Na giełdach w Europie dominowały dziś spadki. Najważniejszą, ale nie kluczową dla notowań publikacją, były odczyty indeksów przedstawiających nastroje wśród przedsiębiorców. Entuzjazmu, jak dotąd, nie widać również w USA, mimo mocnego wzrostu indeksu ISM.
Najważniejszymi informacjami gospodarczymi były dziś publikacje indeksów PMI dla przemysłu. Jeszcze w nocy pojawił się odczyt z Chin, który był zgodny z oczekiwaniami (50,4 pkt.). Nad ranem poznaliśmy odczyty dla gospodarek europejskich. Poza Włochami i Francją, wszystkie osiągnęły wynik wyższy niż 50 punktów. Oznacza to, że branża w ocenie przedsiębiorców się rozwija.
Na giełdach dominowały dziś spadki. Wszystkie poza greckim ASE oraz irlandzki ISEQ straciły na wartości.
WIG20 na tle innych parkietów, spadł o stosunkowo niską wartość (0,05 procent). Lepiej poradziły sobie wskaźniki grupujące małe i średnie spółki. Jedną z najgorszych firm na GPW była dziś Jastrzębska Spółka Węglowa. Poinformowała ona bowiem o rezygnacji z emisji euroobligacji ze względu na złe warunki rynkowe.
Notowania indeksów z GPW podczas dzisiejszej sesji Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
DAX, CAC oraz FTSE100 straciły dziś niespełna procent. Prawie 2 procent na minusie jest FTSE-MIB.
Nieco lepiej jest dzisiaj na Wall Street. Indeksy znajdują się blisko poziomu wczorajszego zamknięcia. Brak wzrostów to nie wynik słabego odczytu indeks ISM dla przemysłu za październiki. Wynik to 59 punktów, względem prognozy wynoszącej 56,2 punktów.
GPW czeka na ruch inwestorów zza Oceanu
Przemysław Ławrowski, godz. 15:29
WIG20 zbliżył się do poziomu wczorajszego zamknięcia. Teraz wiele będzie zależeć od nastrojów, jakie zapanują w USA. Na dziś zaplanowana jest jeszcze jedna ważna publikacja, która napłynie zza Oceanu.
Tuż przed startem sesji w USA, indeksy europejskie traciły. Jednym z najgorszych jest włoski FTSE-MIB. Słabo radzi sobie również giełda w Szwajcarii oraz na Węgrzech. Niemiecki DAX traci około pół procent. Nieco lepiej jest na francuskim i angielskim parkiecie.
Dość neutralne dla rynku okazały się dzisiejsze publikacje indeksów PMI z europejskich gospodarek. Polski przemysł otrzymał wynik 51,2 punktów, co jest wynikiem lepszym od oczekiwań (49,9 punktów). WIG20 poprawia swoje notowania sukcesywnie od drugiej godziny sesji. Po godzinie 15-tej spadał o około 0,1 procent. Nadal na prawie 5 procentowym minusie jest spółka JSW.
Notowania europejskich indeksów podczas dzisiejszej sesji Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
Notowania kontraktów terminowych na amerykańskie indeksy wskazują niewielkie wzrosty. O nastrojach na Wall Street zadecyduje jednak publikacja indeks ISM dla amerykańskiego przemysłu. Rynek przewiduje niewielki spadek względem odczytu wrześniowego (prognoza: 56,2 punktów).
GPW: Odczyty PMI nie pomagają giełdom w Europie
Łukasz Pałka, godz. 13:05
Mocny spadek notowań akcji JSW nieco wyhamował i teraz spółka traci niecałe 5 procent. To jednocześnie najsłabszy dziś wynik wśród wszystkich firm notowanych w WIG20.
Nie tylko na polskiej giełdzie inwestorzy nie mają dzisiaj zapału do kupowania akcji. Również na pozostałych, europejskich parkietach dominują dzisiaj niewielkie spadki. Opublikowane dziś wskaźniki PMI dla europejskiej gospodarki okazały się zbliżone do wcześniejszych prognoz.
