Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Maciej Rynkiewicz
|

GPW: To ci trzej bankierzy dali sygnał do zakupów akcji?

0
Podziel się:

O tym, co się stało na warszawskim parkiecie, dowiesz się w komentarzu Money.pl.

 Maciej Rynkiewicz , analityk Money.pl
  
Analityk rynków finansowych i procesów zachodzących w gospodarce. Stawia na chłodną analizę fundamentalną, jednak nie ignoruje emocji tłumu. Gorący zwolennik komentowania zdarzeń ekonomicznych za pomocą liczb.
Maciej Rynkiewicz , analityk Money.pl Analityk rynków finansowych i procesów zachodzących w gospodarce. Stawia na chłodną analizę fundamentalną, jednak nie ignoruje emocji tłumu. Gorący zwolennik komentowania zdarzeń ekonomicznych za pomocą liczb.

Wiadomość trzech anonimowych bankierów, którą podał dziś Bloomberg sprawiła, że do głosu doszli inwestorzy liczący na wzrosty cen akcji.

Chodzi o informację, według której Mario Draghi ma jutro przedstawić sterylizowany plan skupu długu najbardziej zagrożonych krajów strefy euro. Operacja ma przede wszystkim objąć papiery dłużne Włochów i Hiszpanów, których rentowności _ dziesięciolatek _ dziś wynosiły odpowiednio około 5,55 i 6,45 proc.

Co oznacza sterylizowana interwencja? W prostych słowach bank centralny równoważy ją poprzez narzędzia polityki monetarnej (na przykład operacje otwartego rynku). Dzięki temu, nie zmienia się ilość pieniądza w systemie finansowym.

Szef EBC - jeśli wierzyć tym doniesieniom - najprawdopodobniej wyjawi jedynie ogólny zarys tego planu. Na drodze stoi mu bowiem wyrok niemieckiego Sądu Konstytucyjnego w sprawie paktu fiskalnego i Europejskiego Mechanizmu Stabilizacyjnego,bez których pomoc technicznie będzie niemożliwa. Sąd ogłosi swoją decyzję równo za tydzień.

Dlatego inwestorzy nie zareagowali jedynie umiarkowanym optymizmem, europejskie indeksy zyskują w granicach jednego procenta. Niemiecki DAX kończy dzień na około 0,5-proc. plusie, francuski CAC40 zyskuje 0,2 proc.

Z kolei najważniejszy w Polsce WIG20 zamknął się na poziomie 2261 punktów, nieco gorzej radziły sobie grupy mniejszych spółek. Obroty na parkiecie zamykają się na poziomie około 550 milionów złotych.

Notowania najważniejszych indeksów na GPW Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Bez znaczenia dla giełdowych graczy była decyzja Rady Polityki Pieniężnej w sprawie pozostawienia stóp procentowych na niezmienionym poziomie. Marek Belka zastrzegł jednak, że w razie gorszej koniunktury, Rada podejmie decyzję o obniżce stóp jeszcze w tym roku.

GPW: Wzrosty przy niskich obrotach. Tak będzie do jutra

Maciej Rynkiewicz, godzina 15:40

Inwestorzy na GPW w Warszawie czekają już tylko na jutrzejsze wystąpienie Mario Draghi'ego. Szef EBC ma w nim przedstawić plan skupu długu najbardziej zagrożonych państw strefy euro. Żadna ze stron nie chce podjąć ryzyka, dlatego indeksy charakteryzują się teraz niewielką zmiennością.

Najważniejszy w Polsce indeks WIG20 utrzymuje poranną zwyżkę, jednak kupujący nie kwapią się do próby ataku na pułap 2300 punktów. Znacznie gorzej radzą sobie mniejsze spółki, ich indeksy od rana tracą. Obroty na całym rynku dobijają do 350 milionów złotych.

