Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Marek Nienałtowski
|

Oczy inwestorów nadal zwrócone na Japonię

0
Podziel się:

W poniedziałek notowania akcji na tokijskim parkiecie spadły najbardziej od dwóch lat. Indeks Nikkei zniżkował o 6,18 proc. do poziomu 9620,49 pkt, a w ciągu dnia znalazł się minimalnie przy 9578,65 pkt. czyli na najniższym poziomie od listopada 2010 roku.

<b>Marek Nienałtowski</b> 
<br /><br />
Główny Analityk Dom Kredytowy Notus S.A.
<b>Marek Nienałtowski</b> <br /><br /> Główny Analityk Dom Kredytowy Notus S.A.

Piątkowe trzęsienie ziemi oraz tsunami, a także oraz dalsze wstrząsy wtórne, oprócz oczywistych i ogromnych start ludzkich, to także kolosalny cios dla gospodarki Kraju Kwitnącej Wiśni, która to w ostatnim okresie w końcu zaczęła otrząsać się po globalnym kryzysie finansowym.

Dziś Bank Japonii zdecydował o wpompowaniu w krajowy system finansowy rekordowo wysokiej kwoty 183 miliardów dolarów, czyli 15 bilionów jenów oraz o dwukrotnym zwiększeniu (do 10 bilionów jenów) programu skupu aktywów.

Inne parkiety w regionie Azji i Pacyfiku radziły sobie dziś jednak już o wiele lepiej, w przypadku wielu z nich nie tylko nie spadając, ale wręcz wyraźnie rosnąc. Indeks MSCI Asia APEX 50 mierzący zachowanie 50 największych przedsiębiorstw w regionie Azji po wyłączeniu Japonii, poszedł w poniedziałek w górę o prawie 1 procent. Dobrze zachowywały się m.in. spółki sektora konstrukcyjnego oraz stalowego, co związane jest z oczekiwaniami zwiększonego popytu na ich usługi i wyroby ze strony odbudowującej się ze zniszczeń Japonii.

Handel w Europie rozpoczął się na minusie jako, że inwestorzy zwrócili uwagę przede wszystkim na ogólny słaby wynik sesji w regionie Azji i Pacyfiku (indeks MSCI AP spadł o 2,8 proc.), choć było to zasługą przede wszystkim bardzo złego zachowania giełdy w Tokio. W poniedziałek o godz. 9:29 paneuropejski indeks STOXX Europe 600 zniżkował o 0,93 proc., a w przypadku najszerszego indeksu GPW, czyli WIG, było to minus 0,52 procent.

Na zakończonym w nocy z piątku na sobotę szczycie, liderzy europejskiej _ 17 _ zatwierdzili zasady paktu na rzecz euro. Uzgodnili oni też, że środki dostępne obecnie w funduszu na ratowanie krajów strefy euro będą mogły być wykorzystane w całości (440 mld euro), a nie jak dotychczas tylko do kwoty 250 mld euro. Zostało też potwierdzone, że pula środków w stałym mechanizmie stabilizacyjnym, który będzie funkcjonował od 2013 r., będzie wynosić 500 mld euro.

Ustalono też, że w ramach obecnego i przyszłego mechanizmu możliwy będzie także, po spełnieniu surowych warunków, skup na rynku pierwotnym obligacji państw, które to padły ofiarą kryzysu zadłużenia. Zmniejszono też oprocentowanie pożyczki dla Grecji z 5,2 do 4,2 proc. i przedłużono okres jej spłaty do 7,5 roku - oczywiście w zamian za kolejne wyrzeczenia ze strony tego kraju.

giełda
komenatrze giełdowe
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)