WIG20 na tle głównych indeksów w Europie w poniedziałek Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
W większości przypadków wskaźniki PMI znalazły się na poziomie powyżej 50 punktów, co oznacza ożywienie w gospodarkach. Wyjątkiem są Włochy (49 pkt.), Francja (48,5 pkt.) oraz Grecja (48,8 pkt.).
W notowaniach wśród spółek z WIG20 uwagę zwraca dziś JSW. Inwestorzy mocno wyprzedają akcje kopalni, bo informacji, że zrezygnowała ona z emisji euroobligacji.
GPW: Znów ostry spadek kursu JSW. Lepsze dane z Polski
Łukasz Pałka, godz. 10.25
Prawie 7 procent tracą obecnie notowania Jastrzębskiej Spółki Węglowej. To efekt informacji o tym, że spółka zrezygnowała z emisji euroobligacji. Inwestorzy poznali też dobre dane o wskaźniki PMI dla polskiej gospodarki.
O ożywieniu gospodarczym w Polsce ma świadczyć to, że indeks PMI dla Polski wyniósł w październiku 51,2 punktu. To najwyższy poziom tego wskaźnika od kwietnia. Na razie jednak dane nie zachęciły inwestorów do bardziej wzmożonych zakupów akcji. WIG20 jest na minusie.
Bieżące notowania indeksu WIG20 w poniedziałek Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
Najsłabszą spółką w WIG20 jest dzisiaj JSW. Jej notowania tąpnęły na wieść o tym, że spółka na razie nie będzie emitować euroobligacji ze względu na trudną sytuację na rynku. Na początku sesji kurs JSW spadał nawet o prawie 9 procent.
GPW: Banki będą w centrum uwagi. Również NBP
Maciej Rynkiewicz, 2.11, godz. 21.00
Decyzja Rady Polityki Pieniężnej w sprawie stóp procentowych w Polsce oraz wyniki spółek - przede wszystkim banków - za trzeci kwartał tego roku to najważniejsze wydarzenia rozpoczynającego się tygodnia na GPW.
Ostanie sesje na krajowym rynku akcji były udane - w ciągu kończącego się właśnie tygodnia najważniejsze grupy spółek poszły w górę o około procent, z 1,5-proc. wynikiem WIG20 na czele. Dzięki kondycji kupujących, kurs grupy blue chips odrobił połowę spadków z września i połowy października. Ostatnie sesje - mimo że były wzrostowe - pokazują jednak spore niezdecydowanie. Na wykresie pojawiły się bowiem dwie świece z krótkim korpusem i długimi cieniami z obu stron, które po serii wzrostów sygnalizują często wyczerpanie się siły kupujących.
Notowania WIG20 we wrześniu i październiku
O kierunku krajowych indeksów na najbliższe tygodnie mogą zadecydować wydarzenia makro. Tym razem uwaga zza granicy, głównie ze Stanów, przeniesie się na lokalny rynek. Tematem numer jeden będzie kwestia polityki monetarnej w Polsce. W środę dowiemy się, czy Rada Polityki Pieniężnej po raz kolejny obniży stopy procentowe. Konsensus rynkowy zakłada, że tak - stopa referencyjna, po październikowym cięciu o 50 punktów, spadnie o kolejne 25 oczek, do 1,75 proc.
Decyzja nie będzie jednogłośna
Z pewnością nie będzie to jednak decyzja jednogłośna. Z wypowiedzi Marka Belki, prezesa NBP, już w październiku członkowie Rady musieli wypracować konsensus. _ - Jeżeli chodzi o skalę obniżki stopy referencyjnej nie - jak to zwykle było - o 25 punktów bazowych, ale o 50 punktów, wyraźnie chcę powiedzieć, że nie była to decyzja jednomyślna, ale ci, którzy głosowali za korektą, uważali, że powinno się ją skoncentrować w czasie - _ mówił Marek Belka.