Notowania najważniejszych indeksów na GPW w Warszawie Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Podobne nastroje co na WIG20 panują na giełdach Starego Kontynentu - niemiecki DAX zyskuje około 0,6 proc., z kolei francuski CAC40 około pół proc. Sytuacji na rynkach nie zmieniło płaskie otwarcie w Stanach Zjednoczonych. Dow Jones zyskał na otwarciu 0,07 proc., S&P500 stracił 0,1 proc.

Inwestorzy dosyć łagodnie zareagowali na wiadomości z amerykańskich spółek. Firma kurierska FedEx, której kondycja finansowa jest w dużym stopniu odzwierciedleniem koniunktury gospodarczej, obniżyła prognozy zysku. Po raz pierwszy od niemal trzech lat spółka ma zanotować kwartalną stratę. Zyskują dziś za to akcjonariusze Facebooka. Mark Zuckerberg ogłosił bowiem, że nie będzie sprzedawał swoich akcji przez okres co najmniej roku.

GPW: Rynek czeka na Mario Draghiego

Artur Nawrocki, godz. 12:30

Krótkoterminowi europejscy gracze zaczęli kupować akcje już bezpośrednio przed posiedzeniem EBC. W Polsce na wykresie WIG20 najbliższym oporem jest poziom 2265 punktów, a inwestorzy czekają na decyzję RPP, która może pojawić się lada chwila.

Przed południem nastroje zdecydowanie polepszyły się na giełdach zachodnich. Francuski CAC40 (0,2 proc.) oraz niemiecki DAX (0,74 proc.) szybko odrobiły straty z poranka i znalazły się na widocznych plusach. Najlepszym parkietem Starego Kontynentu jest giełda w Atenach (1,7 proc.).

Sprawdź, jak dziś zachowują się najważniejsze indeksy na GPW Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Wzrostom na giełdach nie zaszkodziła finalna publikacja wskaźnika sprzedaży detalicznej w strefie euro była gorsza od oczekiwań. Analitycy spodziewali się spadku dynamiki z -0,9 proc. do 1,5 procent rok do roku. Tymczasem faktyczna sprzedaż detaliczna spadła o 1,7 procent w stosunku do poprzedniego roku.

Na lidera w WIG20 wysunął się Bank Handlowy, który zwyżkuje już niemal 2 procent. Najgorszym blue chipem pozostał Boryszew spadający prawie dwa procent. Obroty nadal nie imponują i ledwo przekraczają 150 milionów złotych, zastój szczególnie widoczny jest wśród mniejszych spółek (20 milionów złotych obrotu).

GPW: Inwestorzy czekają na decyzję RPP

Artur Nawrocki, godz. 10.39

Choć indeks WIG20 otworzył się nad kreską, to z każdą minutą nastroje systematycznie się pogarszały. Kiepska sesja w Azji oraz mieszane dane o kondycji sektora usług utrzymują indeks blue chipów w pobliżu wczorajszego zamknięcia. Inwestorzy oczekują na decyzję RPP.

Na rynkach wschodnich dominowały spadki. Japoński indeks Nikkei stracił 1,09 proc., chiński Hang Seng spadł 1,47 proc. natomiast indyjski Sensex zniżkował 0,64 procent.

Zobacz, jak notowania rozpoczął WIG20 Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Wskaźniki PMI dla usług wskazują pogarszającą się koniunkturę. Indeksy spadły w Niemczech, strefie euro oraz Chinach. Najbardziej rozczarował odczyt dla strefy euro, który wyniósł 47,2 punktów. Analitycy spodziewali się odczytu na poziomie 47,5 punktu, wobec 47,9 punktu przed miesiącem.

W WIG20 lider notowań jest Kernel, który zyskuje ponad 1 procent. Na drugim biegunie jest Boryszew tracący około 2 procent. Małe i średnie spółki lekko zniżkują (mWIG40 i sWIG80 zniżkują 0,3 proc.).

GPW: Należy spodziewać się wzrostów?

