Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Tomasz Jerzyk
|

Najpierw spadki potem wzrosty

0
Podziel się:

Dzisiejsza sesja przyniosła pogłębienie tendencji spadkowej w pierwszej części sesji, jednakże w drugiej części sesji udało się odrobić wcześniejsze spadki / DM BZWBK /

Dzisiejsza sesja przyniosła pogłębienie tendencji spadkowej w pierwszej części sesji, jednakże wsparcie wynikające z luki cenowej z 3-01 w przedziale 1.176-1.195 pkt. zdołało powstrzymać spadek, a w drugiej części sesji udało się odrobić wcześniejsze spadki. Dzięki takiemu zachowaniu na dziennym wykresie świecowym ukształtowała się formacja młotka, która sugeruje kontynuację wzrostów na jutrzejszej sesji. Rozchwianie nastrojów na rynku jest duże, co niestety utrudnia formułowanie jednoznacznych prognoz na przyszłość. Krótkoterminowym oporem dla WIG-20 jest poziom wynikający z poniedziałkowego maksimum intra-day na 1.232 pkt.

Pokonanie powyższego poziomu winno zapowiadać wzrost w kierunku szczytu z początku grudnia ub. na 1.257 pkt. Z kolei wsparciem dla indeksu jest poziom dzisiejszego minimum na 1.190 pkt. Ewentualne przebicie powyższego poziomu unieważni formację młotka i będzie stanowiło zapowiedź pogłębienia spadku do poziomu 1.155 pkt.

Na dzisiejszej sesji najgorzej zachowała się Agora, która spadła 4,7% i zamknęła się na nowym średnioterminowym minimum na 46,70 zł. Z technicznego punktu widzenia spadek ocenić należy negatywnie i obecnie należy się liczyć z możliwością pogłębienia spadku do 40 zł. czynnikiem skłaniającym inwestorów do sprzedaży były wypowiedzi prezes spółki, która oczekuje spadku zysku operacyjnego o 35 %, przy utrzymaniu podobnego poziomu przychodów.

W drugiej części sesji straty odrabiały banki do czego przyczyniła się informacja, iż sprzedaż Polcardu zostanie sfinalizowana w połowie stycznia br. Pomogło to kursowi Pekao, BPH PBK i BRE. Na Pekao obroty ukształtowały się na bardzo wysokim poziomie, mimo to spółka zakończyła sesję niewielkim spadkiem. Dalsza prognoza dla spółki jest uzależniona od przebicia oporu na 101, bądź wsparcia na 91,40 zł.

Kontrakty terminowe spadły w pierwszej części sesji do 1.189 pkt. czyli wsparcie wynikające z luki zdołało powstrzymać zapędy sprzedających. Zamknięcie nastąpiło w pobliżu dziennego maksimum na 1.216 pkt. Wiele wskazuje, iż jutrzejsza sesja rozpocznie się od wzrostu, a oporów doszukiwałbym się na poziomie 1.218,1.225 lub 1.235 pkt. Pokonanie tych poziomów odczytam pozytywnie.

giełda
komenatrze giełdowe
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)