Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Łukasz Pałka
|

GPW: Akcje JSW wystrzeliły. Czas na Fed

0
Podziel się:

W money.pl czytaj, jaki przebieg miała środowa sesja na giełdzie.

  Łukasz Pałka , Analityk Money.pl 
 
Dziennikarz ekonomiczny, który w 2009 r. porzucił prasę papierową dla internetu. Giełdowy optymista, dla którego analiza techniczna to wróżenie z fusów, bo liczą się tylko twarde dane. Czasami zdarza mu się świadomie łapać noże, a w okresie bessy śpi spokojnie.
Łukasz Pałka , Analityk Money.pl Dziennikarz ekonomiczny, który w 2009 r. porzucił prasę papierową dla internetu. Giełdowy optymista, dla którego analiza techniczna to wróżenie z fusów, bo liczą się tylko twarde dane. Czasami zdarza mu się świadomie łapać noże, a w okresie bessy śpi spokojnie.

Bez znaczących zmian indeksów zakończyła się w środę sesja na stołecznym parkiecie. Wpływu na nastroje nie miały publikowane dane, a inwestorzy czekają już na doniesienia po posiedzeniu Fed w USA.

Bardzo wyraźny wzrost kursu akcji notowała dziś Jastrzębska Spółka Węglowa. Wartość akcji rosła nawet o 30 procent na wieść o tym, że zarząd spółki zawarł porozumienie ze związkowcami, które ma przynieść JSW oszczędności rzędu dwóch miliardów złotych. Mocno w górę szły również notowania spółki telekomunikacyjnej Hawe. To efekt informacji o tym, że firma porozumiała się z największymi wierzycielami i ci nie będą egzekwować należnych im środków przynajmniej do 30 września.

W trakcje sesji na GPW inwestorzy poznali kilka danych z gospodarki. Według GUS wynagrodzenia w Polsce były w sierpniu wyższe o 3,4 procent niż przed rokiem. Z kolei wskaźnik inflacji bazowej za sierpień wyniósł 0,4 procent.

Po południu gracze poznali również dane z USA - według nich ceny miały tam w sierpniu pójść w dół o 0,1 procent m/m (CPI). Inwestorzy czekają już jednak na dane, które jutro wieczorem napłyną z USA. Będą to informacje po posiedzeniu Fed, który ma zdecydować o poziomie stóp procentowych w USA. Możliwe, że dojdzie tam do pierwszej od dziewięciu lat podwyżki.

Główne indeksy GPW podczas sesji w środę

_ _Aktualizacja: 13:18

Po południu pojawią się ważne dane z gospodarki

Przemysław Ławrowski

GPW nieco odstaje od reszty europejskiej stawki. Sytuacji raczej nie zmienią popołudniowe dane GUS dotyczące zatrudnienia i wynagrodzeń. Znaczna część rynku czeka na publikację ze Stanów Zjednoczonych.

Nie udało się utrzymać wzrostów na GPW. Na półmetku sesji zarówno WIG20, jak i mWIG40 notują spadki. To wyjątki na tle starego kontynentu, gdyż prawie wszystkie giełdy świecą się na zielono. Tylko węgierski BUX jest na lekkim minusie.

Za nami dane o inflacji w strefie euro. Tempo wzrostu cen spadło z 0,2 procent do 0,1 procent w sierpniu rok do roku.Eurostat podał również dane dotyczące wzrostu cen w poszczególnych krajach Unii Europejskiej, o czym piszemy w money.pl. Informacje te nie wpłynęły jednak znacząco na sytuację rynkową.

Notowania europejskich indeksów w środę

Przed nami ważne dane z polskiej gospodarki. O 14:00 GUS poda dane dotyczące wynagrodzeń i zatrudnienia. Wynik prawdopodobnie nie wpłynie na losy sesji, ale jest ważny z punktu widzenia gospodarki. Dodatkowo opublikowany zostanie odczyt inflacji bazowej Narodowego Banku Polskiego. Jest ona jednym z ważniejszych czynników branych pod uwagę przy decyzjach związanych ze stopami procentowymi NBP.

Ciekawe dane opublikowało dziś OECD. Obniżono bowiem prognozę wzrostu gospodarczego świata do 3 procent z 3,6 procent w tym roku. Kluczowe dla rynku będą jednak dane o inflacji w USA. Ich waga zwiększyła się z uwagi na jutrzejszą decyzję Fed.

_ _Aktualizacja: 09:56

GPW: Mizerne wzrosty w stosunku do reszty Europy

Przemysław Ławrowski

Pogłoski o powiększeniu programu skupu aktywów przez EBC oraz oczekiwanie na decyzję Fed wywołały wzrosty głównych europejskich indeksów giełdowych. Na GPW entuzjazm jest nieco mniejszy.