Artur Nawrocki, 04.09, godz. 23.04

Odrabiające straty indeksy na Wall Street oraz oczekiwania dotyczące posiedzenia Europejskiego Banku Centralnego w czwartek sprawiają, że należy się spodziewać wzrostów na polskim parkiecie.

Amerykańska giełda skończyła sesję na poziomie wyższym niż w momencie fixingu na rynku europejskim. Koniem pociągowym na Wall Street był Apple, który zyskiwał 1 procent. Spółka obecnie ma największą kapitalizację na amerykańskiej giełdzie i w dużym stopniu kreuje nastroje na rynku.

Zobacz, jak zakończyła się sesja na Wall Street Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Bardzo słabo wypadł indeks ISM (_ Institute of Supply Management _), który wskazał, że przemysł w Stanach Zjednoczonych jest w najgorszej kondycji od trzech lat. Tak niska wartość przestraszyła inwestorów zaraz po otwarciu Wall Street. Z biegiem czasu do głosu zaczęli dochodzić ci gracze, którzy wierzą w stymulowanie gospodarki przez Bena Bernanke.

Sytuacja na amerykańskim parkiecie ma duże przełożenie na notowania największych polskich spółek. Na wykresie WIG20 linią, która może być ciężka do przełamania na środowej sesji to 2300 punktów. Z kolei wsparciem dla indeksu jest poziom 2225 punktów, który jest ubiegłotygodniowym minimum.

Stopy w Polsce

Jutro decyzję o stopach procentowych podejmie polska Rada Polityki Pieniężnej. Większość ekonomistów ankietowanych przez agencję Reutera spodziewa się utrzymania stóp procentowych na niezmienionym poziomie, czyli 4,75 procent dla stopy referencyjnej. Choć zdania są dużo bardziej podzielone niż przed dwoma miesiącami, to analitycy stawiają na obniżkę dopiero w październiku.

Zobacz, jak zachowuje się WIG20 w ostatnich trzech miesiącach Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Głównym argumentem za łagodniejszą polityką monetarną jest fatalny odczyt wzrostu PKB Polski, który wyniósł 2,4 procent zamiast prognozowanych 2,9 procent. Kwartał wcześniej polska gospodarka rozwijała się w tempie 3,5 procent. Z drugiej strony, na utrzymanie stóp procentowych wskazuje wysoka inflacja, utrzymująca się znacznie powyżej celu 2,5 procent.

Niewiele danych makroekonomicznych

Oprócz omówionej wcześniej decyzji o stopach procentowych w środę czekają nas dane PMI (_ Purchasing Managers Index _) dla usług. Opublikowane zostaną m. in w Chinach (godz. 4.30), w Niemczech (9.53), w strefie euro (9.58) oraz Wielkiej Brytanii (10.28).

Poza informacjami o kondycji usług, dowiemy się także o wysokości deflacji w Szwajcarii (9.15) oraz sprzedaż detaliczna w strefie euro (godz. 11.00). Analitycy spodziewają się, że spadek cen w gospodarce Helwetów sięgnie 0,4 procent, natomiast sprzedaż w Eurolandzie może spaść 1,5 procent rok do roku. Jutro dojdzie również do spotkania prezydenta Francji Francoisa Hollande'a oraz przewodniczącego Rady Unii Europejskiej Hermana Van Rompuya.

Kluczowych danych doczekamy się dopiero w czwartek, kiedy swoje posiedzenie ma zaplanowane Europejski Bank Centralny. Poza decyzją o wysokości stóp procentowych, czeka nas wystąpienie Mario Draghiego. Rynki oczekują, że ogłosi on interwencje na rynku długu poprzez skup obligacji krajów strefy euro, co pozwoliłoby obniżyć koszty obsługi długu pogrążonym w kryzysie państwom.

Bądź na bieżąco z sytuacją na rynkach Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

giełda
komenatrze giełdowe
dziś w money
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)