Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Mariusz Puchałka
|

Odreagowanie, czy powrót do wzrostów?

0
Podziel się:

Wszystkie główne indeksy GPW w dniu wczorajszym zyskały na wartości. Tym razem uwaga graczy skupiła się przede wszystkim na wyborze przecenionych uprzednio walorów z segmentu mid i small caps.

Odreagowanie, czy powrót do wzrostów?

Relatywnie słabiej wypadł indeks WIG20, który meldując się ostatecznie na poziomie 2.567 pkt. zyskał symboliczne 0,08 procent. Otwartym pytaniem, pozostaje kwestia, czy rynek za sprawą dwudniowego ożywienia powrócił do głównej tendencji wzrostowej, czy też spadkowa korekta będzie jeszcze kontynuowana.
Banki nadal w centrum uwagi

Najsilniejszym sektorem wśród spółek z WIG20 były wczoraj banki. Wydaje się, że to właśnie kursy instytucji finansowych, mają obecnie szanse na pociągnięcie rynku w górę. Wczoraj dobrze zaprezentowały się tuzy, takie jak PKO BP, jak również notowany na wysokich poziomach Pekao. Kroku liderom sektora bankowego dotrzymywały również mniejsze instytucje, tj. BRE i Handlowy. Po jednej sesji istotnego odreagowania w górę, podczas czwartkowych notowań, słabiej wiodło się akcjom największego polskiego ubezpieczyciela. Kurs PZU zniżkował o blisko 1 procent. Z punktu widzenia oceny sytuacji technicznej indeksu WIG20 możemy mówić o lokalnym oporze w okolicach 2.570 pkt. Od dołu pierwsze wsparcie to ponownie 2.550 pkt. Niżej mamy główną linię trendu wzrostowego w okolicach 2.500 pkt.
Wsparcie ze strony otoczenia zewnętrznego

Tabela indeksów giełdowych giełd europejskich w dniu wczorajszym świeciła się w przeważającej mierze kolorem zielonym. Barometr giełdy niemieckiej DAX, zyskał ostatecznie 0,5 procent i powrócił ponad poziom 7.700 pkt. Brak istotniejszych danych makro, które ostatnio nie wypadały zbyt optymistycznie, wczoraj wpłynął na poprawę klimatu inwestycyjnego wśród graczy.
Indeks S&P500 na najwyższych poziomach od pięciu lat

Czwartkowa sesja na Wall Street rozpoczęła się od istotnego uderzenia strony popytowej. Byki napędzane przez korzystne dane makro, od początku przeważały na rynku.

Katalizatorem zwyżek okazały się statystyki dotyczące amerykańskiego rynku pracy (niższa liczba nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych) oraz dane z rynku nieruchomości (wyższa liczba rozpoczętych nowych budów domów). Tym razem gracze nie mogli być zadowoleniu z publikowanych raportów finansowych spółek. Wyniki wyraźnie gorsze od oczekiwań przedstawił Citigroup (spadek kursu o blisko 3 procent). W IV kw. ub. r. słabiej wiodło się również Bank of America. Wczoraj akcje BAC odnotowały deprecjację o ponad 4 procent. Dzisiaj rano obserwujemy neutralne nastroje. Kontrakt na indeks S&P500 zyskuje symboliczne 0,03 procent.

Bądź na bieżąco z sytuacją na rynkach

giełda
komenatrze giełdowe
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)