Europejskie indeksy rozpoczęły środową sesję od wzrostów. Tym razem pomocne mogą być informacje płynące z EBC. Wiceprezes tej instytucji mówił, że jest miejsce na powiększenie skali skupu aktywów, bo w porównaniu do tego, co robi Japonia lub wcześniej USA europejskie QE ma stosunkowo małą wartość.

Wzrosty na starym kontynencie to również efekt nastojów, jakie panowały we wtorek na Wall Street. Najważniejsze amerykańskie indeksy zyskały ponad procent w oczekiwaniu na czwartkową decyzję Fed. Zielony kolor może wskazywać, że rynek raczej nie wierzy w podwyżkę stóp procentowych jeszcze w tym miesiącu.

Warszawska giełda rozpoczęła sesję z nieco mniejszym entuzjazmem. Na minimalnym plusie jest WIG20 i mWIG40. Wśród dużych spółek najwięcej zyskuje PKO BP, a najsłabsza jest Bogdanka i PKN Orlen.

Notowania indeksu WIG20 w środę

Jeszcze przed południem poznamy odczyt inflacji w strefie euro, jednakże nie wpłynie on znacząco na losy sesji. Według prognoz w sierpniu ceny urosły o 0,2 procent rok do roku.

_ _Aktualizacja: 15. września, godz. 22:51

Dane z USA w centrum uwagi przed decyzją Fed

Przemysław Ławrowski

Inwestorzy czekają na czwartkową decyzję Fed. Z tego powodu najważniejszą publikacją środowej sesji będą dane o inflacji pochodzące z USA. Mogą one zmienić prognozy rynku dotyczące stóp procentowych.

Indeks WIG20 zadomowił się na poziomie powyżej 2150 punktów, kończąc wtorkową sesję z wartością 2185 punktów. Niewielkie uspokojenie ryzyka politycznego związanego z przewalutowaniem kredytów służy sektorowi bankowemu warszawskiej giełdy. Mimo że często pojawiają się nowe propozycje dotyczące także opodatkowania banków, to inwestorzy stają się na nie mniej wrażliwi.

Notowania indeksu WIG20 we wrześniu

Zdecydowanie najważniejszym wydarzeniem tego tygodnia jest publikacja czwartkowej decyzji amerykańskiego banku centralnego dotycząca stóp procentowych. Trudno oszacować, co się wydarzy, a inwestorzy są w tej kwestii podzieleni. Bardziej jednak można się skłaniać ku tezie, że stopy na razie pozostaną bez zmian. Posiedzenie na którym zostanie podjęta decyzja rozpoczyna się już w środę, zatem czynnik ten będzie w znaczący sposób oddziaływał na rynek również na dzień przed oficjalnym ogłoszeniem decyzji.

Patrząc na to, jak zachowywał się rynek we wtorek, można odnieść wrażenie, że inwestorzy pozostają nieco obojętni na rozwój sytuacji na giełdach w Azji. W środę opublikowany zostanie miesięczny raport Banku Japonii, jednakże trudno się spodziewać w nim deklaracji dotyczącej dalszego luzowania polityki monetarnej. Ewentualne gorsze nastroje na giełdzie w Tokio nie wpłyną znacząco na europejskie giełdy.

Zaplanowana na 11:00 publikacja poziomu inflacji w sierpniu w strefie euro prawdopodobnie nie wywoła poruszenia na rynku. Według prognoz wyniesie ona 0,2 procent rok do roku, czyli tyle samo co przed miesiącem.

Z kolei o 14:00 opublikowane zostaną przez GUS dane o zatrudnieniu i wynagrodzeniach. Według prognoz w sierpniu dynamika wzrostu zatrudnienia nie uległa zmianie i wyniesie 0,9 procent, a wynagrodzenia urosły o 3,5 procent. Dane te nie wpłyną w dużym stopniu na losy sesji.

O wiele ważniejsze mogą się okazać publikacje zza Oceanu. Godzinę przed startem handlu na Wall Street, zostanie opublikowany odczyt inflacji za sierpień. Według prognoz rok do roku ceny urosły o 0,2 procent. Pomijając ceny żywności i energii, inflacja (bazowa) zgodnie z prognoz wyniesie 1,9 procent rok do roku. Celem wyznaczonym przez amerykański bank centralny jest inflacja na poziomie 2 procent. Dane te z pewnością weźmie pod uwagę Fed, dlatego w środę będą one miały duży wpływ nie tylko na start sesji na amerykańskiej giełdzie, ale także na nastroje panujące na starym kontynencie.

Porównaj na wykresach spółki i indeksy

giełda
komenatrze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)