Tym razem głosów za korektą będzie jednak jeszcze mniej. Na przykład Jerzy Hausner. _ - Główna stopa procentowa jest na odpowiednim poziomie po obcięciu w październiku i powinna pozostać stabilna, wobec prognoz przyspieszenia wzrostu gospodarczego w drugiej połowie 2015 roku - _ocenił w wywiadzie dla agencji Bloomberg. W podobnym tonie dla mediów w ostatnich tygodniach wypowiadali się też Andrzej Rzońca i Jan Winiecki.
Zupełnie innego zdania jest jednak Międzynarodowy Fundusz Walutowy. Zagraniczni ekonomiści radzą Radzie dalszą obniżkę kosztu pieniądza, bowiem w ich ocenie decyzja nie będzie miała przełożenia na wzrost cen, z kolei tylko w ten sposób uda się utrzymać w Polsce wzrost gospodarczy na poziomie 3 procent. _ - Ożywienie gospodarcze w Polsce traci dynamikę przy historycznie niskim poziomie inflacji. Oczekujemy, że to spowolnienie będzie tymczasowe i że ożywienie wróci na początku przeszłego roku. Prognozujemy wzrost gospodarczy na poziomie 3 proc. w tym roku i przyszłym roku - _ poinformowała podczas konferencji Daria Zakharova z Funduszu.
Dane gospodarcze, które pojawią się w pierwszych dniach tygodnia, nie powinny mieć już większego wpływu na tę decyzję. W poniedziałek warto będzie jeszcze tylko zwrócić na wskaźnik PMI dla przemysłu. Ekonomiści prognozują, że indeks utrzyma się na poziomie 49,5 punktu. Wynik co prawda jest na granicy rozwoju i kurczenia się, ale trzeba dodać, że od sierpnia 2013 roku wskaźnik utrzymywał się sporo powyżej 50 punktów, dochodząc w lutym nawet do 56 punktów.
Banki powinny zaskoczyć
Krajowi inwestorzy czekają również na kolejne odsłony sezonu wyników spółek za trzeci kwartał. Patrząc na kalendarz, najbliższe dni będą należały głównie do banków. We wtorek skonsolidowane zaprezentuje BZ WBK, dzień później ING i Handlowy, zaś w czwartek największy w Polsce PKO BP. W poprzednim tygodniu danymi pochwalił się mBank i poprzeczkę zawiesił całkiem wysoko. Zysk netto wyniósł 315,5 miliona, względem 279 mln zł rok wcześniej, w pobliżu oczekiwań analityków.
Oczekiwania odnośnie banków, które w ciągu najbliższych dni pokażą sprawozdania za trzeci kwartał, również będą wysokie. Wystarczy spojrzeć na dane, które 31 października opublikowała Komisja Nadzoru Finansowego. Urząd wyliczył, że zyski netto wszystkich banków w trzecim kwartale wzrosły aż o 21,5 proc. w ujęciu rocznym, do 4,378 miliarda złotych. Tylko we wrześniu instytucje zarobiły 1,341 miliarda, względem 1,141 miliarda złotych rok wcześniej.
Na koniec wróćmy jeszcze do kalendarza makro zza granicy. Uwaga inwestorów skupi się na rynku pracy w USA. Inwestorzy w czwartek poznają dane ADP na temat zmiany zatrudnienia (prognoza plus 220 tysięcy wobec 213 miesiąc wcześniej). Dwa dni później, jak w każdy pierwszy piątek miesiąca, dane instytutu zweryfikuje rządowa publikacja na ten sam temat. Pojawi się też stopa bezrobocia - ekonomiści oczekują, że zamknie się na poziomie 5,9 proc., czyli identycznie jak we wrześniu. Ciekawie będzie też w Europie, a to za sprawą zbliżającego się posiedzenia EBC. Wszystko wskazuje, że stopy procentowe w strefie pozostaną na niezmienionym poziomie, czyli 0,05 proc. w przypadku referencyjnej.
Porównaj na wykresach spółki i indeksy