Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Giełdy trzyma wiara w skuteczność rządowej pomocy

0
Podziel się:

Miniony tydzień na Wall Street upłynął w umiarkowanie optymistycznych nastrojach w porównaniu z poprzednim tygodniem, niemniej jednak i tak zakończył się on na zielono.

Giełdy trzyma wiara w skuteczność rządowej pomocy

Utrzymanie pozytywnego sentymentu na giełdach miało swoje źródło przede wszystkim w doniesieniach płynących z branży nieruchomości oraz sektora finansowego. Notowania rozpoczęły się poniedziałkową korektą, której przyczyny należy upatrywać w realizacji zysków z dobrego, poprzedniego tygodnia.

W przebiegu notowań można było jednak zauważyć oznaki zaufania inwestorów, a giełdy USA przez cały dzień utrzymywały się na plusie dzięki informacją płynącym z branży finansowej, zaś ostateczny spadek miał miejsce dopiero w ostatniej godzinie notowań. Po tej korekcie we wtorek giełdy USA nabrały wiatru w żagle i przez cały dzień sesyjny rosły.

Oprócz wyraźnie wzmacniającej się branży finansowej i technologicznej, za wtorkowym rally stały przede wszystkim dobrze przyjęte dane makroekonomiczne, głównie z rynku nieruchomości. Mile zaskoczyły głównie dane o budowie nowych domów i mieszkań za luty. Ich ilość wzrosła do 583 000 wobec oczekiwanych 450 000, jak również wzrosła ilość pozwoleń na budowę do 547 000 wobec oczekiwanych 500 000. Pozytywne wieści z branży, która była i w dalszym ciągu jest swoistą piętą Achillesową amerykańskiej gospodarki, inwestorzy przyjmowali z ogromną radością, ponieważ dane te wskazują na możliwy początek stabilizacji gospodarki amerykańskiej.

We wtorek rozpoczęło się także dwudniowe spotkanie FOMC FED, które w związku z rozwojem wydarzeń w zeszłym tygodniu, okazało się być kluczowym. FED oznajmił, że będzie skupował obligacje państwowe w długoterminowym horyzoncie inwestycyjnym (Treasuries), aż do wartości 300 mld USD, oraz zwiększy zakres programów pożyczkowych już zorientowanych na obniżenie oprocentowania hipotek o kolejne cca 750 mld USD. Niniejsza decyzja FED, aby zrealizować odkup obligacji państwowych oraz dodatkowy zakres programów zadłużenia związanych z hipotekami, miałoby oznaczać niższe stopy procentowe przy różnych formach kredytach komercyjnych i konsumenckich.

Również w ten sposób FED zwiększy ilość pieniędzy w obiegu oraz w systemie bankowym, i dojdzie do adekwatnego wyrównania procentowych spreadów dla banków, aby w wyniku tych działań banki mogły pożyczać pieniądze taniej. Środowa sesja znów zakończyła się pozytywnie z rosnącą nadzieją inwestorów na szybką rewitalizację sektora finansowego.

W czwartek pojawiły się jednak wątpliwości co do skuteczności rozwiązań przedstawionych przez FED. Inwestorzy zaczęli się obawiać, że plan amerykańskiego banku centralnego FED mógłby wyraźnie osłabić dolara i spowodować nagłe zwiększenie się inflacji. Obawy z czwartkowych notowań pojawiły się także i w trakcie piątkowej sesji, przy czym ponownie wpłynęły przede wszystkim na kursy spółek z sektora finansowego z bankiem Citigroup na czele.

W zeszły piątek bank ten oznajmił, że będzie realizować odwrotny split akcji i przekształci swe akcje preferencyjne na standardowe akcje zwykłe, przy czym dojdzie przy tym do rozrzedzenia kapitału akcjonariuszy posiadających akcje preferencyjne. Pomimo spadków w sektorze finansowym, które rynki doznały w tych dwóch dniach indeksy giełdowe zdołały bez problemów zakończyć tydzień na plusie. W obu przypadkach chodziło bowiem o spadki raczej techniczne.

Można oczekiwać, że w nadchodzącym miesiącu inwestorzy będą bardziej ostrożni, głównie z racji kolejnego earnings season, który 7 kwietnia tradycyjnie rozpocznie firma Alcoa. Bardzo prawdopodobnym jest jednak, iż w przypadku wyraźnie negatywnych wyników finansowych firm, na rynek dość szybko może powrócić negatywny sentyment.

ZOBACZ TAKŻE:

dziś w money
giełda
komenatrze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)