Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

GPW: Wzrosty były i szybko się skończyły?

0
Podziel się:

Rynek zaczyna rysować formację gwiazdy wieczornej w kompresji dziennej, która jest sygnałem sprzedaży, tym mocniejszym, iż rynek testował wczoraj tegoroczne maksima.

GPW: Wzrosty były i szybko się skończyły?

Kluczowym wydarzeniem obecnego tygodnia było wczorajsze posiedzenie Fed. Zgodnie z oczekiwaniami Fed nie zmienił parametrów podstawowych narzędzi polityki monetarnej (skali interwencji na rynku długu oraz super niskich stóp, 0-0,25 proc. dla stopy podstawowej).

Sama reakcja rynków na komunikat Fed może nieco dziwić. Pierwsze ruchy były zgodne z oczekiwaniami. Notowania indeksu S&P500 wysunęły się na nowe maksima, zaś para EURUSD ruszyła w kierunku ustalonych wcześniej maksimów (1,4842), dolar tracił też wobec jena. Po chwili jednak w każdym z tych przypadków nastąpiło odwrócenie.

Nie powinno to zaskakiwać, gdyż rynek już wcześniej spekulował na _ miękki _ komunikat Fed i ten właśnie taki był. Tym samym wzrosty pary EURUSD wcześniej w tym tygodniu, a tak naprawdę cała wrześniowa zwyżka oparte były o scenariusz, w którym Fed nie ucieka się do zaostrzania polityki monetarnej. Niezależnie od krótkoterminowej reakcji, komunikat Fed wspiera ten trend i może powodować, iż rynek będzie chciał iść w kierunku psychologicznego poziomu 1,50 dolara za euro.

Zawahanie się inwestorów na rynkach akcji po ustanowieniu maksimów oznacza, iż dziś na otwarciu w Warszawie notujemy minusy. Tym samym rynek zaczyna rysować formację gwiazdy wieczornej w kompresji dziennej, która jest sygnałem sprzedaży, tym mocniejszym, iż rynek testował wczoraj tegoroczne maksima. Z drugiej strony większych spadków nie będzie bez podobnego ruchu na zachodnich indeksach, a tam, póki co obraz techniczny nie prezentuje się tak niekorzystnie.

W dniu dzisiejszym najważniejszą figurą jest niemiecki indeks klimatu biznesowego Ifo (godz. 10.00). Rynek oczekuje wzrostu indeksu z 90,5 do 91,9 pkt. To najważniejszy wskaźnik koniunktury w niemieckiej gospodarce, mający spory wpływ na notowania euro. Należy pamiętać, iż opublikowane wczoraj wstępne wskaźniki PMI dla niemieckiej gospodarki okazały się słabsze od oczekiwań.

Gdyby tak miało być również w przypadku Ifo, mogłoby to zachęcić inwestorów do nieco większej realizacji zysków na parze EURUSD czy EURGBP. W USA poznamy cotygodniowe dane o nowych bezrobotnych (godz. 14.30, konsensus 550 tys.) oraz sprzedaż używanych domów (godz. 16.00, konsensus 5,35 mln). Te ostatnie dane mogą mieć pewien wpływ na rynki akcji. Amerykański Departament Skarbu przeprowadzi aukcję 7-letnich obligacji na kwotę 29 mld USD. Póki co, popyt na aukcjach jest bardzo duży i rynek oczekuje, iż podobnie będzie w tym przypadku.

Dziś również rozpoczyna się szczyt G20 w Pittsburghu. Mimo ogromnego nagłośnienia medialnego, szczyt raczej nie przyniesie wiele kluczowych informacji dla rynków. Dyskusja, która skręca w raczej populistyczny temat wynagrodzeń w sektorze bankowym ma niewiele wspólnego ze stabilnością systemu finansowego w ogóle, nie wspominając o związkach z bieżącymi notowaniami. Należy jednak liczyć się z możliwością ,,przypadkowych" wypowiedzi odnośnie notowań walut, w tym pozycji dolara, jako waluty rezerwowej.

dziś w money
giełda
komenatrze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)