Okazja na odreagowanie była dobra bowiem po silnej zwyżce na końcu poniedziałkowych notowań również zamknięcie sesji w USA wypadło pozytywnie. Niestety korelacja naszego rynku z parkietami zachodnimi jest ostatnio bardzo niestała, żeby nie powiedzieć żadna, toteż od początku sesji nasz rynek realizował swój scenariusz. Podobnie jak na poprzednich sesjach mieliśmy duże wahania kursów poszczególnych spółek jak i indeksów. Utrzymująca się od rana wyraźna sprzedaż na dużych spółkach, które zdecydowanie oddawały poniedziałkowy zryw, przyspieszyła pod koniec sesji i sprowadziła indeksy WIG i WIG20 odpowiednio 1,5 i 2,5 procent poniżej poniedziałkowego zamknięcia.
Największe grono sprzedających utrzymywało się ponownie wśród posiadaczy TPSA oraz Pekao gdzie obroty były największe. Silny spadek stał się udziałem również innych dużych spółek jak KGHM, BPH PBK, BZ WBK, BRE Bank, Agora, Orbis. Ponownie lepsze wrażenie sprawiał PKNOrlen, który mimo powtarzających się pogłosek o zmianach w zarządzie zachowywał się na tle rynku bardzo spokojnie. Kiepskim nastrojom oparła się za to spora ilość mniejszych spółek, które po okresie spadków zaczynają odreagowywać. W tej grupie znalazły się miedzy innymi Emax, Stalprofil, Rafko, Amica. Silne odbicie kursu Mostostalu Export to reakcja na prasowe informacje o dochodzonych przed sądem sporych wierzytelnościach budowlanej spółki.
