Wczorajsza sesja zakończyła się wzrostem do 3703 pkt. Po wyższym otwarciu kontrakt wytyczył dzienne maksimum na 3739 pkt., a w kolejnych godzinach sukcesywnie tracił na wartości, by w końcówce sesji wytyczyć dołek na 3682 pkt. Zamknięcie nastąpiło na wyższym poziomie, ale generalnie można powiedzieć, iż sesja nie zmieniła istotnie sytuacji prognostycznej.
Najbliższe wsparcie wytyczają ostatnie minima na 3681-2 pkt., a w ich przebicie będzie sugerowało test 3675 pkt., wynikającego z dolnego ograniczenia luki hossy. Nieznacznie poniżej tych wsparć znajdują się wcześniejsze maksima na 3656 i 3659 pkt., które w moim odczuciu winny odrywać istotną rolę.
Ewentualne przełamanie tych wsparć będzie miało negatywne implikacje i będzie sugerowało test 3604 lub też 3553 pkt. Najbliższy opór to 3717 pkt., a jego przebicie winno przełożyć się na atak na wczorajsze maksimum. W razie jego przełamania będę liczył na test 3765 lub też 3776 lub też 3784 pkt. W przypadku silniejszego ruchu następną barierą podażową winien być poziom 3848 pkt.