Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Mały spadek i marazm

0
Podziel się:

Ostatnia w 2007 roku sesja na warszawskiej giełdzie powinna stać pod znakiem nieznacznych spadków indeksów, którym towarzyszyć będą mniejsze obroty.

Mały spadek i marazm

Ostatnia w 2007 roku sesja na warszawskiej giełdzie powinna stać pod znakiem nieznacznych spadków indeksów, którym towarzyszyć będą mniejsze obroty.

Ma ona szanse być przeciwieństwem sesji czwartkowej, kiedy to po początkowych wzrostach indeksów, przez cały dzień królowała stabilizacja, czy wręcz marazm.

Pogorszenie nastrojów swe źródła będzie miało we wczorajszej przecenie na Wall Street (S&P500 -1,42 proc.; Nasdaq Composite -1,75 proc.), kontynuowanej następnie w nocy w Tokio (Nikkei -1,7 proc.) i Hong Kongu (Hang Seng -1,7 proc.).

Dodatkowym czynnikiem ryzyka dla polskiej giełdy jest brak sesji w Sylwestra, co sprawia, że na dzisiejsze i poniedziałkowe wydarzenia na światowych rynkach akcji (ze wskazaniem na Wall Street), rodzimi inwestorzy będą mogli zareagować dopiero w środę.

Oczekiwane spadki indeksów w piątek nie powinny być jednak dotkliwe. Przecena o 0,5 proc. indeksu dużych spółek czy indeksu WIG powinna w pełni odzwierciedlać wszystkie obawy inwestorów. Większe spadki wymagać już będą dodatkowych silnych impulsów.

Jest mało prawdopodobne, żeby ta ostatnia sesja w roku została wykorzystana do poprawy wyników inwestycyjnych przez fundusze. Zarządzający raczej będą się wzajemnie pilnowali, żeby nie doszło do gwałtownych zmian, niż solidarnie podciągali kursy do góry.

giełda
komenatrze giełdowe
dziś w money
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)