Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Arkadiusz Droździel
|

GPW w ogonie Europy. Zobacz dlaczego

0
Podziel się:

O tym jaki przebieg ma wtorkowa sesja na warszawskiej giełdzie, przeczytasz w komentarzu Money.pl.

  Arkadiusz Droździel ,analityk Money.pl 
  
Od kilkunastu lat analizuje procesy zachodzące w gospodarce i na rynkach finansowych. Zwolennik inwestowania w dłuższym horyzoncie czasowym.
Arkadiusz Droździel ,analityk Money.pl Od kilkunastu lat analizuje procesy zachodzące w gospodarce i na rynkach finansowych. Zwolennik inwestowania w dłuższym horyzoncie czasowym.

Inwestorzy w Europie po raz drugi z rzędu pokazali, że mają duży apetyt na zakupy. Ich dobre nastroje w bardzo niewielkim stopniu przełożyły się jednak na sytuacje na GPW.

Indeks największych spółek w Warszawie ukończył dzień na symbolicznych plusach, nie zdołał jednak ostatecznie utrzymać się powyżej 2100 punktów. Dużo lepiej wyglądała sytuacja na na głównych europejskich parkietach, gdzie większości przypadków indeksy zyskały po niemal dwa procent.

Zobacz, jak wypada WIG20 na tle indeksów w Europie

Przyczyn takiej dysproporcji w nastrojach należy upatrywać w tym, że duża część inwestorów pozbywała się akcji, gdy indeks blue chipów przebijał poziom 2100 punktów.

Natomiast powodem wzrostu zainteresowania akcjami w drugiej części sesji była przede wszystkim informacja podana przez jedną z chińskich gazet, że władze Państwa Środka zamierzają zwiększyć nakłady na projekty infrastrukturalne, by zwiększyć tempo wzrostu gospodarki.

Do tego doszły dane z rynku nieruchomości za Oceanem, gdzie po raz pierwszy od trzech miesięcy wzrosła w skali miesiąca liczba sprzedanych domów na rynku wtórnym. W kwietniu w ujęciu rocznym nabywcę znalazło 4,62 domów, czyli o 20 tys. więcej od prognoz i o 140 tys. więcej niż przed miesiącem.

Najbardziej negatywnie na zachowanie WIG20 miał wpływ spadek o ponad 2 procent kursu akcji PZU. Na drugim biegunie znalazły się akcje Bogdanki, Banku Handlowego i PKO BP.

Zaskakujące dane zza Oceanu ustawiają handel w Europie

Arkadiusz Droźzdziel, godz. 16:42

Wzrosty na giełdach w Europie przyspieszają. To przede wszystkim zasługa rosnącej przewagi kupujących akcje na amerykańskich parkietach.

Amerykanie zareagowali w ten sposób na lepsze niż się spodziewano dane z rynku nieruchomości. W kwietniu, po raz pierwszy od trzech miesięcy sprzedaż domów na rynku wtórnym była wyższa niż poprzednio. Tym razem odnotowano wynik na poziomie 4,62 mln, czyli o 140 tys. więcej niż poprzednio i o 20 tys. więcej niż zakładano.

Dzięki temu rosną szanse, że WIG20 zakończy dzień powyżej 2100 punktów. Na razie utrzymuje się powyżej tej granicy, a największa w tym zasługa akcji PKO BP i KGHM.

WIG20 próbuje przebić ważny poziom

Arkadiusz Droździel, godz. 15:42

Wyraźne wzrosty na giełdach w Europie mają ograniczone przełożenie na rodzimych inwestorów.

WIG20 od początku sesji walczy o utrzymanie się powyżej 2100 punktów. Również pozostałe najważniejsze indeksy oscylują w okolicach poprzedniego zamknięcia.

Dużo lepiej wygląda natomiast sytuacja na zdecydowanej większości europejskich parkietów. I to pomimo, że na rynek napłynęła informacja, że hiszpańskie banki mogą potrzebować nawet 60 mld euro pomocy. Również irlandzkie mogą wymagać wsparcia w wysokości 2-4 mld euro, a greckie 18 mld euro.

Wśród spółek z WIG20 największy negatywny wpływ na indeks mają papiery PZU, które tanieją o ponad dwa procent. Głównym motorem napędowym są natomiast akcje PKO BP i KGHM, które zyskują ponad jeden procent.

GPW: Hiszpania sprzedała dług. Reakcja?

Artur Nawrocki, godz. 12:12

Polska dzisiaj jest jednym ze słabszych parkietów europejskich. Wynika to z realizacji zysków po wczorajszej rewelacyjnej sesji. Niekorzystny wpływ na rynki miały wyniki aukcji hiszpańskich bonów skarbowych oraz obniżka ratingu Japonii.

Hiszpania sprzedała krótkoterminowe bony skarbowe o łącznej wartości przewyższającej 2,5 miliarda euro. Rentowności papierów okazały się wyższe niż na ostatnim przetargu papierów o podobnej zapadalności.

