Ostatnie cztery tygodnie przełamały złą wrześniową passę na giełdzie. Bo podczas gdy w ostatnich latach ten miesiąc przynosił spadki, tak tym razem mieliśmy do czynienia z dość przyzwoitym wzrostem indeksów, dzięki któremu indeks WIG20 zyskał ponad osiem procent.
Podczas ostatniej w tygodniu sesji do kupowania akcji inwestorów powinny były zachęcić informacje z amerykańskiej gospodarki. Zarówno dane dotyczące dochodów i wydatków Amerykanów, nastrojów w przemyśle, jak i inwestycji w sektorze budowlanym okazały się lepsze od wcześniejszych prognoz. Gracze w większości zdecydowali się jednak na realizację zysków.
Tym sposobem indeksy zakończyły tydzień zaledwie symbolicznymi wzrostami: WIG20 w czasie pięciu sesji zyskał 0,18 procent, przekraczając poziom 2,6 tysiąca punktów. Z kolei WIG poszedł w górę o +0,21 procent. Nie oznacza to jednak, że mijający tydzień był nudny.
Dość głośnym wydarzeniem mijającego tygodnia była upadłość biura podróży Orbis Travel, która potwierdziła bardzo trudną sytuację w branży turystycznej. Nie pozostało to bez wpływu na spółki działające na tym rynku. Chociaż notowana na GPW grupa Orbis nie jest właścicielem Orbis Travel, to jednak jej notowania spadały w pewnym momencie o ponad cztery procent. Powód? Obawy o straty, które spółka może ponieść na gwarancjach i pożyczkach udzielonych bankrutowi. W rezultacie kurs się obronił i Orbis w skali tygodnia stracił 2 procent. Tego nie można powiedzieć o spółce Travelplanet, która w mijającym tygodniu straciła 5 procent. Inwestorzy boją się, że trudna sytuacja w branży może odbić się na i tak kiepskich wynikach agenta. Obronną ręką z zamieszania wyszedł Rainbow Tours, który podtrzymuje prognozę bardzo dobrych wyników na ten rok.
To był też dobry tydzień dla posiadaczy akcji spółki Monnari. Jej kurs w trakcie pięciu sesji zyskał 8 procent, bo inwestorzy spodziewają się, że przeżywające poważne kłopoty finansowe firma wreszcie wyjdzie na prostą. W górę niezmiennie idzie też KGHM, który doczekał się kolejnej dobrej rekomendacji i wskazania ceny docelowej na poziomie 135 złotych, czyli 13 procent powyżej poziomu piątkowego zamknięcia.
Ten tydzień przyniósł również kolejny debiut na rynku głównym GPW. Tym razem na parkiecie pojawiła się spółka budowlana ZUE, która zajmuje się między innymi inwestycjami drogowymi i kolejowymi. Debiut można uznać za udany, bo akcje spółki zyskały ponad 5 procent.
Na rynku cały czas utrzymują się optymistyczne nastroje. Wiele wskazuje na to, że w przyszłym tygodniu inwestorzy spróbują sięgnąć po nowe szczyty.