Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Łukasz Pałka
|

GPW: Marazm pomimo świetnych danych z USA

0
Podziel się:

Jeden debiut na rynku głównym i jeden na New Connect. Poza tym nowe dane makro z USA. To wszystko czeka dzisiaj na inwestorów. Pytanie tylko, czy tuż przed końcem roku ma to jeszcze dla nich jakiekolwiek znaczenie.

<a href="http://www.facebook.com/palka.moneypl" rel="nofollow" target="_blank"><b>Łukasz Pałka</b>, Analityk Money.pl</a>
<br>
Dziennikarz ekonomiczny, który w 2009 r. porzucił prasę papierową dla internetu. Giełdowy optymista, dla którego analiza techniczna to wróżenie z fusów, bo liczą się tylko twarde dane. Czasami zdarza mu się świadomie łapać noże, a w okresie bessy śpi spokojnie.
<a href="http://www.facebook.com/palka.moneypl" rel="nofollow" target="_blank"><b>Łukasz Pałka</b>, Analityk Money.pl</a> <br> Dziennikarz ekonomiczny, który w 2009 r. porzucił prasę papierową dla internetu. Giełdowy optymista, dla którego analiza techniczna to wróżenie z fusów, bo liczą się tylko twarde dane. Czasami zdarza mu się świadomie łapać noże, a w okresie bessy śpi spokojnie.

Łukasz Pałka, godz. 16.35

Bardzo dobrym zaskoczeniem były zarówno informacje z amerykańskiego rynku pracy, jak również dane o aktywności gospodarczej Chicago PMI. Mimo tego Wall Street nie chce rosnąć, a Warszawa kończy handel spadkami.

W samej końcówce sesji na warszawskim parkiecie WIG20 spadł, tracąc 0,6 procent w stosunku do wczorajszego zamknięcia. Za nami kolejna sesja bez wyrazu, przy obrotach przekraczających 1 miliard złotych na całym rynku.

Po południu pojawiły się dane makro z amerykańskiej gospodarki. Liczba nowych wniosków o zasiłki wyniosła w ubiegłym tygodniu 388 tysięcy, co jest wynikiem znacznie lepszym od wcześniejszych prognoz. Z kolei najnowszy wskaźnik Chicago PMI wyniósł 68,6 punktów wobec wcześniejszych oczekiwań na poziomie 61 punktów.

Przez cały dzień najlepiej wśród blue chipów spisywał się PKO BP, zyskując 1 procent. Mocniejsze spadki zaliczyły PKN Orlen i Cyfrowy Polsat.

GPW: Lepsze nastroje po danych z USA?

Łukasz Pałka, godz. 14.45

Informacje z amerykańskiego rynku pracy okazały się znaczne lepsze od prognoz analityków. Inwestorzy nie garną się jednak do kupowania akcji.

Liczba osób, które w ubiegłym tygodniu złożyły w USA wnioski o zasiłki wyniosła 388 tysięcy. Tymczasem analitycy obstawiali 413 tysięcy. Wynik jest więc bardzo dobry, co wcale nie znaczy, że zachęcił inwestorów do kupowania akcji.

WIG20 traci w tej chwili około 0,3 procent wobec wczorajszego zamknięcia. Na czele blue chipów wciąż PKO BP. Ponad 2 procent traci za to Orlen. Warto zwrócić również uwagę na bardzo udany debiut ukraińskiej spółki Sadovaya Group, która zyskuje prawie 20 procent i jedną z najmocniej rosnących dziś spółek na całym rynku.

GPW: Kolejna sesja bez inwestorów

Łukasz Pałka, godz. 13.30

Gracze wyraźnie wyczekują już końca roku. Być może większe zmiany indeksów przyniosą nowe dane z USA.

Tymczasem handel na GPW przebiega od rana według utartego w ostatnich dniach schematu. Niewielkie zmiany indeksów, małe zainteresowanie kupnem i sprzedażą akcji wśród inwestorów. Blue chipy także praktycznie stoją w miejscu. Najwięcej zyskuje PKO BP, ale to zaledwie 0,7 procent. Mocniejszy spadek o 1,5 procent notuje za to Cyfrowy Polsat.