Zobacz, jak dzisiaj przebiegają notowania w Europie Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Lepiej zachowują się małe i średnie przedsiębiorstwa. Indeksy mWIG40 i sWIG80 znajdują się lekko nad kreską. Wśród średnich spółek lider wzrostów są akcje Kęt, natomiast na drugim biegunie znajdują się papiery Cormay.

Na indeksie blue chipów ciążą spółki uznawane za defensywne - TP SA, PZU oraz PGE. Pocieszające jest jednak, to że zniżka nie przekracza 2 procent. Obroty wpisują się słabe tendencje ostatnich dni, jednak nie są najgorsze i wynoszą po godz. 12.00 około 200 milionów złotych.

GPW: WIG20 walczy o utrzymanie wzrostów

Łukasz Pałka, godz. 9.40

Handel na warszawskiej giełdzie rozpoczął się od dość symbolicznego odbicia. Rozwój sytuacji na rynku będzie zależał od doniesień z Grecji, a także Hiszpanii.

WIG20 od początku sesji znajduje się w okolicach poziomu 2,1 tysiąca punktów. Po wczorajszym mocnym wzroście, dzisiaj jego kontynuacja jest już nieco słabsza. Wsparciem dla kupujących są jednak wyniki sesji nie tylko na Wall Street, ale również na giełdach azjatyckich.

Obserwuj bieżące notowania indeksu WIG20 podczas dzisiejszej sesji Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Przed południem zaplanowana jest kolejna aukcja hiszpańskich bonów skarbowych o wartości do 2,5 miliarda euro. Ostatnia taka aukcja miała miejsce pod koniec kwietnia. Inwestorzy znów będą dzisiaj śledzić doniesienia z Grecji. Najświeższe informacje i wypowiedzi polityków niosą ze sobą nieco więcej optymizmu.

GPW: WIG20 broni się przed spadkiem. Skutecznie?

Łukasz Pałka, 21.05, 23.06

Jest szansa na dalsze wzrosty na warszawskim parkiecie. Ich podstawy są jednak bardzo wątpliwe, bo żadnego przełomu w sprawie Grecji nie było i szybko nie będzie.

Indeks WIG20 był w poniedziałek jednym z najmocniejszych w Europie, co pozwoliło mu zyskać ponad 1,7 procenta i sięgnąć poziomu 2,1 tysiąca punktów. To wyraźne odbicie od minimum wyznaczonego jesienią ubiegłego roku. I co więcej, można spodziewać się, że wzrosty we wtorek będą kontynuowane.

Zobacz notowania indeksu WIG20 w ostatnich 12 miesiącach Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Najprościej mówiąc, powodem takiej sytuacji jest chwilowy brak złych doniesień, które w ostatnich dniach skłaniały inwestorów do pozbywania się akcji. Oczywiście w takiej sytuacji trudno mówić o powrocie optymizmu, a jedynie o chwilowym złapaniu oddechu i obronie ważnego poziomu.

Wsparciem dla inwestorów z GPW na początku wtorkowej sesji powinny być nastroje po zakończeniu poniedziałkowego handlu na nowojorskiej giełdzie. Główne indeksy na Wall Street odnotowały największe od miesiąca wzrosty. Pretekstem do zakupów akcji stały się między innymi doniesienia na temat tego, że Niemcy i Francja będą bronić Grecji przed wyjściem ze strefy euro, a Chiny będą wspierać europejską gospodarkę. Rzecz jasna niewiele w tym nowości, ale i takie informacje bywają dobre, by spowodować mocniejsze odbicie.

O tym, że Grecja tak szybko nie wyleci ze strefy euro są przekonani również analitycy ankietowani przez agencję Reutera. Według większości z nich Grecja pozostanie w strefie euro co najmniej do końca przyszłego roku. A to oznacza, że okres niepewności i nerwów na rynku wcale szybko się nie skończy.

Na razie jednak inwestorzy w sprawie Grecji będą raczej skupiać się na przedwyborczych sondażach, które wciąż dają przewagę lewicowej partii SYRIZA. Ogromnym problemem na najbliższe tygodnie wciąż pozostaje pytanie, w jaki sposób Grecja zamierza uchwalić kolejne oszczędności wymagane w ramach planu pomocowego, skoro termin na to mija z końcem czerwca.

Jak widać ogrom problemów jest tak przytłaczający, że o powrocie do długotrwałej hossy na razie nie ma mowy. Inwestorzy będą tylko łapać się wszystkich pozytywnych informacji, by mieć pretekst kupowania akcji.

Pierwsza część wtorkowej sesji, podobnie jak w poniedziałek, nie przyniesie na rynek istotnych danych makroekonomicznych. Dopiero o godzinie 13. GUS poda dane na temat inflacji bazowej w Polsce. Może to mieć znacznie w kontekście ewentualnych podwyżek stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej.

Później warto jeszcze zwrócić uwagę na dane makroekonomiczne z USA. Będą one dotyczyć sprzedaży domów na rynku wtórnym. Wynik lepszy od prognoz analityków może okazać się wsparciem na inwestorów na GPW w końcówce warszawskiej sesji.

Porównaj na wykresach spółki i indeksy Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

giełda
komenatrze giełdowe
dziś w money
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)