Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

GPW: WIG20 znów mocno poniżej poziomu 2500 punktów

0
Podziel się:

W komentarzu Money.pl zobacz, co wydarzyło się podczas dzisiejszej sesji w Europie i nie tylko.

 Przemysław Ławrowski , analityk Money.pl
 
Pasjonat rynków finansowych. Przedkłada długoterminową inwestycję ponad krótkoterminową spekulację. Zwolennik analizy fundamentalnej, jednakże nie gardzi informacjami płynącymi z analizy technicznej. Wyznaje teorię, że w podejmowaniu decyzji inwestycyjnych emocje są złym doradcą.
Przemysław Ławrowski , analityk Money.pl Pasjonat rynków finansowych. Przedkłada długoterminową inwestycję ponad krótkoterminową spekulację. Zwolennik analizy fundamentalnej, jednakże nie gardzi informacjami płynącymi z analizy technicznej. Wyznaje teorię, że w podejmowaniu decyzji inwestycyjnych emocje są złym doradcą.

Czwartkowa sesja nie była przełomowa dla rynku. WIG20 od samego początku notowań tracił. Na rynkach w zachodniej Europie także nastroje nie były rewelacyjne. Spadek na GPW pogłębił się po publikacji danych z USA.

Ostatecznie podczas dzisiejszej sesji WIG20 stracił 0,45 procent i ma wartość 2476 punktów. Gorzej poradziły sobie małe i średnie spółki. WIG50 spadł o prawie procent, a WIG250 stracił 0,57 procent.

O ponad 5 procent spadły notowania PKN Orlen. Napłynęły bowiem informacje o modyfikacji strategi spółki oraz proteście w podmiocie zależnym - Orlen Lietuva. Traciła dziś również Grupa Azoty po wypowiedziach prezesa spółki i nie tylko.

Strat czwartkowej sesji nie był zbyt udany. Inicjatywę przejęli sprzedający po słabych notowaniach indeksów na Wall Street w środę. Najważniejszymi danymi w pierwszej części handlu w Europie była inflacja konsumencka we Francji oraz produkcja przemysłowa w strefie euro.

Wskaźnik wzrostu cen dóbr i usług konsumpcyjnych był zgodny z oczekiwaniami i wyniósł 0,7 procent rok do roku. Odczyt według metodologii Unii Europejskiej (HICP) również był taki sam jak prognozy. Lepiej od oczekiwań wypada produkcja przemysłowa +1,4 procent rok do roku (prognoza +0,9 procent rok do roku). Poprawiły one nieznacznie humory europejskich inwestorów.

Notowania europejskich indeksów podczas dzisiejszej sesji Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Podczas drugiej części sesji, ciężar zdecydowanie przesunął się w kierunku amerykanów. Z USA napłynęły dane dotyczące rynku pracy i sprzedaży detalicznej. Tutaj w obydwu przypadkach dane były gorsze od oczekiwań.

Reakcja na te publikacje była widoczna na Europejskich parkietach. Na minusie wystartowała również sesja na Wall Street. Po ponad godzinie sesji, indeksy za Oceanem kontynuują wczorajszą przecenę. Skala spadków to około 0,4 procent w przypadku trzech najważniejszych indeksów.

Kalendarium makroekonomiczne jest już na dzisiaj zamknięte. Wielkie zmiany na amerykańskim parkiecie nie powinny mieć miejsca.

Słaby start sesji na Wall Street. Na GPW inwestorzy także sprzedają

Przemysław Ławrowski, godz. 15:39

Indeksy z nowojorskiej giełdzie rozpoczęły sesję na minusie i kontynuują wczorajsze spadki. Jest to m.in. reakcja na gorsze od oczekiwań dane zza Oceanu. Słabe nastroje widoczne są również na GPW.

Tuż po godzinie 15-tej, spadek indeksu krajowych blue chipów się pogłębił i na około 1,5 godziny przed zakończeniem sesji traci on 0,7 procent. Podobną skalę spadku notuje WIG50. Wśród dużych spółek najlepszy jest Lotos, a największy spadek notuje PKN Orlen.

Na innych europejskich parkietach także panują dość kiepskie nastroje. DAX spada o 0,2 procent, a lekko powyżej kreski jest CAC i FTSE. Na minusie są również włoski FTSE-MIB, szwajcarski SMI oraz węgierski BUX.

Kluczowe dla drugiej części sesji dane już się pojawiły. Sprzedaż detaliczna w Stanach Zjednoczonych za maj okazała się być gorsza w stosunku do prognoz. Miesiąc do miesiąca wzrosła o 0,3 procent (prognoz: 0,6 procent). Zaraportowano również więcej wniosków o zasiłek dla bezrobotnych. Wynik to 317 tysięcy, czyli o 11 tysięcy więcej w stosunku do przewidywań.

Notowania europejskich indeksów podczas dzisiejszej sesji Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Indeksy na Wall Street rozpoczęły dzisiejszy handel na minusie i kontynuują spadki z poprzedniej sesji. Jak dotąd skala przeceny jest niewielka. Nasdaq traci prawie 0,2 procent.

GPW w ogonie Europy. Inwestorzy czekają na dane z USA

Maciej Rynkiewicz, godz. 13:10

Ostatnie kwadranse nie zmieniły obrazu sytuacji na GPW - najważniejsze indeksy wciąż znajdują się poniżej wczorajszych zamknięć. Obroty powoli dobijają do 300 milionów złotych.

O ile w przypadku WIG30 i WIG250 zmiany są raczej niewielkie, to korekta zaczyna nabierać ostrzejszych barw w przypadku spółek średnich - grupujący je WIG50 traci już ponad pół procent. Tymczasem sesja w Europie przebiega na remis. Niemiecki DAX rośnie mniej niż 0,1 proc., podobnie francuski CAC40 i brytyjski FTSE100.