Po południu poznamy nowe dane dotyczące rynku pracy i nieruchomości w USA. Jeżeli będą one znacznie odbiegać od prognoz, mogą spowodować większe wahania indesków, choć tak naprawdę trudno się tego spodziewać.

GPW: OFE nie zachęcają do zakupów akcji

Arkadiusz Droździel, godz. 9.40

Obawy, że rząd obniży lub zawiesi wpłacanie składek do OFE, zniechęca inwestorów do zakupów akcji na GPW.

WIG i WIG20 po osiągnięciu na koniec wczorajszej sesji najwyższych poziomów od maja-czerwca 2008 roku tracą od początku handlu nieznacznie na wartości.

Przyczyn pogorszenia się nastrojów na GPW należy upatrywać w obawach o dzisiejszą decyzję rządu w sprawie składek przekazywanych do OFE. Rozpatrywane są trzy możliwości: czasowe zawieszenie przekazywania składek czego chce minister finansów oraz pracy i polityki społecznej, zmniejszenia tej składki, za czym optuje premier oraz wprowadzenia specjalnych obligacji, które OFE będą otrzymywać zamiast części składki dotychczas przekazywanej w gotówce (pomysł głównego doradcy premiera - Michała Boniego).
Wybór każdej z tych opcji będzie mieć negatywny wpływ na rynek. Oznaczają one (może poza pomysłem Michała Boniego), że do OFE będzie wpływać mniej środków, a co za tym idzie należy się spodziewać mniejszego napływu kapitału na giełdę.
Spośród największych spółek jedynie PKO BP zyskują nieznacznie na wartości. Nawet KGHM jest pod kreską pomimo, że cena miedzi jest an najwyższym poziomie w historii.

GPW: Byle do końca roku

Łukasz Pałka, godz. 6:00

Dzisiaj na GPW ostatnia sesja, która potrwa do godziny 16.30. Jutro bowiem za względu na Sylwestra handel będzie skrócony o trzy godziny, a już od poniedziałku gra potrwa do 17.30.

Pozostaje więc mieć nadzieję, że po 1 stycznia na rynku będzie działo się nieco więcej niż podczas ostatnich trzech sesji, gdy indeksy praktycznie stały w miejscu przy mizernych obrotach. Jeszcze dzisiaj można spodziewać się właśnie takiego scenariusza – inwestorzy chcą spokojnie doczekać już końca roku, bez konieczności podejmowania gwałtownych decyzji. Jedyne zamieszanie mogą dziś tylko wywołać najnowsze dane makroekonomiczne, które po południu napłyną z USA. Najpierw będą to cotygodniowe informacje o nowo zarejestrowanych bezrobotnych. Potem inwestorzy poznają świeży odczyt wskaźnika Chicago PMI i prognozy dla rynku nieruchomości. Jeżeli dane nie będą drastycznie odbiegać od prognoz, to można spodziewać się, że również przejdą niezauważone.

Uwagę inwestorów na GPW mogą zwrócić dziś dwa debiuty spółek. Na główny rynek wchodzi ukraińska kopalnia Sadovaya Group. Będzie to 27. zagraniczna spółka notowana na głównym parkiecie GPW. Z oferty udało się jej pozyskać ponad 92 miliony złotych.

Z kolei na rynku New Connect znacznie mniejszy debiut. Startuje producent stolarki aluminiowej Alkal z wartością oferty sięgającą 1 miliona złotych. Będzie to już 86. tegoroczny debiut na alternatywnym rynku.

Wydaje się, że końcówka roku na GPW nie powinna już przynieść żadnych nagłych zwrotów akcji. Zakończymy ten rok z indeksami na poziomach najwyższych od 2008 roku. Wynik całkiem niezły zważywszy na fakt, że w mijającym roku strefa euro pogrążyła się w poważnym kryzysie, a amerykańskiej gospodarce wciąż bardzo daleko do ideału.

dziś w money
giełda
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)