Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Daniel Gąsiorowski
|

Ostatnia szalona sesja

0
Podziel się:

Jak zapewne większość inwestorów zauważyła, wczoraj giełdy w USA oszalały ze szczęścia.

Jak zapewne większość inwestorów zauważyła, wczoraj giełdy w USA oszalały ze szczęścia. Dow Jones wzrósł o 2 proc., S&P 500 2,2 proc., zaś Nasdaq Comp. 3 proc. Szczególnie wzrost o ponad 200 pkt. na DJ wgniata w podłogę większość obserwatorów rynkowych. Tak na marginesie, spośród kilkudziesięciu najważniejszych giełd na całym świecie wczoraj spadki zaliczyły dwa parkiety. Jednym z nich oczywiście była giełda polska, zaś drugim… izraelska. Całe szczęście Polska nie najechała Strefy Gazy, niemniej zamieszanie lustracyjne w Polsce, jest chyba dla zagranicznych inwestorów dużo bardziej niezrozumiałe.

Przypomnijmy najważniejsze fakty. W USA nastąpiła podwyżka stóp o 25 pkt. Była ona spodziewana i oczekiwana. W komentarzu znalazły się pewne sformułowania, które można interpretować jako zapowiedź końca cyklu podwyżek stóp przez FED. Po wczorajszej sesji pisaliśmy, że dysproporcja między wzrostami na WIG20, a MIDWIGiem wyniosła blisko 5 proc. na korzyść pierwszego z indeksów. Ta wartość w najbliższych dniach może być kluczowa.

Dziś jest ostatni dzień miesiąca, kwartału i półrocza. Trudno przypuszczać, by rodzime TFI nie wykorzystały okazji do kolejnego pompowania indeksów. Po czwartkowej sesji można jednak spodziewać się, że środki jakie mają fundusze znalazły się na wykończeniu. Wiele będzie zależało również od najważniejszych dla indeksów spółek. PKO BP, Orlen i KGHM znajdą się po raz kolejny w centrum uwagi. Można się również spodziewać, że do zakupów ruszą dziś prywatni inwestorzy, znęceni ostatnimi wzrostami. Reasumując dziś powinniśmy mieć raczej sesję wzrostową, zaś korekty (czy też nawet powrotu do spadków), można się spodziewać dopiero w przyszłym tygodniu. Jednym słowem może nas dziś czekać ostatnia „szalona” sesja w tym roku.

Przed ogłoszeniem zdecydowanego powrotu do hossy warto się wstrzymać przynajmniej do poniedziałku. W lipcu wpływ funduszy na notowania największych spółek osłabnie. Wtedy być może czeka nas odreagowanie rzędu 5 proc. w dół na WIG20. Na tyle można wycenić w tej chwili ostatnie podciąganie głównego indeksu przez TFI.

giełda
komenatrze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)