Początkowe godziny dzisiejszej sesji były pod kontrolą sprzedających. Punktem odniesienia dla WIG20 było 2350 pkt, czyli wczorajszy kurs zamknięcia, ten poziom został incydentalnie przekroczony górą, trwało to około 10 minut, a ustanowione maximum to 2356 pkt.
Był to jedyny przejaw optymizmu, z jakim mieliśmy do czynienia przed godziną 16. Poza tymi kilkoma minutami indeks blue chipów regularnie świecił na czerwono, dzienne minimum to 2331 pkt, był to poziom najniższy od 4 miesięcy.
Od godziny 16 do gry weszli kupujący, którzy kontrolowali sytuację do końca sesji i maksyma były ustanawiane z mniej więcej z pięciominutową dokładnością, z wyjątkiem samego zamknięcia, na którym nastąpiło lekkie cofnięcie.
Na zamknięciach poziom indeksów i ich zmiany wyglądały następująco:
- (WIG) 50 482, 0,08%
- (WIG20) 2 363, 0,59%
- (WIG30) 0,41% (mWIG40) -0,64% (sWIG80) -1,09%
Z kalendarium danych makro inwestorów interesował dziś odczyt o 14:15, były to dane z USA dotyczące nowych miejsc pracy w sektorze prywatnym z wyłączeniem rolnictwa, tzw. ADP. Dane okazały się lepsze od rynkowego konsensusu, analitycy oczekiwali 200 tysięcy, tymczasem odczyt był na poziomie 238 tysięcy. Reakcji na te dobre dane na naszym rynku nie doświadczyliśmy, tuż po odczycie indeks delikatnie się osunął.
W indeksie dużych spółek kolejny dzień słabo radzą sobie akcje spółki PGN, przebicie w dniu wczorajszym psychologicznej bariery 5 zł zaowocowało dalszą wyprzedażą. Poza aspektem technicznym na słabą kondycję spółki ma także wpływ aspekt klimatyczny, czyli zima, której nie ma. Kurs spółki spadł dziś o 0,81%, jest to poziom najniższy od grudnia 2012, a od szczytu kurs cofnął się już o blisko 30%.
Spółką, która zasługuje dziś na wyróżnienie, jest PEO. Rośnie o blisko 3%, czym praktycznie neguje wczorajszy spadek, trudno doszukać się powodów tak dobrej postawy spółki, brak w dniu dzisiejszym komunikatów z niej płynących.
autor: Jan Woźniak, Dom Maklerski Banku BPS S.A.
Porównaj na wykresach spółki i indeksy