Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kolejny dzień spadków na giełdach

0
Podziel się:

Środa na giełdach europejskich okazała się kolejnym dniem spadków. Sytuacja na parkietach europejskich w dniu wczorajszym była powtórką tego, co zdarzyło się we wtorek.

Kolejny dzień spadków na giełdach

Środa na giełdach europejskich okazała się kolejnym dniem spadków. Sytuacja na parkietach europejskich w dniu wczorajszym była powtórką tego, co zdarzyło się we wtorek. Zniżki wynikały z fatalnych danych makroekonomicznych z USA, tym razem dotyczących sprzedaży nowych domów, których w maju sprzedano 300 tys., wobec oczekiwań na poziomie 430 tys.

Dane były najsłabsze od 50 lat, co dodatkowo wywołało obawy o to, że sektor nieruchomości w Stanach Zjednoczonych nie wyjdzie z kryzysu bez dalszej pomocy rządowej. Ostatecznie wczorajszą sesję indeksy na giełdach w Londynie, Paryżu i Frankfurcie zakończyły spadkiem o ponad 1%.

Drugi spadek z rzędu zaliczyła wczoraj GPW, indeks WIG20 przy niskich obrotach stracił 2,08%. Środowa sesja była już szóstą koleją, kiedy wskaźnik dużych spółek kończył dzień poniżej poziomu otwarcia, co wskazuje na przewagę sprzedających. Żadna spółka z dwudziestu największych nie zakończyła wczorajszych notowań na plusie. Wczorajsze oświadczenie ministra finansów Jacka Rostowskiego o tym, że wzrost gospodarczy może sięgnąć 3,5% w tym roku nie pomogły umocnić się złotemu. Nasza waluta straciła względem euro i dolara, a kurs EUR/PLN i USD/PLN wyniósł odpowiednio 4,06 zł i 3,32 zł. Kolejny dzień mocno spada cena ropy, wczoraj baryłka surowca zeszła poniżej 76 dolarów, co oznacza spadek o prawie 2%.

Dużo spokojniej na opublikowane dane makro zareagowali inwestorzy amerykańscy, sesja na Wall Street rozpoczęła się od spadków, ale indeksy szybko zaczęły odrabiać straty. Pod koniec dnia pojawiła się jeszcze informacja o tym, że FOMC pozostawił stopy procentowe bez zmian. Na zamknięciu indeks S&P500 stracił 0,30%. Dzisiaj rano pierwszy raz od trzech dni rosły natomiast indeksy azjatyckie, a japoński Nikkei 225 zyskał 0,09%. Brak chętnych do nabywania akcji i kiepskie doniesienia z amerykańskiego rynku nieruchomości sprawiły, że obecnie na giełdy powróciły obawy o rozwój sytuacji na rynkach w drugim półroczu. Negatywny sentyment do rynków akcji stwarza niebezpieczeństwo zejścia indeksu WIG20 poniżej majowego wsparcia tj. 2250 punktów, póki co każdy scenariusz jest nadal możliwy.

dziś w money
giełda
komenatrze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)