Notowania najważniejszych indeksów w Europie

Nieco lepsze okazały się dane ze strefy euro. Zmiana produkcji przemysłowej w kwietniu wyniosła plus 0,8 proc. w ujęciu miesięcznym, wobec oczekiwanych plus 0,4 proc. Publikacja Eurostatu była ostatnim punktem kalendarza makroekonomicznego dzisiejszej sesji.

Uwaga inwestorów powoli przenosi się za Ocean. Kupujący mają w pamięci bardzo słabą sesję z wczoraj i obawiają się kontynuacji korekty. Atmosferę dodatkowo podgrzeją zaplanowane na dzisiaj dane z tamtejszej gospodarki, a mianowicie zmianę sprzedaży detalicznej oraz nowe wnioski o zasiłek dla bezrobotnych.

GPW: Początek na remis ze wskazaniem na sprzedających

Maciej Rynkiewicz, godzina 9:10

Spore spadki na Wall Street oraz gorsza sesja w Azji sprawiły, że początek europejskiego handlu przebiega pod dyktando sprzedających.

Gorsze nastroje udzielają się też krajowym inwestorom - grupa krajowych blue chips od pierwszych minut sesji traci w okolicach 0,3 proc., aczkolwiek kupujący nie oddają zbyt wiele pola. Najlepiej w WIG20 radzi sobie mBank (plus 1,2 proc.), po wczorajszej przecenie o ponad 3 procent.

Indeks WIG30 zaczyna poniżej kreski

Jeśli chodzi o kalendarz makro, to najważniejsza do tej pory publikacja dotyczyła zmiany cen we Francji. Wskaźnik CPI za maj zamknął się równo na poziomie zera w ujęciu miesięcznym i plus 0,7 proc. rok do roku. Dane były zgodne z oczekiwaniami.

Inwestorzy czekają teraz na publikację Eurostatu na temat zmiany produkcji przemysłowej w strefie euro. Ekonomiści szacują, że dynamika miesiąc do miesiąca wyniesie plus 0,4 proc. (i 0,9 proc. w ujęciu rocznym) po wcześniejszych spadkach.

Będzie ciekawiej na rynkach. WIG20 przed ważną próbą

Damian Słomski, godzina 22:15

O środowej dosyć nudnawej sesji można już zapomnieć. Przed inwestorami kilka ciekawych publikacji, które mogą w końcu zachęcić do odważniejszych decyzji. Indeks grupujący krajowe blue chipy jest wciąż przed ważną próbą. Do sforsowania jest psychologiczna bariera 2500 punktów.

Za nami kolejna niemrawa sesja na światowych parkietach. W zasadzie wszystkie indeksy obsunęły się pod własnym ciężarem. Ostatnie rekordy na Wall Street czy niemieckim DAX-ie zachęcają inwestorów do realizacji zysków. Szczególnie widoczne jest to w przypadku braku istotnych danych.

Zmiany wartości najważniejszych światowych indeksów w środę Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Pod względem publikacji czwartkowa sesja zapowiada się zdecydowanie ciekawiej. O 11:00 poznamy wyniki produkcji przemysłowej w strefie euro za kwiecień. Analitycy zakładają średnio wzrost miesiąc do miesiąca o 0,4 procent (poprzednio było minus 0,3 procent). Z kolei w skali roku przyrost ten powinien być na poziomie około 0,9 procent. Oczywiście dane te będą interpretowane m.in. w kontekście ostatniej obniżki stóp procentowych przez EBC i zapowiedzi uruchomienia nowych narzędzi, mających na celu znacznie bardziej pobudzić rozwój gospodarczy.

W drugiej części sesji w Europie tradycyjnie oczy giełdowych graczy zwrócą się w kierunku Wall Street. A to za sprawą danych o sprzedaży detalicznej i podsumowania liczby nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych w USA. Miesięczna dynamika pierwszego ze wskaźników powinna wynieść około plus 0,6 procent, wobec 0,1 procent miesiąc wcześniej. Również w odniesieniu do danych z amerykańskiego rynku pracy powinniśmy zobaczyć poprawę względem poprzednich odczytów (prognoza dla wniosków o zasiłek dla bezrobotnych: 306 tys.; poprzednio: 312 tys.).

Większość planowanych publikacji powinna pozytywnie wpływać na nastroje inwestorów. Przynajmniej zakładając, że konsensus rynkowy dobrze przewiduje sytuację w gospodarce. Tym samym jest szansa na ponowną próbę zbliżenia się do 2500 punktów na WIG20. Po raz ostatni kurs blue chipów był wyraźniej powyżej tej granicy ponad 3 miesiące temu.

Notowania indeksu WIG20 z ostatniego półrocza Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

W odniesieniu do konkretnych spółek z grona blue chipów warto pamiętać o walnych zgromadzeniach akcjonariuszy Bogdanki i Pekao. W ich trakcie dojdzie m.in. do rozpatrzenia i zatwierdzenia sprawozdań, podziału zysku za 2013 rok oraz udzielenia absolutorium członkom rady nadzorczej i zarządu.

Dodatkowo trzeba pamiętać, że kurs odniesienia PKN Orlen będzie w czwartek skorygowany o 1,44 zł dywidendy na akcję. Wypłata łącznie 615,9 mln zł będzie miała miejsce 8 lipca. W środę kurs papierów płockiego koncernu wzrósł o 0,19 procent. Na zamknięciu płacono za akcje 6,98 zł.

Porównaj na wykresach spółki i indeksy Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

giełda
komenatrze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)