomu. Byłoby to dodatkowym paliwem do wzrostów w perspektywie kolejnych sesji.
Zobacz notowania WIG20 - na żywo Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
W pierwszych 30 minutach handlu najmocniej wyróżniają się papiery KGHM, Synthosu i TP SA, które drożeją blisko 1,5 procent. Najmocniej jednak rośnie kurs Lotosu (blisko 2 procent). Może to mieć związek ze spekulacjami na temat wzrostu cen ropy. Wczoraj bowiem zmarł Hugo Chaveza, prezydenta Wenezueli, która jest czwartym największym producentem ropy w OPEC i jednocześnie posiada największe zapasy tego surowca.
Amerykanie dali sygnał do kupowania akcji. Na GPW będą wzrosty
Maciej Rynkiewicz, 05.03.2013 godz. 22:43
Amerykańscy inwestorzy, po publikacji bardzo dobrych prognoz w Europie i zapowiedziach wzrostu gospodarczego w Chinach na poziomie 7,5 proc., wywindowali indeksy na Wall Street do historycznych maksimów. Wszystko wskazuje na to, że najbliższe giełdowe sesje przebiegną po myśli kupujących.
Przemysłowy Dow Jones zamyka sesję najwyżej w historii na poziomie ponad 14253 pkt. S&P 500 kończy dzień na 0,9-proc. plusie, notując 1539 punktów. Z kolei Nasdaq rośnie o ponad 1,3 proc. i liczy 3224 punkty. W podobnych nastrojach handlowali dzisiaj europejscy inwestorzy.
Zobacz, jak WIG20 wypadł na tle indeksów w Europie: Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
Wtorkowej sesji _ nie wykorzystali _ jednak gracze liczący na wzrost cen akcji na GPW. Kiedy najważniejsze grupy spółek w Europie zwyżkowały o około dwa procent, WIG20 przy obrotach na poziomie 880 milionów złotych urósł o 1,59 proc. Dużo gorzej radziły sobie szersze indeksy spółek, mWIG40 zyskał 0,19 proc., z kolei sWIG80 stracił 0,01 proc. Może to być jednak dobry prognostyk na środową sesję.
Na nastroje inwestorów z GPW duży wpływ będzie miała decyzja w sprawie stóp procentowych w Polsce. W ciągu ostatnich czterech miesięcy Rada Polityki Pieniężnej obniżyła koszt pieniądza z poziomu 4,75 do 3,75 procent. Rynkowy konsensus skłania się ku decyzji, że RPP i w środę zdecyduje się obciąć stopy.
[ ( http://static1.money.pl/i/reklama/markets/markets_580x50.png ) ] (http://diff.smartadserver.com/call/cliccommand/7586304/188715/20130116110420?http://www.money.pl/pieniadze/strefa-forex/#utm_source=money.pl&utm_medium=referral&utm_content=belka580x30-komentarze-gieldowe&utm_campaign=strefa-forex)
Może to być jednak jedna z ostatnich obniżek, bowiem najświeższe komunikaty członków Rady zdają się sugerować zakończenie cyklu luzowania polityki pieniężnej. Ku tej decyzji skłaniają lepsze dane o produkcji i sprzedaży w styczniu, które na początek mogą skłonić niezdecydowanych członków RPP do wstrzymania się od głosu za kolejną obniżką.
Inwestorzy w Europie w środę będą jednak żyli zupełnie czym innym. Jeszcze przed południem Eurostat opublikuje rewizję zmiany PKB w strefie euro w ostatnim kwartale 2012 roku. Ekonomiści prognozują, że wynik kwartał do kwartału zamknie się na poziomie -0,6 proc., z kolei w ujęciu rocznym, gospodarka krajów ze wspólną walutą miała się skurczyć o 0,9 proc.
Środowy kalendarz makroekonomiczny w drugiej części dnia zdominują dane ze Stanów Zjednoczonych. O godzinie 14:15 inwestorzy poznają raport ADP, obrazujący zmianę zatrudnienia w sektorze prywatnym - poza rolnictwem - w lutym. Prognozy ekonomistów mówią o wyniku na poziomie plus 169 tysięcy, wobec 192 tysięcy w poprzednim miesiącu. Najwięcej miejsc pracy w styczniu powstało w sektorze małych firm (zatrudniających od 1 do 49 osób) - około 115 tysięcy. O dwa tysiące spadła zaś liczba miejsc pracy w największych przedsiębiorstwach.
Mimo nieco słabszego wyniku za luty, ostatnie wyniki raportu ADP świadczą o stabilizacji na amerykańskim rynku pracy. Średnia za ostatnie trzy miesiące wynosi 183 tysiące nowych miejsc pracy. Gdyby jednak środowy wynik przebił oczekiwania ekonomistów, nie musi wcale to oznaczać poprawienia nastrojów inwestorów na amerykańskich giełdach. Raport ADP rozpatruje się bowiem również pod kątem zasadności trwania programu luzowania ilościowego. Dobre dane byłyby argumentem za wcześniejszym zakończeniem lub ograniczeniem QE.
Źródło: adpemploymentreport.com
Niemal dwie godziny później Census Burau poda najnowsze wiadomości między innymi na temat wartości zamówień na środki trwałe w USA. Analitycy prognozują, że zamówienia na dobra trwałego użytku spadły w styczniu o ponad 5 procent, z kolei zamówienia na pozostałe dobra, ale bez środków transportu, wzrosła o 1,9 proc.
Na koniec dnia, o godzinie 20, opublikowana zostanie Beżowa Księga, czyli raport dotyczący bieżącej sytuacji gospodarczej oraz prognoz dla najbliższych decyzji FED.
Porównaj na wykresach spółki i indeksy Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej