Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Damian Słomski
Damian Słomski
|

GPW: Większość spółek pod kreską. WIG20 w końcówce...

0
Podziel się:

W komentarzu Money.pl przeczytasz o tym, jaki przebieg miała sesja giełdowa w ostatnich godzinach notowań.

  Damian Słomski , analityk Money.pl 
  Uważny obserwator rynku finansowego i ciągły poszukiwacz alternatywnych form inwestowania. Pasjonat giełdy, dla którego liczby i wykresy stanowią najbardziej uniwersalny i bogaty język w finansach.
Damian Słomski , analityk Money.pl Uważny obserwator rynku finansowego i ciągły poszukiwacz alternatywnych form inwestowania. Pasjonat giełdy, dla którego liczby i wykresy stanowią najbardziej uniwersalny i bogaty język w finansach.

Najważniejszą informacją dnia była produkcja przemysłowa w Polsce, która bardzo pozytywnie zaskoczyła analityków. Inwestorzy w drugiej części sesji woleli jednak sprzedawać akcje. Kurs WIG20 w końcówce znalazł się zaledwie 0,05 procent nad kreską.

Bardzo dobre nastroje do końca panowały wśród inwestorów w Europie. Duża w tym zasługa lepszego od oczekiwań odczytu niemieckiego indeksu instytutu ZEW, który wzrósł w lutym 2013 roku do 48,2 pkt. z 31,5 pkt. w styczniu i wobec 6,9 pkt. w grudniu 2012 roku. Główne indeksy giełdowe zyskały blisko 1,5 procent. Najwięcej wzrósł francuski CAC40 (+1,88 procent). Z 40 największych francuskich spółek, ponad 5 procent nad kreską znalazł się koncern spożywczy Danone. Jest to reakcja na bardzo dobre dane finansowe, zaprezentowane w raporcie za 2012 rok.

Nieco mniejsza skala wzrostów wystąpiła w przypadku brytyjskiego indeksu FTSE100. Można to tłumaczyć między innymi pogłoskami o możliwym obniżeniu ratingu Wielkiej Brytanii. Wcześniej podobne plotki pojawiały się po informacjach agencji Standard and Poor, która w połowie grudnia 2012 roku obniżyła perspektywę ratingu ze stabilnej do negatywnej.

Ponownie WIG20 odstaje od pozostałych europejskich indeksów Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

W warszawie handel nie był wyjątkowo intensywny. Obrót na największych spółkach z warszawskiego parkietu przekroczył nieznacznie 500 mln zł. Pod względem wartości transakcji największym zainteresowaniem cieszyły się akcje KGHM (85 mln zł), które straciły 0,69 procent. Do spadkowej końcówki notowań przyczyniło się aż 14 spółek. Największą stratę zanotowały TP SA i Tauron. Wśród wzrostowych należy wymienić PKN Orlen (+4,61 procent), którego jedna akcja kosztuje 53,30 zł. Inwestorzy ostatni raz tak wysoko wyceniali paliwowy koncern w kwietniu 2011 roku.

Większą przecenę akcji obserwowaliśmy w przypadku spółek z mWIG40 (-0,53 procent). Liderami spadków okazały się Kruk (-4,4 procent) i Azoty Tarnów (-3,36 procent). Chemiczna spółka wyróżniała się także pod względem nadzwyczaj wysokich obrotów, które przekroczyły 41 mln zł. Dwucyfrowy wzrost możemy obserwować na akcjach spółek groszowych - Biotonu i IDM. Zdecydowanie bardziej zaskakujący jest 9-procentowy wzrost papierów Hawe, które w ten zdecydowany sposób przerwały serię czterech spadkowych sesji.

Handel wciąż trwa na giełdach w USA. Wall Street startując o 15:30 dała wyraźny sygnał do wzrostów. Na otwarciu główne indeksy zyskiwały prawie 0,2 procent. Kurs Dow Jones powrócił ponad 14 tys. punktów, a S&P 500 jest coraz bliżej 1530 pkt.

Zobacz, jak przebiega sesja w Stanach Zjednoczonych Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Wśród najlepszych spółek z DJI znajdują się zyskujące blisko 1,5 procent: Coca-Cola i Walt Disney. Natomiast akcje jednego z największych producentów komputerów na świecie - Dell, wyceniane są obecnie na około 13,80 dolarów, czyli blisko zamknięcia notowań z piątku. Po sesji opublikowany zostanie raport firmy za IV kwartał roku obrotowego 2012/2013.

Dobre dane z polskiej gospodarki. Na to czekali inwestorzy

Damian Słomski, godz. 15:10

Produkcja przemysłowa w styczniu wzrosła w skali roku o 0,3 procent, co jest wynikiem znacznie lepszym, zarówno od poprzedniego odczytu jak i prognoz analityków. Mimo tej informacji, WIG20 powoli oddaje cały wypracowany na początku sesji wzrost.

Wprawdzie dynamika produkcji tylko minimalnie przekroczyła zero, jednak w porównaniu do grudnia, kiedy to spadek przekroczył 10 procent, jest to dobry sygnał dający nadzieję na poprawę sytuacji w najważniejszej gałęzi gospodarki. Inwestorów zainteresowanych budownictwem zmartwiły natomiast dane dotyczące produkcji budowlanej. Okazała się ona aż 60 procent niższa niż w analogicznym okresie rok wcześniej.

Dobre dany nie spowodowały wzrostu kursu WIG20. Od 11:00, kiedy to indeks osiągnął dzienne maksimum na poziomie 2493 (+0,72 procent), stracił ponad 10 punktów i na pół godziny przed startem sesji w USA znajduje się zaledwie 0,2 procent nad kreską. Najmocniej drożeją papiery PKN Orlen (wzrost o ponad 2 procent). Najmocniej traci natomiast TVN (-1,45 procent).

Zobacz notowania najważniejszych indeksów z GPW Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Przez pierwszą część handlu wśród najmocniej rosnących spółek znajdowała się PGE, której wzrost przekraczał 1,5 procent. Obecnie kurs znajduje się już w okolicach wczorajszego zamknięcia. Jest to reakcja na informacje o tym, że grupa kupuje farmy wiatrowe za 1 mld zł. Inwestorzy zareagowali sprzedawaniem akcji, gdyż od pewnego czasu inwestycje w "zieloną energię" obarczone są dużym ryzykiem związanym z niepewną sytuacją prawną energetyki odnawialnej w Polsce.

Zobacz, jak kształtuje się podczas dzisiejszej sesji kurs PGE Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Obecnie czekamy na początek sesji na Wall Street. Amerykanie wczoraj świętowali dzień prezydenta i giełda nie pracowała. Z tego powodu ważne będzie w jakich nastrojach powrócą na parkiet. Na pół godziny przed rozpoczęciem notowań kontrakt terminowy na S&P500 rośnie około 0,15 procent.

Europejskie akcje drożeją. To dzięki prognozie dla niemieckiej gospodarki

Maciej Rynkiewicz, godz. 12:30

Europejscy inwestorzy potraktowali dzisiejszą publikację indeksu instytutu ZEW jako pretekst do zakupów akcji. Indeksy na Starym Kontynencie rosną po raz pierwszy od czterech dni.

Niemiecki DAX rośnie w porównaniu do wczorajszego zamknięcia o prawie 0,8 proc., jeszcze więcej zyskuje teraz francuski CAC40. Tylko nieco gorsze nastroje panują na GPW w Warszawie. WIG20 zwyżkuje o niemal pół procent, szersze indeksy spółek znajdują się w pobliżu wczorajszego poziomu zamknięcia. Obroty na całym rynku wynoszą teraz około 280 milionów złotych.

Dzisiejsze notowania najważniejszych indeksów w Europie Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Inwestorzy w Polsce czekają teraz na dane GUS-u na temat produkcji przemysłowej i budowlano-montażowa w kraju. Ta miała w styczniu skurczyć się o ponad 3 procent w ujęciu rocznym. Z kolei prognoza dla produkcji budowlano-montażowej wynosi w ujęciu rocznym minus 17 procent.

Rewelacyjne dane z niemieckiej gospodarki. Co na to giełdy?

Maciej Rynkiewicz, aktualizacja: godzina 11:05

Indeks instytutu ZEW za luty wzrósł do 48,2 punktu, wobec prognoz na poziomie 35 punktów. Europejskie giełdy reagują umiarkowaną zwyżką indeksów. Inwesotrzy czekają na publikację indeksu Ifo, która potwierdzi dobre prognozy dla gospodarki Niemiec.

[Aktualizacja: godzina 9:25]

Najważniejsze indeksy na GPW w Warszawie: WIG20, WIG i WIG40 otworzyły się w kolejności: plus 0,02, 0,04 i 0,03 procent. Niska zmienność na rynku potrwa prawdopodobnie do godziny 11.

Inwestorzy w Warszawie wpisują się w nastroje panujące na giełdach w Europie. Największe grupy spółek są na niewielkich plusach, niemiecki DAX i francuski CAC40 zyskują około 0,3 proc.

Indeks WIG20 na dzisiejszej sesji Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Jednak o godzinie 11 Zentrum fur Europaeische Wirtschaftsforschung opublikuje swój indeks, obrazujący nastroje wśród analityków i inwestorów instytucjonalnych na temat sytuacji gospodarczej w Niemczech. Rynek oczekuje, że odczyt za luty wyniesie 35 punktów, względem 31,5 punktu miesiąc wcześniej.

Na tej publikacji skupiają się dzisiaj światowi inwestorzy. Wynik powyżej prognoz byłby pretekstem do większej aktywności wśród kupujących. Zwłaszcza po ubiegłotygodniowej publikacji odnośnie spadku PKB w Niemczech.

Czas na wieści dotyczące przemysłu. Zapaść?

Łukasz Pałka, godzina 22:20, 18. lutego

Dobre informacje na temat gospodarki niemieckiej mogą uratować we wtorek indeksy warszawskiej giełdy przed przeceną. Można spodziewać się również większej aktywności inwestorów, bo do gry wraca Wall Street.

Przed południem inwestorzy poznają dość istotne dane dotyczące nastrojów w największej gospodarce strefy euro. Niemiecki wskaźnik ZEW ma zwykle dość duży wpływ na nastroje giełdowe, dlatego jego pozytywny wynik może zachęcić inwestorów do kupna akcji.

A wszystko wskazuje, że tak będzie, bo prognozy mówią o rezultacie na poziomie 35 punktów. Jeżeli okażą się prawdą, byłby to najwyższy wynik od maja 2010 roku i jednocześnie bardzo dobry sygnał przed czwartkową publikacją wskaźników PMI dla strefy euro. Niemcy jako jedyne mają szansę potwierdzić odbicie gospodarcze, bo prognozy wskazują na przekroczenie pułapu 50 punktów, zarówno jeżeli chodzi o PMI dla przemysłu, jak i dla sektora usługowego.

Tak dobrze już raczej nie będzie w przypadku publikacji informacji dotyczących polskiej gospodarki. We wtorek przyjdzie czas na dane o stanie przemysłu. Rynek zakłada, że GUS poinformuje o styczniowym spadku produkcji przemysłowej o około 3 procent w porównaniu do tego samego miesiąca ubiegłego roku. Wynik będzie oczywiście lepszy od 10-procentowego spadku w grudniu, ale i tak trudno w jego przypadku o optymizm.

Tym bardziej, że w poniedziałek GUS zaserwował nam już wyjątkowo słabe dane na temat wynagrodzeń i zatrudnienia w Polsce. Okazało się, że średnie wynagrodzenie w styczniu było zaledwie o 0,4 procent wyższe w porównaniu do początku ubiegłego roku. Uwzględniając więc wskaźnik inflacji (1,7 procent r/r) oznacza to, że realne pensje spadły, przy jednoczesnym spadku wskaźnika zatrudnienia o 0,8 procent r/r.

W poniedziałek inwestorzy nie reagowali negatywnie na te doniesienia i indeks WIG20 minimalnie oddalił się od dość istotnego pułapu 2.450 punktów. W tej chwili nie można jednak przesądzać o tym, czy kupującym uda się go ostatecznie obronić.

Zobacz kurs indeksu WIG20 podczas poniedziałkowej sesji Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Dla inwestorów te wszystkie liczby mogą stanowić sygnał, że w najbliższym czasie czekają nas jeszcze jedna bądź nawet dwie obniżki stóp procentowych. Członkowie Rady Polityki Pieniężnej są w tej kwestii podzieleni. Ci o najbardziej _ gołębim _ nastawieniu widzieliby główną stopę referencyjną na poziomie 3 procent, co oznacza jeszcze nawet trzy cięcia po 0,25 punktu procentowego.

Większej aktywności inwestorów możemy spodziewać się we wtorek zwłaszcza w drugiej części sesji, bo po dłuższym weekendzie do gry wraca parkiet na Wall Street. Swoje wyniki finansowe za ostatni kwartał ma opublikować między innymi koncern Dell.

Porównaj na wykresach spółki i indeksy Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

giełda
komenatrze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)